Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Wymiana panewek?


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
7 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   Rafixal

Rafixal
  • 22 postów
  • Dołączył: 05-09-2008
  • Skąd: z zadupia

Napisany 05 września 2008 - 23:37

witam. ostatnio zapalila mi sie kontrolka od oleju. wiec od razu zjechalem, zgasilem silnik i dolalem oleju. po dolaniu oleju (mimo max na miarce) kontrolka nie gasla. kilkaktrotnie uruchamialem silnik i nic, dopiero jak troche przygazowalem kontrolka zgasla.
po jakims czasie zaczelo mi cos klekotac. myslalem ze to popychacze wiec wymienilem na nowe, glowica do szlifu nowe uszczelki itp.
teraz objaw jest taki ze kontrolka sie nie pali, lecz klekocze (wiem ze czesto ten temat jest walkowany). podejrzenie padlo na panewki (metaliczny stukot, nawet na rozgrzanym silniku ale tylko podczas przyspieszania -silnik pod obciazeniem- slychac mniejszy lub wiekszy stukot)
moje pytanko- czy w omie 2.0 16V da sie wymienic panewki bez sciagania glowicy np. poprzez zdemontowanie misy olejowej? czy trzeba sciagac glowice?
jezdze na oleju mineralnym GM. przebieg auta ponad 220 tys.
pozdrawiam

#2 OFFLINE   priv86

priv86

    Fomek

  • 326 postów
  • Dołączył: 03-05-2008
  • Skąd: Koźmin Wlkp

Napisany 07 września 2008 - 11:40

może coś z czujnikiem ale bym obstawił że pompa słaba albo spiepsza ciśnienie na panewkach gdzieś na forum jest opisane jak sprawdzić ciśnienie oleju hyba jest :p
Fomasz
CB PrEsIdEnT wAlKeR + pReSiDeNt AlAbAmA :)
http://pl.youtube.co...h?v=Dd-hPKc1V30

#3 OFFLINE   tomspeed

tomspeed

    kaszub

  • 2 752 postów
  • Dołączył: 24-03-2007
  • Skąd: z Kądowni
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 07 września 2008 - 20:45

nigdy w omedze nie zmienialem panewek ale robilem to w silnikach innych marek i bez sciagania glowicy. odkrecasz "podkowe" z korbowodu i pchasz minimalnie tlok w gore. panewki maja zatrzaski wiec pchasz panewke z konca bez zatrzasku w kierunku konca z zatrzaskiem. powinna sie bez problemu wysunac. sklaajacrobisz odwrotnie lecz przed skreceniem korbowodu smarujesz panewki olejem. to samo sie tyczy panewek podporowych.
niestety ale stan panewek i walu ocenisz dopiero po rozbiorce. do tego o ile stan panewek idzie ocenic na oko to stan walu ocenimy za pomoca mikromierza. chodzi mi o panewki korbowodowe. w przypadku drugiego miejsca to powinno sie wyciagnac wał korbowy i wtedy sprawdzac. jezeli wal straci swoja okrągłosc to tylko szlif i nadwymiarowe panewki lub inny silnik. zakladanie panewek na uszkodzony wal nie przyniesie porzadanego dlogoterminowego skutku. no chyba ze chcemy sie pozbyc auta
na co dzień RENAULT SCENIC II 2.0 DCI

#4 OFFLINE   Rafixal

Rafixal
  • 22 postów
  • Dołączył: 05-09-2008
  • Skąd: z zadupia

Napisany 08 września 2008 - 06:08

dzięki za wyczerpujące odpowiedzi

#5 OFFLINE   mkaminski100

mkaminski100

    It's just a fur-wound!

  • 2 896 postów
  • Dołączył: 05-10-2007
  • Skąd: Basingstoke
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 08 września 2008 - 13:54

Tomspeed juz wiele napisal. Ja tylko uzupelnie jesli chodzi o 2.0 w Omedze.
Mozna wymienic panewki bez zdejmowania glowicy, ale silnik raczej trzeba wyciagac. Mozna go podniesc, ale nie jest to zbyt dobre rozwiazanie (trzeba odpiac skrzynie, jest ryzyko obsuniecia sie silnika a robota jest i tak paskudna).
Nowsze silniki 2.0 maja walki wyrownowazajace. Jesli masz 2 czesciowa miske oleju to i masz walki. Trzeba je odkrecic, a potem juz jak napisal kolega.
Jezeli robisz sam i nie chcesz szlifowac walu (choc pewnie jesli silnik jest wyciagniety to juz nie problem) to same panewki to ok 200zl.
Przy rozkladaniu zwroc uwage jak sa przykrecone podkowki. Zobacz, ze kazda ma z jednej strony znak i w tym samym kierunku trzeba je skrecac.
Sruby mozesz ponownie uzyc (nowe 12zl/szt), ale wyczysc i odtlusc wczesniej.

#6 OFFLINE   priv86

priv86

    Fomek

  • 326 postów
  • Dołączył: 03-05-2008
  • Skąd: Koźmin Wlkp

Napisany 08 września 2008 - 17:59

wał jeśli będzie miał 4setki w minusie od pełnego wymiaru to jest ok bo się mieści w tolerancji pasowań... sorry musze sprawdzić w książkę bo te 4 setki to do średnicy 28mm czyli się dotyczy wałków rozrządu. jak bym znał wymiar wału to bym mógł powiedzieć ile musi mieć minimum... ale jak stuki są to niema co się rozglądać tylko wyszlifować wał albo jakiś ceramizer mkaminski100 Ja jak naprawiałem poloneza to wkręcałem na klej loctaj (nie wiem jak się dokładnie nazywa) wtedy na pewno sama śruba się nie odkręci
Fomasz
CB PrEsIdEnT wAlKeR + pReSiDeNt AlAbAmA :)
http://pl.youtube.co...h?v=Dd-hPKc1V30

#7 OFFLINE   mkaminski100

mkaminski100

    It's just a fur-wound!

  • 2 896 postów
  • Dołączył: 05-10-2007
  • Skąd: Basingstoke
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 09 września 2008 - 07:48

Priv86 - Ja tez, ale staram sie juz nie uzywac – klej podobno po czasie traci wlasciwosci przy oleju I temperaturze. Wydaje mi sie, ze odtluszczenie wystarczy. Sa specjalne pasty montazowe do srub glowicy I korbowodow, do nabycia nawet w serwisie Opla. Zastepuja olej ktory nie jest zbyt dobry w tym przypadku.

#8 OFFLINE   priv86

priv86

    Fomek

  • 326 postów
  • Dołączył: 03-05-2008
  • Skąd: Koźmin Wlkp

Napisany 09 września 2008 - 17:33

nio na pewno tylko ci powiem że jak miał starszy maluszka to wał miął uszczerbek i przez śrube ciekł olej ta co przykręca się koło zamachowe i srube wkleił własnie na loctait 4 lata trzymało a zaś kasacja, jak dobrze się dokręci i odtłuści to też będzie bardzo dobrze...
Fomasz
CB PrEsIdEnT wAlKeR + pReSiDeNt AlAbAmA :)
http://pl.youtube.co...h?v=Dd-hPKc1V30