Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

stag 300, na zimnym silniku zachowuje sie dziwnie


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
12 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   chopinek

chopinek
  • 132 postów
  • Dołączył: 22-08-2006
  • Skąd: Dąbrowa Górnicza

Napisany 23 lutego 2008 - 18:13

po odpaleniu i rozgrzaniu sie silnika przelacza sie na gaz i przy checi jazdy powyzej 100km/h zachowuje sie jakby zaczynalo mu brakowac gazu, przerywa i nie chce za chiny jechac szybciej, im cieplejszy silnik tym ten efekt niejako przenosi sie dalej, czyli dochodzi do 120 i jest ten sam efekt, 140 itd az w koncu zanika, gaz mam zalozony zaledwie od 2 dni, wiec bede meczyl gaziarzy zeby cos z tym zrobili ale chcialbym wiedziec o co chodzi, poza tym gaz sie niezle spisuje i jestem mile zaskoczony ze poza tym problemem niezle to chula,

#2 OFFLINE   kczech

kczech
  • 3 552 postów
  • Dołączył: 05-12-2006
  • Skąd: Przeworsk
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 23 lutego 2008 - 20:17

brak gazu - niedogrzany parownik (powod : za niska temp przelaczania , zle wpiety parownik w uklad chlodzenia)
CZĘŚCI AKCESORIA WARSZTAT - www.somad.pl
[B]

#3 OFFLINE   majk233

majk233
  • 220 postów
  • Dołączył: 23-07-2007
  • Skąd: Leszno

Napisany 23 lutego 2008 - 23:15

Ja też obstawiam źle wpięty parownik - objawy jakie opisałeś by to potwierdzały. Dla pewności możesz jeszcze sprawdzić czy parownik ma odpowiednią temp. Najlepiej doprowadź do tego szarpania (dławienia) i wtedy szybko maska do góry i sprawdź czy parownik jest gorący.

Na temat mrożenia parownika jest dużo na forum napisane (sam kiedyś szukałem i znalazłem co potrzebowałem)

wklejam link do tematu w którym, jest napisane gdzie powinien być wpięty parownik, mam nadzieje że to coś pomoże

http://forum.omegakl...ead.php?t=10764

pozdrawiam


PS.
Teraz zobaczyłem że masz x20xev, jakoś to Stag 300 mnie zmyliło, sorry

#4 OFFLINE   Kristofer

Kristofer

    VECTRAIrmscher1,9150+chip

  • 1 758 postów
  • Dołączył: 27-07-2007
  • Skąd: zyyy...no wiecie już skąd
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 24 lutego 2008 - 21:55

panowie ja się podepnę pod posta,chodzi o omcie mojego brata,dzisiaj lecimy na Wrocław i od 120km/h co 10km tak do 140km/h szarpnięcie tak jakby na chwilkę nie dostał gazu potem ciągnie normalnie,co to może być.Dodam że wcześniej takich jaj nie było rok bez żadnych problemów

#5 OFFLINE   majk233

majk233
  • 220 postów
  • Dołączył: 23-07-2007
  • Skąd: Leszno

Napisany 24 lutego 2008 - 22:35

panowie ja się podepnę pod posta,chodzi o omcie mojego brata,dzisiaj lecimy na Wrocław i od 120km/h co 10km tak do 140km/h szarpnięcie tak jakby na chwilkę nie dostał gazu potem ciągnie normalnie,co to może być.Dodam że wcześniej takich jaj nie było rok bez żadnych problemów


ja obstawiam kable WN albo świece (lub jedno i drugie). Na forum jest dużo tematów dotyczących sprawdzenia kabli. Generalnie zaleca się, żeby świece wymieniać co 20-30tys. proponuje poczytać na ten temat. jak kable i świece ok to dopiero wtedy szukałbym przyczyny w instalce gazu.

