51 odpowiedzi na ten temat

[Klonu]

witam wszystkich...podziele sie swoimi uwagami na temat nieszczesnego silnika 2,5td...z przykroscia stwierdzam ze ten silnik zapozyczony niemal w calosci z BMW to totalna klapa:(( posiadam obecnie druga omege pierwszą byla oma A 2.0 w bezynce (oczywiscie kombi tak jak ta teraz:) do czego zmierzam przyznaje sie bez bicia ze zakupilem nieswiadomie omcie z uszkodzonym silnikiem(co okazalo sie po fakcie a wynikalo z mojej niewiedzy na temat owych silnikow...) bo ona jest slabsza niz ta stara bezyna a przytym pali potworne ilosci ropy(tj.sr.10-11L/100) pojawia sie kolejny problem...przy tym silniku liczba prawdopodobnych usterek jest ogromna od uszkodzenia pompy przez turbine komputer albo choc by przeplywomierz...no poprost masa...na chwole obecna planuje omke naprawic i sprzedac zmieniajac ja na omege C kombi 2,5-3,2benzynke jestem jednak ciekawy czy jestem odosobnionym przypadkiem awari 2,5td(acha dotam ze jest to omega B kombi z przebiegiem 185000 z 1998 roku...) z gory dziekuje za za wypowiedzi... pozdrawiam omego maniakow!

[_Maciek_]

z przebiegiem 185000 z 1998 roku...

No i co się dzwisz... jak się dba tak się ma, przebieg na bank kręcony, pewnie wyrwałeś okazję za pół ceny i teraz narzekasz.

Pozdr.
M.

[dlotiv]

Tak, prawdopodonie jesteś jednym z tych, którzy kupili swoją omegę jako okazję, od pierwszego właściciela, który jeździł nią tylko do kościoła.. :razz:
Sprzedawca zapomniał tylko dodać, że ten właściciel to był maniak prędkości, który katował omcię do bólu, nie serwisował jej i za nic miał wszelkie wymiany czy drobne naprawy. Jak zaczęła mu się sypać, to po prostu ją sprzedał. A czytając posty na forum o awaryjności omeg, to widzę, że takich naiwniaków jest naprawdę sporo.
Nie wiem, może ja mam szczęście, mam dwie omegi (TD i 2.5 V6) i jak na razie (odpukać) NIC się z nimi nie dzieje złego.
No ale może mam za małe wymagania, nie depczę w podłogę jak wariat, wymieniam wszystko na czas, ogólnie dbam o auta.
A jeśli chodzi o silnik 2.5 TD, to właściwie traktowany będzie służył naprawdę długo, 500 000 km to dla niego pestka.

Pozdrawiam.

[robaczek]

ja mam 98 -300 tys przebiegu
auto regularnie serwisowane
jak na razie z silnikiem zadnych problemów ( pomijajac awarie rozrusznika)
moze trafiłeś na zajechaną fure????

Pozdrawiam

[dobols]

Ja kupilem autoprzygotowane do sprzedaży wszystko bylo tak zakamuflowane ze niebylo mozliwosci wykrycia usterek i po tygodniu zeczelo sie sypac ale juz wszyszedlem na prosta

[arielekb]

klon83 a moze napiszesz co sie stalo?

[maryan]

z przebiegiem 185000 z 1998 roku...

buuuhahahaha.... normalnie cud mniod... u mnie juz 3 z przodu a omega z `97 roku. A i tak przypuszczam ze do 100 tys mozna jej swobodnie doliczyc. I zadnych niepokojacych usterek jakos nie zauwazam. Ot tylko te wynikajace z normalnego uzytkowania, ale bez szalenstw.

pozdr

[tter282]

Hmmm... mam 1995 rok, 420 000 i w zasadzie wszystko gra! Jasne - coś tam kapiało szparami, ale poza tym kompresja perfekt, głowica bez uwag (zdejmowana przy wymianie uszczelki i sprawdzona gruntownie), turbina, pompy i reszta osprzętu gra jak z nut. Wniosek: prawidłowa obsługa, dobry olej i materiały, użytkowanie po ludzku = problemów brak.

A propos spalania - proponowałbym Matiza - zuzywa naprawdę niewielkie ilości :mrgreen: (zaznaczam, że nie było to złośliwe, haha)

[grinchi]

A propos spalania - proponowałbym Matiza - zuzywa naprawdę niewielkie ilości

Tico pali jeszcze mniej :mrgreen:


Moja Omcia liczy sobie już 13 wiosen, a przebieg 235 000 Jeżdżę już rok czasu, zrobiłem około 30 tys. i jak do tej pory (odpukać) żadnej awarii. Kupiona na Śląsku, a gość który ją sprowadził i użytkował pracował w OPLU w Gliwicach :grin: Wszystko zależy od tego jak się dba.

