

czy bez dużego brifu można zarejestrować sprowadzonuy pojazd
#1
OFFLINE
Napisany 13 sierpnia 2008 - 18:00
Prosze o rzeczową odpowiedz.
DZIęKUJE I POZDRAWIAM
#2
OFFLINE
Napisany 13 sierpnia 2008 - 18:11
Tu powinna byc odpowiedz jakie dokumenty potrzebujesz:Witam szanownych kolegów mam pytanie z natury zakupu samochodu z niemiec ale-niemiaszek mówi że zgubił duży brif i nie może znaleść ma tylko mały czyli dowód rejestracyjny czy ja będe miał problem z zajestrowaniem tego samochodu u nas a mnie zależy na zakupieni tego samochodu . A może jest jakiś sposób żeby bez wyrabiania duplikatu ten samochód kupić i sporowadzić i nie mieć problemów z zarejestrowaniem .
Prosze o rzeczową odpowiedz.
DZIęKUJE I POZDRAWIAM
http://forum.omegakl...read.php?t=8895
#3
OFFLINE
Napisany 13 sierpnia 2008 - 18:38
PZ marek
#4
OFFLINE
Napisany 16 sierpnia 2008 - 00:19
#5
OFFLINE
#6
OFFLINE
Napisany 23 marca 2009 - 20:18
#7
OFFLINE
Napisany 15 kwietnia 2009 - 09:00
I jeszcze jedno. Gdybym ewentualnie go kupił będzie nim można zjechać czy musiał bym go wieść na lawecie??
#8
OFFLINE
Napisany 15 kwietnia 2009 - 10:49
A ja mam takie pytanie. Jeśli kupił bym auto bez małego briefu muszę go rejestrować?? chodzi mi o dawcę części. Auto jest w kraju i teraz mam dylemat bo jak na dawcę jest w dobrym stanie i warta ceny tylko pytanie czy potem ktoś się do mnie nie doczepi że go nie zarejestrowałem...
I jeszcze jedno. Gdybym ewentualnie go kupił będzie nim można zjechać czy musiał bym go wieść na lawecie??
nie musisz rejestrowac, nie musisz nawet zadnej umowy podpisywac przy zakupie, nikt nie bedzie wiedzial ze masz takowe auto.
nie bedziesz mogl autem jezdzic w zadnym wypadku, zadnym autem nie mozna sie poruszac jesli nie jest zarejestrowane
#9
OFFLINE
Napisany 15 kwietnia 2009 - 11:06
nie musisz rejestrowac, nie musisz nawet zadnej umowy podpisywac przy zakupie, nikt nie bedzie wiedzial ze masz takowe auto.
nie bedziesz mogl autem jezdzic w zadnym wypadku, zadnym autem nie mozna sie poruszac jesli nie jest zarejestrowane
Co do pierwszego to się bardzo cieszę.
Drugie będę musiał przeboleć troche kasy na wynajęcie lawety... Bo tak też mi się wydawało że nie będzie mogła dojechać na kołach bo już jakiś czas jest w kraju a cały czas na niemieckich numerach.
Dzięki za info.
Pozdr.
#10
OFFLINE
Napisany 23 maja 2009 - 06:55
-Jakie przestępstwo?
-Jeszcze nie wiemy – powiedział pułkownik. – Ale dowiemy się. I jesteśmy pewni, że to coś bardzo poważnego”.
Joseph Heller "Paragraf 22"