Witam
Wiem że temat jest wakowany na okrągo ale mam pytanie. Zakadając,że lambda jest walnięta (zbyt niskie napięcie - bląd na kompie) co pokaże analiza spalin. Czy jest możliwe przebrnięcie przez przegląd z uszkodzoną lamdą?? Sorki jeżeli pytam o banal ale srednio sie orientuje w temacie.
Pozdrawiam
0
sonda lambda a analiza spalin
Rozpoczęte przez
teteusz
, 17 maj 2008, 17:33
1 odpowiedzi na ten temat
Wróć do góry
#2
OFFLINE
kczech
-
- 3 552 postów Dołączył: 05-12-2006
- Skąd: Przeworsk
- Województwo: dolnośląskie
- Auto: Omega A
- Silnik: 1.8 18NV gaźnik
Napisany 17 maja 2008 - 17:50
W Polsce tak.............. a teraz serio: jesli blad sondy (taki jak piszesz) to wcale nie oznacza ze sonda padla bo ten blad moze oznaczac ze rzeczywiscie mieszanka taka jest jak pokazuje sonda. np bardzo bogata i komp robi wszystko co moze (ale np......... nie wiem, padl czujnik temp i pokazuje ze silnik zamiast 100 st ma 50) i robi bogatsza mieszanke a sonda caly czas pokazuje prawde (jest bogato) i wtedy wyjdzie to na analizie na wolnych obrotach bo na podwyzszonych juz nie musi. generalizujac i krotko mowiac: nie powinien przejsc analizatora spalin
CZĘŚCI AKCESORIA WARSZTAT - www.somad.pl
[B]
[B]