#6 OFFLINE   chopinek

chopinek
  • 132 postów
  • Dołączył: 22-08-2006
  • Skąd: Dąbrowa Górnicza

Napisany 26 lutego 2008 - 17:13

byłem na serwisie, na razie podwyższyli mi temperaturę przełączania się na gaz do 40C, powiedzieli żebym przyjechała po jakimś tysiącu kilometrów, bo instalka się niejako samoreguluje, a po tym dystansie jak przyjadę to sprawdzimy wszystko i wyregulujemy jeżeli coś nie będzie grać, zobaczymy :mrgreen: :mrgreen:

#7 OFFLINE   marcel666

marcel666
  • 1 postów
  • Dołączył: 27-02-2008
  • Skąd: konin

Napisany 28 lutego 2008 - 17:19

Gdzie założom mi dobrze lpg do 2.5 v6 w koninie lub okolicach (wielkopolska).Czy zakła na wojska polskiego jes w tym numerem 1?
"marcel"

#8 OFFLINE   nico 45

nico 45
  • 2 postów
  • Dołączył: 20-02-2008
  • Skąd: turek

Napisany 03 marca 2008 - 12:34

pomysl o pyzdrach!!!!!!!!!!

#9 OFFLINE   chopinek

chopinek
  • 132 postów
  • Dołączył: 22-08-2006
  • Skąd: Dąbrowa Górnicza

Napisany 05 marca 2008 - 09:41

u mnie stwierdzilem ze musi byc problem z termostatem, im zimniej tym wolniej nagrzewa sie silnik, czujnik temperatury jest raczej sprawny bo sprawdzalem za pomoca nadmuchu cieplego powietrza w aucie, dlatego mialem efekta szarpania, przez reduktor nie przechodzi dostatecznie gorace powietrze, teraz potrzebuje tylko informacji gdzie jest termostat i czy trudno wymienic w nim wklad, bo z tego co wyczytalem to nie musze wymieniac calego

#10 OFFLINE   majk233

majk233
  • 220 postów
  • Dołączył: 23-07-2007
  • Skąd: Leszno

Napisany 05 marca 2008 - 10:01

teraz potrzebuje tylko informacji gdzie jest termostat i czy trudno wymienic w nim wklad, bo z tego co wyczytalem to nie musze wymieniac calego


na temat wymiany termostatu w x20xev jest nawet porada podwieszona, wystarczyło poszukać:

http://forum.omegakl...light=termostat

dlatego mialem efekta szarpania, przez reduktor nie przechodzi dostatecznie gorace powietrze


przez reduktor przepływa płyn chłodniczy, ja nadal będę się upierał przy tym że parownik jest źle wpięty w układ chłodzenia. Nawet gdyby termostat całkiem przepuszczał to dobrze podłączony parownik działał by poprawnie - wiem z doświadczenia, bo miałem sekwencje w x20xev w vectrze i przy uwalonym termostacie (na trasie temp spadała poniżej 80 stopni) gaz chodził świetnie.

#11 OFFLINE   WOLFGRAU

WOLFGRAU
  • 8 postów
  • Dołączył: 04-05-2007
  • Skąd: Wrocław

Napisany 12 marca 2008 - 08:52

Podepnę się pod temat. Mam zbliżony problem co kolega. Mam STAG 300. Ostatnio miałem robione dekle na zaworach i wymianę uszczelek. Mój problem jest taki, że na zimnym silniku lub ciut nawet rozgrzanym (pon. 90) przy chamowaniu gaśnie, przy 80 (nawet przy rozgrzanym) szarpie go lekko jakby zbyt mało było gazu dostarczanego. Potem chwilę się uspokaja i przy 120 znów telepie. No i na gazie jest bez mocy , tak jakbym miał 1,8 zamiast 3.0. Na benzynie śmiga ale jakby w mikro skali telepie. I moc jest.

