24 odpowiedzi na ten temat

[chomiczek]

Witam,
ostatnio zauważam, że nie zwracam uwagi na prędkościomierz, a jedynymi wyznacznikami dla mnie są spalanie w danym momecie i obroty.. zastanawiam się jak jeździcie.. do jakich obrotów dociągacie samochód i wrzucacie następny bieg.. jakie to ma odzwierciedlenie w spalaniu.. (był poruszany temat spalania, ale nie to mnie interesuje).. ja zauważyłem, że:
1 > 2 obroty 2500 - 3000
2 > 3 obroty ok 2500
3 > 4 staram się 2000 - 2500, ale często wrzucam zaraz przy 2000
4 > 5 ok 2000

Spalanie LPG (11.1 - 11.5 - II-ga generacja).. komputer pokazuje średnie spalanie od 8.2 - 9.2

[marcin]

Normalnie jak jeżdżę (większość miasto na zimnym silniku, krótkie trasy) to spalanie mam 12-13 L i oczywiście szlag mnie trafia. Dlatego ostatnio zrobiłem economy-emeryt drive czyli jazda z okiem na spalanie bieżące oraz prędkości 80-100kmh i trasa wyszła 7,6L a mieszany z przewagą trasy 8,5L. Łącznie pół na pół wychodzi ok 10L.
Nie patrzę na obroty ale nie wykraczam poza 3500, staram się możliwie szybko rozpędzić auto żeby na jak najkrótszym odcinku osiągnąć pożądaną prędkość, hamuję silnikiem, trzymam dobry rytm płynnej jazdy. Dzięki temu można ograniczyć spalanie ale cóż życie jest jakie jest, jak się fałkę pod maską wozi to aż się prosi żeby posłuchać brzmienia oraz poczuć przyjemność przyspieszenia dlatego oszczędzasz oszczędzasz aż nagle ktoś cię sprowokuje i cały misterny plan [pip] strzelił.... :mrgreen:

[lyda]

Niestety również jestem zmuszony jeździć jak emeryt...
Niestety jeżdze głownie po miescie... a jak wiadomo Poznań niestety zakorkowany na maxa...
a praca w samym centrum
ale przy oszczędnej jeździe... pali mi od 9.5 do 10.5 V powerka
choć nie powiem... jak mi jakis stojący obok "młodzieniec" próbuje popisać sie przed laseczką swoją padnietą bryka (bo z innymi tym silniczkiem nie wystartuje:P ) przeciągne nieraz Omcie do 5K obrotów

[Dicer]

przeciągne nieraz Omcie do 5K obrotów

Ja tam nieraz tylko zmieniam wcześniej niż 5K a nie rzadko znacznie wyżej... inaczej XEV w ogóle nie chce jechać :twisted: Jak się utrzymuje odpowiednio wysokie obr. to jest całkiem żwawy jak na taką masę.
Spalanie... hmm jak jeszcze jeździłem praktycznie tylko po wawie to i jakieś 17 PB wychodziło, ale wiadomo coś za coś. Teraz mam STAGa 300 i jeżdżę praktycznie cały czas poza miastem to średnie spalanie mam ok 13-14 LPG tak że czuje się jak bym jeździł za darmo

[Schumacher]

Ja niestety niemam w swojej omie kompa który pokazuje ile mi spala autko. Może to i dobrze bo bym chyba za zawal szybko pier...... Po mieście to nawet niewiem ile pali bo rzadko co jeżdze. Po trasie spala ok.8 litrów. Od niedawna regularnie jeżdze na benzynie 98Pb i zaobserwowalem,że oczywiście ma lepszego kopa ale i spalanie spadlo o jakieś 10%. :mrgreen:

[marcinkret]

Moja 2.5V6 manual w jeździe po Wrocławiu potrzebuje 10,5 pb, ale jak jeżdże w szczycie i większość czasu poświęcam na stanie w korku i podjeżdzanie po 2 metry do skrzyżowania to wychodzi średnia 12,5 pb. myslę że to i tak bardzo dobre zużycie. Trasa to 8.2 przy ciągłym monitorowaniu komputera albo 9,5 rozwijając skrzydła. Nowoczesne silniki benzynowe potrafią mniej, to fakt, ale rzadko które musi ciągnąć taką masę co silnik Omegi...

