

Olej rzepakowy - paliwo w 2,5TD
#1
OFFLINE
#2
OFFLINE
Napisany 03 maja 2008 - 22:06
#3
OFFLINE
Napisany 03 maja 2008 - 22:10
Jest tez kiedys czytalem, ale nikt nic dokladnie nie udowodnil, choc pisali, ze niby jest ok.Nie wiem jak tu na forum , ale słyszałem , że na LOS OMEGAS BESTIALES ludzie na tym jezdzili
Mimo wszystko ja bym tego nie wlewal bo napewno nie ma takich paramterow i dodatkow jak ropa, ale to twoj wybor.
#4
OFFLINE
Napisany 03 maja 2008 - 22:50
>> PROFESJONALNE SZABLONY AUKCJI ALLEGRO <<[/center:50fb7585b3]
#5
OFFLINE
Napisany 04 maja 2008 - 05:21
#6
OFFLINE
Napisany 04 maja 2008 - 06:29
[B]
#7
OFFLINE
Napisany 15 czerwca 2008 - 10:04
Gdzie i tak mv6 nie jezdzi. Ja nie wiesz to sie nie odzywaj albo wpierw poszukaj na innych stronach na ten temat. Lepiej sprawdz czy ci uszczelniacze nie ciekna.Nie rozumiem, po co kupować taki samochód jak Omega i potem go męczyć tego typu paliwem. Nie dość że taki silnik z reguły ma już duży przebieg, to jeszcze oszczędność tego typu zabiegów jest pozorna, bo wcześniej czy późnej to badziewie pozalepia elementy układu wtryskowego
Mam kolege co jezdził wlasnie na oleju rzepakowym i jak mi wiadomo to jezdzi bardzo dlugo pompa mu nie padła i sobie bardzo chwali.
Diesel - paliwo z supermarketu
Proponuje poczytac bo ten temat został juz duzo wczesniej poruszony.
Zajrzyj na moje aukcje!
#8
OFFLINE
Napisany 15 czerwca 2008 - 11:00
[B]
#9
OFFLINE
Napisany 22 czerwca 2008 - 16:03
Niestety nie należę do klasy osób pracujących na codzień w graniturach i nie mam portela wypchanego po brzegi forsą - stąd moje eksperymenty i ciekawość w temacie paliwa alternatywne - poza tym jak widzę co dzieje się na stacjach i gdzie trafiają nasze ciężko zarobione pieniądze to jasny szlag mnie trafia.
Moim pierwszym autem była Astra 1,4LPG, którą na samym gazie zrobiłem ok 200.000 bezawaryjnie (w czasach gdy w Polsce jeszcze tak głośno krzyczano jaki to ma straszny wpływ na silnik itp...). Następnie Chrysler Voyager 2,5TD R4 gdzie zaczęły się eksperymenty z OR, drugi Chrysler Voyager 2,5TD R4, każde z tych aut przejechało min 10-40tys na OR (od 50-80% OR w udziale do ON, w okresie letnim) i nie wykazywało żadnych wadliwych działań.
Teraz przyszła kolej na kluskę, którą mam ok. roku ma przejechane ok 20.000km (całkowity przebieg 270.000) na mieszankach OR/ON głównie w proporcjach 80%/20% - olej pochodzenia hipermarket (obecnie to ok 3,5pln/l) lub posmażalniczy (2pln/l choć taki coraz ciężej kupić ponieważ nasze państwo zadbało już o to w ustawie o usuwaniu odpadów). Auto ma założony hak do 1900kg, ciąga przyczepy załadowane po brzegi i nic się nie dzieje. Wręcz przeciwnie, zimne odpala za 1 strzałem, silnik chodzi jakby bardziej "miękko", turbina bez ubytków ciśnienia, jedyne co to potrafi dość przykopcić po mocnym dodaniu gazu, no i przy oleju posmażalniczym należy liczyć się z częstszymi wymianami filtra paliwa.
Dla osób zainteresowanych tematem dodam też, że paliwo to jest całkowicie legalne za naszą zachodnią ganicą - ponieważ jest paliwem ekologicznym. Dodatkowa zaleta to to, że jeżeli ktoś wybiera się w długą trasę na terenie Niemiec to może mieć OR dowolną ilość"na pokładzie" lub zatankować w Aldi za 0,8Euro/l (ON można mieć 10l legalnie).
Mam też prośbę o podanie informacji o zachowywaniu się silnika i szyny wtryskowej Common Rail z mieszanką OR/ON jeżeli ktoś już eksperymentował.
#10
OFFLINE
Napisany 22 czerwca 2008 - 17:00



