Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Twardniejący pedał hamulca w niskich temperaturach


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
19 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   DEV

DEV
  • 15 postów
  • Dołączył: 10-03-2008
  • Skąd: Poznań

Napisany 15 października 2008 - 20:08

Nie znalazłem w szukajce podobnego przypadku jak mój więc opiszę ocb:
Temperatury średnie spadły wraz z jesienią i pojawił się znowu następujący objaw: chwilę po odpaleniu po dwu trzykrotnym wciśnięciu hamulca staje się on twardy i hamulce słabną, po kilku następnych wduszeniach tego twardego wraca wszystko do normy i dalej już zawsze hamulce są ok do końca jazdy.
Nie było tego objawu wiosną i latem jak było ciepło, w poprzednim sezonie pojawił się pod koniec zimy, teraz powrócił.
Co jest tego przyczyną?

#2 OFFLINE   wicek

wicek
  • 4 076 postów
  • Dołączył: 14-07-2008
  • Skąd: Komorze
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 15 października 2008 - 20:09

Może w płynie ham. jest woda i trzeba go wymienić?

#3 OFFLINE   beast

beast

    Vauxhall Killer

  • 18 304 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Kwidzyn
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: silnik po tuningu

Napisany 15 października 2008 - 20:49

Nie znalazłem w szukajce podobnego przypadku jak mój więc opiszę ocb:
Temperatury średnie spadły wraz z jesienią i pojawił się znowu następujący objaw: chwilę po odpaleniu po dwu trzykrotnym wciśnięciu hamulca staje się on twardy i hamulce słabną, po kilku następnych wduszeniach tego twardego wraca wszystko do normy i dalej już zawsze hamulce są ok do końca jazdy.
Nie było tego objawu wiosną i latem jak było ciepło, w poprzednim sezonie pojawił się pod koniec zimy, teraz powrócił.
Co jest tego przyczyną?



albo cos nie tak z podcisnieniami albo serwo siada. dzis mialem dokladnie to samo :shock: drugi raz - poprzedni na wiosne. plyn hamulcowy wymienialem rok temu.




 


#4 OFFLINE   DEV

DEV
  • 15 postów
  • Dołączył: 10-03-2008
  • Skąd: Poznań

Napisany 16 października 2008 - 15:13

albo cos nie tak z podcisnieniami albo serwo siada. dzis mialem dokladnie to samo :shock: drugi raz - poprzedni na wiosne. plyn hamulcowy wymienialem rok temu.


Musze się pobawić z tymi wężykami od powietrza może.
Generalnie mi to wygląda jak jakieś chwilowe zapowietrzenie, a potem jakby odpuszczało, albo jakby serwo zaczynało z opóźnieniem działać...

#5 OFFLINE   wicek

wicek
  • 4 076 postów
  • Dołączył: 14-07-2008
  • Skąd: Komorze
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 16 października 2008 - 15:19

Generalnie mi to wygląda jak jakieś chwilowe zapowietrzenie

Gdyby układ się zapowietrzył, mógłbyś wcisnąć pedał w podłogę, a hamować by nie hamował.

#6 OFFLINE   beast

beast

    Vauxhall Killer

  • 18 304 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Kwidzyn
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: silnik po tuningu

Napisany 16 października 2008 - 15:21

Generalnie mi to wygląda jak jakieś chwilowe zapowietrzenie

Gdyby układ się zapowietrzył, mógłbyś wcisnąć pedał w podłogę, a hamować by nie hamował.



jak uklad sie zapowietrza to pedla rosnie - robi sie twardy i nie masz hamulcow




 


#7 OFFLINE   wicek

wicek
  • 4 076 postów
  • Dołączył: 14-07-2008
  • Skąd: Komorze
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 16 października 2008 - 15:26

jak uklad sie zapowietrza to pedla rosnie - robi sie twardy i nie masz hamulcow

W motocyklu mam inaczej, więc mnie to teraz zaciekawiło... Dlaczego?

#8 OFFLINE   beast

beast

    Vauxhall Killer

  • 18 304 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Kwidzyn
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: silnik po tuningu

Napisany 16 października 2008 - 15:47

jak uklad sie zapowietrza to pedla rosnie - robi sie twardy i nie masz hamulcow

W motocyklu mam inaczej, więc mnie to teraz zaciekawiło... Dlaczego?



to co opisujesz dzieje sie jak przegrzejesz hamulce




 


#9 OFFLINE   wicek

wicek
  • 4 076 postów
  • Dołączył: 14-07-2008
  • Skąd: Komorze
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 16 października 2008 - 16:07

to co opisujesz dzieje sie jak przegrzejesz hamulce

Na 100 nie, zalewałem uklad nowym płynem Castrol DOT-4, nie mógł być przegrzany, i trochę się namęczyłem, zanim odpowietrzyłem, do czasu do którego uciekały odpowietrznikiem bąbelki, klamka była miękka, dopiero gdy wypływały ostatnie bąbelki klamka "rosła", więc napewno dobrze piszę.

#10 OFFLINE   explosiv9

explosiv9

    nożownik pomorski

  • 1 643 postów
  • Dołączył: 27-10-2007
  • Skąd: Tczew

Napisany 16 października 2008 - 16:22

Gdy układ jest zapowietrzony,pedał jest miekki i nie stawia oporu tak jakbyś naciskał na piłkę,a z każdym nacisnieciem rosnie i stawia wiekszy opór,dlatego trzeba pompowac zeby sie zatrzymac.Co do tego przypadku płyn hamulcowy nic tu nie ma do rzeczy,ja bym stawiał na servo

#11 OFFLINE   markus

markus
  • 427 postów
  • Dołączył: 22-03-2007
  • Skąd: wrocław

Napisany 16 października 2008 - 16:39

A odpowietrzyleś sprzęglo?