[lord_craven]

Ja wczoraj sobie wstepnie policzylem i wyszlo mi ok 12l.
Tylko ze 95% to jazda na dystansie ok 5km z domu do pracy i z pracy do domu.
Jak na duze auto z automatem i na niedogrzanym silniku to wynik jeszcze do przyjecia.

[ArturL]

Wcisnę się w temat z moim dizzzleem :mrgreen:
Nie mam kompa z pomiarem spalania, więc wyniki moje to od korka do korka.
Emeryt, przepisy i płynna jazda w mieście (wawa), korki, niedogrzany silnik, klima - 7,5-8 l/100km. Trasa, klima, do 140km/h - 6,3-6,6l/100km. Cóż, toż to przecież tylko 101 "zaropiałych" ale czarnych koni....

[GARY]

moja v-ka ma duze rozpietosci spalania :mrgreen: ale przy spokojnej tak do 3 - 3,5tys obr przy jezdzie 80% trasa 20% miasto wg komputera wychodzi 8,5 - 8,8 l/100km mniejwiecej pokrywa to sie z tym co na stacji wlewam, wiec tragedii nie ma

[Robo]

Kurde wiadomo że zależy jaki sie ma dzień... jak dziś to powiem wam że 2500 do 6000 bo zły dzień miałem :bad:

[fotozen]

Jeżdżę automatem. Wiadomo, że przy spokojnej jeździe przełącza biegi w granicach 2500-3000 obr./min. I generalnie tak staram się jeździć do pracy i po (powiedzmy 50% bo czasem trzeba zdążyć na zielonym albo się wcisnąć :smile: ). Wówczas spalanie gazu ok. 18l (5km - ledwo co się ugrzeje). Jednak wieczorkiem kiedy światła żółkną nie patrzę na spalanie i upajam się dźwiękiem V-eczki. Obrotów ma wtedy tyle ile trzeba :-D
I powiem Wam, że moja Oma bardziej lubi mnie tą właśnie porą, kiedy powciskam odpowiednio gaz :grin:

[t.kinski]

Silnik 2.5 TD; biegi zmieniam ok 2000 obr, przez to jezdze dosc mulowato - ucze sie uzytkowania desiela - spalanie wyszllo /metoda od korka do korka/ 8.5 l ropy - nie wiem czy dobrze jezdze, bo jadac 3 bieg czy 4 bieg mam 1200 obr na zegarze i tak sibie jade..

[lyda]

... bo jadac 3 bieg czy 4 bieg mam 1200 obr na zegarze i tak sibie jade..

chyba troszke mało ... ale specjalista to ja nie jestem

[niko]

... bo jadac 3 bieg czy 4 bieg mam 1200 obr na zegarze i tak sibie jade..

Z tego co wiem, to trochę "za nisko" jeździsz. Nie powiem ci w szczegółach co to robi, ale na pewno robi silnikowi "ku-ku".

[sebajary]

A ja swoją omką jeżdże :driver: tak jak lubie czyli szybko :nu_nu: W mieście stołecznym pali mi średnio 15-16l lpg,no a trasa to zazwyczaj ogień :bad: zdaża się nawet widzieć 2 z przodu :nu_nu: spalanie max 12l.Moim zdaniem jeszcze nie jeżdże jak emeryt a spalanie adekwatne do jazdy. :yes_yes:

[DamianB]

w dieslu 1200 to troche za malo, u mnie przy takich obatach slychac, ze silnik sie dusi...
ale 1500 elegancko sie jedzie z v=const