#11
OFFLINE
Napisany 22 czerwca 2008 - 21:58
Można go przed zalaniem przez pończochę przepuścić - tak jak kiedyś wapno przed bieleniem ścian :mrgreen: Ja jednak mam negatywne doświadczenia z mieszanką ON i OR, o których napisałem tutaj:przy oleju posmażalniczym należy liczyć się z częstszymi wymianami filtra paliwa.
http://forum.omegakl...p=203403#203403
#12
OFFLINE
Napisany 26 czerwca 2008 - 12:34

zaczne od tego ze OR jest paliwem tanim i nie wyczerpalnym! jak juz wczesniej pisali koledzy to olej posmazalniczy faktycznie zapycha filtry paliwowe i jak bylo u mnie dzialo sie to po okolo miesiacu






#13
OFFLINE
Napisany 27 czerwca 2008 - 15:14
- Tani olej z supermarketu zawiera 10-20% wody ktora w dluzszym czasie niszczy wtryski.
- Przepalony olej jest juz czesciowo wysuszony.
- Wystarczy go przepuscic przez wirowke odsrodkowa lub system kilku filtrow – ponczocha, ale potem 5, 3 I najlepiej 1 mikron (do kupienia np na Swistaku). Zaniedbanie tego moze doprowadzic do zapchania ukladu paliwowego.
- Po tym wszystkich dodaje dwoch kwasow, zeby “zlamac” moduly olejow (nigdy nie uzywalem takiego nazewnictwa po polsu wiec moze to naiwne tlumaczenie), ktory potem sie lepiej pali.
- Pierwsze paliwo jakie wlewa to 10% oleju, reszta ON, potem zwieksza stopniowo dawke do 65%. Mowil, ze praktycznie sprawdzil ze w granicach 70% oleju zaczynaja sie problem.
- Wiele firm w autach montuje czujniki wykrywajace wszystko co nie jest ON. Np jego rodzice maja nowego Focusa, ktory po zalaniu stawal. Podobno jest oprogramowanie ktore wylacza ten czujnik.
#14
OFFLINE
Napisany 27 czerwca 2008 - 17:46
doszli do wniosku że to nagonka koncernów paliwowych daje opinie że nie można jeździć na czymś innym niż ON bo jak by większość posiadaczy disli przeszli na olej po frytkach to strasznie by to odczuli na kieszeni
znajomy z piekarni jeździ na oleju po pączkach i autko ma przejechane kilkadziesiąt tys km i nic się nie dzieje
#15
OFFLINE
Napisany 27 czerwca 2008 - 21:22
[B]
#16
OFFLINE
Napisany 28 czerwca 2008 - 10:51
A produkcja bio no wlasne potrzeby jest nie opłacalna a jak się chce sprzedac większą ilość to po doliczeniu podatków,akcyz i innych umilających nam życie przepisów cena za bio=on więc interes żaden :roll: więc lepiej produkować brykiet na tym da się zarobić (duże wsparcie z UE) i mieć kasę na drogie on :mrgreen:
#17
OFFLINE
Napisany 29 czerwca 2008 - 16:38
#18
OFFLINE
Napisany 05 lipca 2008 - 10:30
Nic nie pozalepia kolego pracuje w duzej firmie gdzie duzy sprzet jezdził na tym paliwie robilismy setki tysiecy kilometrow i nic sie nie działo, a jeszcze za pare lat wszyscy bedziemy na nim jezdzic no i jest bardziej ekologicznyNie rozumiem, po co kupować taki samochód jak Omega i potem go męczyć tego typu paliwem. Nie dość że taki silnik z reguły ma już duży przebieg, to jeszcze oszczędność tego typu zabiegów jest pozorna, bo wcześniej czy późnej to badziewie pozalepia elementy układu wtryskowego
#19
OFFLINE
Napisany 05 lipca 2008 - 13:37
Oby legalnie, z dystrybutora, tanio i po pełnym dostosowaniu do spalania w silniku. Mam nadzieję, że dożyję czasów kiedy skończy się ropa, albo kiedy ludzkość okaże się wystarczająco zdeterminowana, żeby zasadzić lobby paliwowemu siarczystego kopa w odbyt :evil:a jeszcze za pare lat wszyscy bedziemy na nim jezdzic no i jest bardziej ekologiczny
#20
OFFLINE
Napisany 06 lipca 2008 - 13:10
Zycze Ci abys zył długo i szczesliwie i niech ropa sie nie konczy za naszych czasówMam nadzieję, że dożyję czasów kiedy skończy się ropa