Zeby było śmieszniej spierniczał mi płyn chłodniczy w tempie ekspresowym. Ok dziurawa chłodnica była więc wymieniłem. Ale szarpanko-telepanko nie ustało przy wspomnianych prędkościach a płyn spier... jak potłuczony. I o ile przed wymianą chłodnicy, po odkręceniu korka nie było charakterystycznego syku i bulgotania i płyn walił na glebe przy chłodnicy to po wymianie tej częście , bulgotanie jest i syk, płynu pod autem nie ma ale po przejechaniu 5-8 km mam już komunikat o potrzebie dolania.
Przejade 10 km i wlewam prawie 0,75 litra.
Moje pytanie są takie:
1. Czy szarpananie na gazie może być spowodowane usterką jakiegoś wężyka z podciśnieniem? (objawy plus dobiegający syk z tyłu silnika - tak mi coś majstry gadały, ale im nie wierzę już )
2. Co może być przyczyną tak gwałtownego wycieku płynu ? (kabina pasażerów sucha , pod autem nic nie widać)
3. I czy obie rzeczy można łączyć. tzn jedno wynika z drugiego?

Prosze o pomoc bo wydaję na dziada już kupe kasy a problem nie znika. Żona chce spalić samochód :D A mechanicy mnie zawodzą niestety na całej linii...

Aha dodam, że w maju 2007 chyba miałem założony LPG i pali mi w mieście 22l. (Wrocław) Czy to nie przesada?

#12 OFFLINE   majk233

majk233
  • 220 postów
  • Dołączył: 23-07-2007
  • Skąd: Leszno

Napisany 12 marca 2008 - 14:01

2. Co może być przyczyną tak gwałtownego wycieku płynu ? (kabina pasażerów sucha , pod autem nic nie widać)


Czy po wymianie chłodnicy płynu do układu weszło tyle ile trzeba?? może układ się cały czas
odpowietrza i dlatego płyn ubywa.

Jeśli masz jakieś wycieki, to czasami może się sączyć tak że kapie gdzieś na gorący silnik i odparowuje. Przyjrzyj się dokładnie wszystkim wężom układu chłodzenia, w miejscu wycieku powinien powstawać biały nalot.

Jeśli wycieku nie znajdziesz, to niestety pozostają elementy niewidoczne: uszczelka pod głowicą, może chłodniczka oleju -ale mam nadzieje że coś prostszego okaże się problemem. Sprawdź na bagnecie czy do oleju nie dostaje się płyn chłodniczy.

Na benzynie śmiga ale jakby w mikro skali telepie. I moc jest.


może pora na wymianę kabli i świec??

#13 OFFLINE   lendio

lendio
  • 3 116 postów
  • Dołączył: 02-07-2006
  • Skąd: PODKARPACIE
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 12 marca 2008 - 14:31

Mój problem jest taki, że na zimnym silniku lub ciut nawet rozgrzanym (pon. 90) przy chamowaniu gaśnie, przy 80 (nawet przy rozgrzanym) szarpie go lekko jakby zbyt mało było gazu dostarczanego. Potem chwilę się uspokaja i przy 120 znów telepie. No i na gazie jest bez mocy , tak jakbym miał 1,8 zamiast 3.0. Na benzynie śmiga ale jakby w mikro skali telepie. I moc jest.

W pierwszej kolejnosci kable i swiece, chociac jak u mnie zaczely byc problemy z kablami to na benzynie tez przebieral a stalo sie to z dnia na dzien.
Co do gasniecia to wyczysc silniczek krokowy.

Jezeli dalej beda takie problemy z instalka to moze jest zle zalozona lub zle wyregulowana.
Napisz dokladniej jaka masz instalke, reduktor i wtryski i kiedy zalozona.

1. Czy szarpananie na gazie może być spowodowane usterką jakiegoś wężyka z podciśnieniem? (objawy plus dobiegający syk z tyłu silnika - tak mi coś majstry gadały, ale im nie wierzę już )

Nie jestem pewny, czy to moze wplywac na szrpanie, ale niech majtry sprawdza, czy wszystko dobrze podlaczyli.

2. Co może być przyczyną tak gwałtownego wycieku płynu ?


Czesto rozszczelnia sie zawor trojdrozny:
http://forum.omegakl...awor trojdrozny

Aha dodam, że w maju 2007 chyba miałem założony LPG i pali mi w mieście 22l. (Wrocław) Czy to nie przesada


Powinien miescic sie w okolo 17-18 litrach max.