[raff]

hmm ja to wogóle róznie jezdze w krakowie jak jestem to raczej nie jest to spokojna jazda a spalanie LPG 14-15 L całe szczęście większosc tygodnia spędzam w trasie i wtedy olśnienie aby jak najwięcej przejechać km na butli włancza mi sie tryb EKO w głowie a spalanie spada np:

pełna butla (38 l) = 330 km spalanie 11,5
100 km po Krakowie i dokładnie 230 na trasie Kraków - Skarzysko - Kielce ( tam się gaz skończył )

10 l = 105 km spalanie 9,6 jazda max do 120 / h jak emerycik
Kielce - Kraków

38 l = 365 km spalanie 10,4
Kraków-Starachowice-Ostrowiec św - Okolice Nowego Brzeska (koniec gazu )

24 l = 210 km spalanie 11.5
około 40 km po Krakowie a reszta na trasie Kraków - Nowy Targ - Kraków

instalacja II generacji

Tankuje Gaz tylko na shelu no chyba za nie ma go po drodze lub w Krakowie na Mogilskiej za salonem mercedesa Pisze to dlatego ze Jakośc gazu ma wielki znaczenie do spalania tankując na tych stacjach jestem pewien ze przejade około 3- - 40 km ( trasa ) wiecej niz na innych stacjach a przerobiłem ich kilka w Krakowie Duzo smigam autkiem i naprawde widac po przejechanych km co jest w butli

[BzQ]

No to i ja sie dopisze :grin:

X20XEV, gaz drugiej generacji, butla 65l wchodzi 60.

Srednie spalanie wyliczane od jakiegos czasu z 25tys km wychodzi mi 10,5l LPG/100km

Jezdze dosc ostro, zwlaszcz po miescie bo sie zawsze wszedzie spiesze, biegi zmieniam zawsze przy 3000 obr, chyba ze akurat wyprzedzam to wtedy przeciagam, czasami nawet do 5000. Najwiecej mi spalila 16l, jazda tylko po miescie i mialem duzo "panow w bmw" ktorym sie za duzo wydawalo :grin:

Normalnie po miescie przy rownej jezdzie zjada mi ok 9l/100 na trasie wiecej ok 12-14 bo slaby silnik a ja mam ciezka noge (160-180km jak sie da ).

Ostatnio robilem trase Kielce- Warszawa - troche po warszawie - z powrotem do Kielc, potem reszte po kielcach i na pelnej butli zrobilem 560 km.

25tys przejechalem praktycznie rowno pol na pol miasto/trasa wiec ze spalania jestem b zadowolony :grin:

[01baca10]

Ja na razie robiłem jedną próbę. Do pełna i po prwrocie dolałem znów do pełna (więcej prób nie robię bo nie będę Omegi przyzwyczajał do nadmiaru paliwa :mrgreen: ).
Na trasie Częstochowa - Zakopane (trochę jazdy po górach) - Częstochowa spaliła 59litrów na nieco ponad 630km. Czyli mniej niż 10 litrów. Dodam, że prędkość na autostradzie ok. 200km/h (oczywiście gdzie się dało), korki na zakopiance, po górach w miare dynamicznie, ale nie szybko. Czyli rezultat niezły.

Po mieście do pracy wg wskazań komputera przy nie przekraczaniu 3tys obrotów mieszczę się w 11 litrach.

Dodam że prawie nigdy nie tankuję (PB95) na "markowych" stacjach. Wszystko Auchan, Tesco itp. Wcześniej lałem ropę, teraz benzynę i nie zauważyłem różnicy w dynamice. Oczywiście jak zalałem 98 na BP było to odczuwalne, ale jest ona droższa od 95 na Auchan o 50-60 groszy więc jak dla mnie nie warto.

[red5555]

wlaczenie komputera z chwilowym wskazaniem spalania potrafi uspokoic ciezka noge :mrgreen:
przy ruszaniu dynamicznym na swiatlach chwilowe spalanie dochodzi do 40 l/100km !

a generalnie: jazda po miescie (krotkie dystanse,zimny silnik i klima) srednio okolo 9.5 litra ropy
na trasie rowna jazda na tempomacie i bez klimy okolo 100km/godz i z obciazeniem 6 litrow ropy :smile: