

problem z odpaleniem silnika 2.2 DTI
#1
OFFLINE
Napisany 16 lipca 2008 - 17:13
MUSZĘ WTEDY DŁUGO KRĘCIĆ ROZRUSZNIKIEM A JAK ZAPALI TO STRASZNA ŁUNA DYMU WYLATUJE Z TŁUMIKA.
KIEDY JEST CAŁKIEM ZIMNY I PODGRZEWAJĄSIE ŚWIECE NIE MAM PROBLEMÓW Z ODPALENIEM.KIEDY SILNIK JEST GORĄCY TEŻ NIE MA PROBLEMÓW.
KOMPUTER POKAZUJE BŁĄ ZAWORU RECYRKULACJI SPALIN ALE NIE ZAWSZE A PROBLEM MAM ZAWSZE.
CO CZYNIĆ ??
MECHANIK KAZAŁ SZUKAĆ NOWEJ POMPY WTRYSKOWEJ.
#2
OFFLINE
Napisany 16 lipca 2008 - 17:51
Na jakiej jeździsz benzynie? Bioester, czy pożądna z BP, Shella?
Facet, od którego kupiłem jeździł na Bio i właśnie słabo odpalał, zatankowaliśmy na BP i odpala po 0,5 sek.
#3
OFFLINE
Napisany 16 lipca 2008 - 19:12
strasznie mnie to drażni.
czasem specjalnie czekam aż ostygnie żeby odpalił bez problemowo.
muszę coś z tym zrobić ale nawet mechanicy nie wiedzą co począć żeby usunąć ten defekt.
pomocy

#4
OFFLINE
Napisany 22 lipca 2008 - 14:47
#5
OFFLINE
Napisany 22 lipca 2008 - 15:01
tankuje rope w bp tylko.jak silnik zapali to jest super samochód.rano jak jest całkiem zimny o zapala sie lampka od podgrzewania świec to odpala od ręki , tylko jak nie ostygnie a lampka sie nie zapali to wtedy musze go ostro kręcić.
strasznie mnie to drażni.
czasem specjalnie czekam aż ostygnie żeby odpalił bez problemowo.
muszę coś z tym zrobić ale nawet mechanicy nie wiedzą co począć żeby usunąć ten defekt.
pomocy
jesli dobrze kojarze to ArturL pisal cos o upgrade softu w kompie w aso.
#6
OFFLINE
#7
OFFLINE
Napisany 22 lipca 2008 - 19:27
...119zł brutto w Wawie - Nexteam przy Modlińskiej.
A o co dokładnie poprosić w ASO?? - bo ja byłem już w jednym w Poznaniu - i koleś zaczął ściemniać, że to nie ma tak prosto, że oni wgrywają jakiś soft inny od razu, trzeba auto zostawić, i wszystko inne gruntownie posprawdzać (podciśnienia, przelewy i takie tam) - no ja mu wyjaśniałem, że jestem pewien, że to nie przelewy, że nawet jak tydzień stoi - ale przy zapalaniu choć na sekundę mignie spiralka od świec - to pali od ręki - więc się nie zapowietrza na 100%, no ale niestety nie chciał ot tak wgrać innego softu :bad:
Wie ktoś może, w którym ASO w Poznaniu mogą takie coś zrobić bez marudzenia?
W jednej ze swoich porad ArturL napisał kiedyś, że przyczyną takich sytuacji może być też rozregulowany kąt wtrysku i jakieś tam inne ustawienia pompy. Czy w takim razie jechać po nowy soft do ASO - czy lepiej najpierw udać się do dobrego pompiarza na regulację pompy?
I tu też mam gorącą prośbę do kolegów - zna ktoś może dobrego pompiarza z Poznania lub okolic??
Pozdrawiam
#8
OFFLINE
Napisany 22 lipca 2008 - 21:57
http://forum.vectrak...ictoria dostała
Szczególnie zadzwoń tam i pogadaj o problemie:
MARIMEX Punkt satelitarny
32-400 Myślenice, ul. Sobieskiego 44
Tel.: (12) 274 14 80; Fax.: (12) 274 14 82
Email: krakow@opel-marimex.com.pl
www: http://www.opel.marimex.com.pl/
koszt 90,04 zł
człowiek Mateusz Szafraniec
swiece grzeja od ponad 20 stopni (y22dtR)
#9
OFFLINE
Napisany 05 sierpnia 2008 - 06:54
#10
OFFLINE
Napisany 12 listopada 2008 - 18:57
#11
OFFLINE
Napisany 12 listopada 2008 - 21:29
http://forum.vectrak...ictoria dostała
#12
OFFLINE
Napisany 16 stycznia 2010 - 15:59
Był czyszczony zawór EGR, była wymieniana piasta z czujnikiem ABS (czy oryginał, nie wiem) a ostatnio wymieniał szczotki w alternatorze i po tym zaczął się problem. W tym momencie auto zupełnie nie pali. Kręcąc pobiera strasznie dużo prądu a jak już odpali, to pochodzi ok. 5s i gaśnie. Zero reakcji na pedał gazu.
Podłaczyłem do pod op-com aby zczytać błędy. Łączy się przez szynę CAN.
To pokazało jak pierwszy raz podłączałem. Wiem że 0400 to EGR, 0620 to alternator. Reszta to skrzynia i ABS/TC.
P0400 - <Nieznany kod błędu>
(5B) - Nie występuje
P0620 - <Nieznany kod błędu>
(0F) - Nie występuje
P0400 - <Nieznany kod błędu>
(F8) - Nie występuje
P1811 - <Nieznany kod błędu>
(72) - Nie występuje
U2108 - CAN-BUS - brak komunikacji z ABS/TC
(00) - Obecny
Potem przy każdej próbie odpalenia było już tylko gorzej.
P0400 - Wartość rzeczywista zaworu EGR napięcie nieprawidłowe
(F8) - Nie występuje
P1811 - Usterka sygnału momentu (CAN)
(72) - Nie występuje
P0380 - Obwód urządzenia żarzącego - wysokie napięcie
(0C) - Nie występuje
Nie wiem co jest grane. Nie siedzę w dieslach i nie mam zielonego pojęcia co dzieje się z autem. Kazałem mu na noc podłączyć akumulator i jutro spróbuję się podłączyć jeszcze raz i go odpalić i mam nadzieję że do tej pory ktoś pomoże. Jak na moje to niefachowo zreanimowany alternator ale co ja mogę wiedzieć.
Aha, dodam jeszcze że jak juz odpali to pasek alternatora piszczy strasznie a auto jest w ciepłym garażu (kontrolka świec żarowych nawet się nie włącza).
nikt nie ma pojęcia?
No wiec tak. Doszedłem do ładu z tymi błędami. Wyskoczył mi jednak wciąż EGR. Wykasowałem błąd, z trudem odpaliłem auto i starałem się go trzymać na 1500rpm przez parę sekund. Puściłem i jest dobrze. Odpala, ładuje, znów odpala, tyle że czasami przy odpale pasek altka zapiszczy.
Czy to są odpowiednie wskazania EGR? Silnik miał ok 50st. jak robiłem tego shota.

Aha, i koleś wprowadził mnie w bląd a propos alternatora. Wymieniany buł regulator napiecia. Tyle że oryginał jest F 00M 145 257 a załozony jest F 00M 145 370-395
Czy to nie będzie miało wpływu na odpał auta? Może przez to tak cieżko zapalał? W każdym bądź razie narazie wszystko dziala i błędem nie wywala, nawet spod EGR bo jak sypał błędem to kopel dymu za autem.
#13
OFFLINE
Napisany 19 stycznia 2010 - 10:47