[zbysio]

Moja ma przelot 389 tys z hakiem z czego ja zrobiłem ok. 30 tys. Oprócz awarii (3-krotnej)napinacza i teraz spadku mocy (ale to chyba przez zmniejszenie dawki paliwa) z silnikiem się nic nie działo. Poza tym wymieniałem hamulce, olej, filtry, końcówkę drążka i rzeczy, które normalnie się amortyzują i odpukać wszystko gra. Chociaż ja też miałem chwile zwątpienia i zastanawiałem się nad zakupem ....... zapałek i benzyny :guns: . Ale teraz wszystko git

[Klonu]

widze koledzy ze licznie szturmujecie mojego posta...no i slusznie... kotos zapytal co sie psuje...wiec odczuwalne sa duze spadki mocy i to bez wzgledu na pore dnia czy pogode tak dziwnie ni stad ni zowat wczasie jazdy i zaleznie tylko od chumoru omegi... bylem na kompie i wykazal tylko bledy tepomatu...ktorego zreszta nie mam:/ mowicie ze zostalem nabity w butelke...mozliwe ale to nie jest smieszne a pytam was zeby sie upewnic co sie dzieje...mimo krytyki prosze dalej o opinie... acha ps. za omke dalem 17kola bo szukalem auta do jazdy a nie promocji na jakis zlom a przy zakupie nie wykazywala zadnych wiekszych oznak zajechanego silnika...pozdrawiam!

[dlotiv]

A jak wygląda turbinka?
Może masz ją po prostu zajechaną i dlatego tak się dzieje....
a jak z podciśnieniami? Popodłączane prawidłowo? nie masz żadnych nieszczelności na dolocie?
Podczas załapania "muła" nie zaświeca się kontrolka silnika?
Poobserwuj bacznie swoją kluskę, na pewno jest coś, co przeoczyłes...
Pozdrawiam

[zbysio]

wiec odczuwalne sa duze spadki mocy i to bez wzgledu na pore dnia czy pogode tak dziwnie ni stad ni zowat wczasie jazdy i zaleznie tylko od chumoru omegi...

kolego prawdopodobnie nastwnik lub pompa do wymiany

[arielekb]

czy przy spadku mocy jest jakies kopcenie?

[Klonu]

kolego "zbysio" tak wlasnie podejrzewam ze to pompa ale niemam sie kiedy za to zabrac..
a kopcenia niema poprostu traci moc i i jedzie niemal na pol gwizdka... a swoja droga ile takak pompa kosztuje...czy wziasc nowa czy regenerowac...??? no i jak sie upewnic ze to wlasnie to zeby nie pchac kaski do kieszeni jakiemus nieuczciwemu mechanikowi za wymiane...

[Klonu]

acha turbinka wyglada ok...nie cieknie zabardzo a gwizdze az milo...

[RAFI22DTI]

moja poprzednia omka 2.5 TD miala w momencie zakupu na liczniku 278tys ale pewnie ze 100tys mozna bylo jej spokojnie dodac. Walnalem nia nieco ponad 100tys i poza chlodnica i pompa wody zero usterek. Obecnie mam 96r (grudzien) i na liczniku 235000 i w sumie na wiecej nie wyglada ale.... nigdy nie wiadomo. Moim zdaniem kupiles auto z zakatowanym silnikiem i dlatego masz takie problemy. Sprawdz przede wszystkim podcisnienia i ustawienia pompy wtryskowej.

[Klonu]

kolego RafiTD a co maja do rzeczy podcisnienia...w moim przypadku...???jezeli spadki sa sporadyczne i bez ostszerzenia...

[betone]

moja omę 2.5 td 97r. kombi przyprowadziłem z holandii, a kupiłem ją w komisie przez przypadek ,szukałem czegoś innego .stym że holender wstawiłją w komis w piątek aw poniedziałek ją łyknołem. miała 242000 przebiegu zgodnie z książką serwisową .bujam się nią 18-ście miechów przeleciałem jóż43000 km jak narazie bezawaryjnie i oby tak dalej pozdrawiam wszystkich ,którym oma dała w kość.

[ArturL]

Klon83, sprawdź szczelność węży na drodze turbina - silnik i opaski zaciskowe. Mała nieszczelność i moc idzie bokiem . Poobserwuj, może to zależy od obrotów a nie prędkości lub temperatury silnika? Może przepływomierz siada?