nic. tak samo za rzeczy, ktorych nie moze do konca zrobic, np. nie zna kodu do BC do jakiegos rocznika to usluge uznaje jako za niewykonana i nie beirze za nia kasy.
jak bylem u niego calibra to kiedy wykonal juz dana usluge i mialem juz spadac do domu ale auto nie chcialo mi odpalic. siedzial prawie godzine dochadzac tej przyczyny, testujac uklad i rozkrecajac nawet ECU po czym okazalo sie ze mam stacyjke uszkodzona (przez lakiernika) pojechal, kupil czesc (27zl) po czym chcial mnie skasowac tylko za te czesc. z przyzwoitosci dalem mu wiecej.
edit: to chyba nie mowimy o tym samym gosciu. :looz:
przy w.wym. usterce ze stacyjka, podmienil mi czujnik walkow po czym jak sie nic nie zmienilo to wkrecil stary back.
edit2: za komplet do rozrzadu zaplacilem z paragonem 529 zl (rolki, paski, napinacze).czesci byly z kruka ktory ma b. tanie czesci. pompa wody byla ok, wiec artur zdecydowal ze ja zostawiamy. wiec to chyba jakos sie nijak ma do naciagania na czesci. za swoja robote artur tez wystawil mi rachunek( wspomniane 200zl).
edit3: heh, prosilbym cie zebys nie zmienal tresci twojego posta bo do niego sie odnosze i potem jest brak zwiazku miedzy P. a Odp.
Nie, nie jest moim znajomym. napisalem w dobrej wierze i wielu osobom juz naprawde pomogl.
http://forum.calibra...pic.php?t=23087 niestety, trzeba sie logowac.
wpadlem mu w oko myslisz?