#12 OFFLINE   Marcin-stg

Marcin-stg
  • 20 postów
  • Dołączył: 02-10-2008
  • Skąd: Starogard Gdański

Napisany 22 stycznia 2009 - 11:10

ponowię temat ponieważ od trzech dni u mnie dzieje się coś podobnego. Mianowicie rano po odpaleniu ruszam w drogę, przy pierwszym skrzyżowaniu zaczynam hamować i......wylatuje na środek krzyżówki!!!! Pedał twardy jak skała, uczucie jakbym hamował podczas holowania na zgaszonym silniku. Chwilę po tym po podpompowaniu przejeżdżam 1km i znowu hamuje i tym razem jest OK. Czy moze to być np uszkodzona membrana w SERVO? Może ktoś znalazł już odpowiedź. Dodam,że mam automat. Z góry dziękuję.

#13 OFFLINE   Mariusz

Mariusz

    *********

  • 3 094 postów
  • Dołączył: 18-11-2006
  • Skąd: warszawa

Napisany 22 stycznia 2009 - 12:37

Jak z płynem hamulcowym i kiedy wymieniałeś ?

#14 OFFLINE   wicek

wicek
  • 4 076 postów
  • Dołączył: 14-07-2008
  • Skąd: Komorze
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 22 stycznia 2009 - 13:07

Jak z płynem hamulcowym i kiedy wymieniałeś ?


Gdyby to była wina płynu, to padał by malał/miękł.
Ja obstawiam pompę.

#15 OFFLINE   Marcin-stg

Marcin-stg
  • 20 postów
  • Dołączył: 02-10-2008
  • Skąd: Starogard Gdański

Napisany 24 stycznia 2009 - 13:09

Chciałem powiadomić że wziąłem się za wyszukiwanie problemu. Mianowicie nabyłem nowe (używane lecz inne) serwo, i po wymianie okazuje się że hamulce są jak nowe, ALE gdy wciskam pedał gazu to od 1700 obr w górę słychać świst pod konsolą, i tu pojawił się nowy problem. Dodam, że w hamowaniu jest 100% poprawa. Wszystkie węże podłączone, co o tym myślicie? Dla ciekawych - wymiana "serwo" zajmuje 6 godzin (bez odkręcania przewodów hamulcowych).

#16 OFFLINE   Marcin-stg

Marcin-stg
  • 20 postów
  • Dołączył: 02-10-2008
  • Skąd: Starogard Gdański

Napisany 24 stycznia 2009 - 15:40

Nareszcie wszystko OK!! Okazało się że świst jest spowodowany nieszczelnością w układzie dolotowym i pod wpływem ciśnienia wytwarzanego przez turbinę powstają właśnie takie dźwięki. Po prostu po zdjęciu kolektora nie wymieniłem uszczelek :). Teraz wszystko gra, statystyka : czas pracy - 6h , koszt - 30zł (używane serwo)+24zł (uszczelki kol.ssącego).

#17 OFFLINE   explosiv9

explosiv9

    nożownik pomorski

  • 1 643 postów
  • Dołączył: 27-10-2007
  • Skąd: Tczew

Napisany 24 stycznia 2009 - 15:51

Gdyby to była wina płynu, to padał by malał/miękł.

No ja kiedyś też tak myślałem,a jednak jest inaczej.Miałem w aucie w robocie tak że rano hamulców brak,pedał twardy (trzeba było podeptać kilka razy)-wymiana płynu i inna bajka.Prawdopodobnie woda którą płyn chłonie przymarzała.To że pedał mięknie to też prawda ale jak stary płyn się zagotuje,wtedy nawet potrafi wpaść w podłogę i zero hamulców

#18 OFFLINE   marek_kloss

marek_kloss

    ......

  • 4 923 postów
  • Dołączył: 09-02-2008
  • Skąd: 3-mia-100/ Pruszcz Gd.
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 24 stycznia 2009 - 16:05

Bo płyn to się wymienia a nie tylko kontroluje
minimum jakie powinno się wymienić to 2 lata lub 30 000 km.

Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.Nie ponoszę winy za obrażenia psychiczne, jakie możesz odnieść w tym temacie.Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.


#19 OFFLINE   explosiv9

explosiv9

    nożownik pomorski

  • 1 643 postów
  • Dołączył: 27-10-2007
  • Skąd: Tczew

Napisany 24 stycznia 2009 - 16:38

minimum jakie powinno się wymienić to 2 lata lub 30 000 km.

Marek,a kto takie rzeczy w wojsku polskim robi? jeżdzi to jeżdzi,jak przestanie to się pomyśli...

#20 OFFLINE   siwy99

siwy99

    =-=-=-=-=-=-=

  • 349 postów
  • Dołączył: 26-06-2006
  • Skąd: --------

Napisany 24 stycznia 2009 - 19:13

Panowie a jest podobno jeszcze cos takiego jak zawór wspomagający uruchamianie hamulców i tam idzie do niego jakis przewód podcisnieniowy. Jezeli padnie ten zawór to są takie objawy ze potrzeba duzo sily by zadzialaly hamulce