Rok:1998
Silnik:20 16V 136KM
Witajcie,
Mam nietypowy problem otóż wczoraj jadę sobie normalnie Omegą, chce hamować a tu pedał twardy i hamulce słabe (wcześniej było wszystko ok). Oczywiście pomyślałem, iż poleciało serwo, skutkiem czego przejechałem na parking popatrzyłem na przewód serwa i zobaczyłem, iż z zaworka zwrotnego, który idzie do serwa (zaznaczonego w załączniku) wychodzi króciec zdaje się że dostarcza on podciśnienie między innymi do zaworu trójdrożnego. I teraz tak jak założę ten wężyk hamulce działają normalnie natomiast jak go ściągnę hamulce są twarde (tak jak by uciekało podciśnienie)
Hamulce to sprawa dość istotna i jedna rzecz nie daje mi spokoju -- wcześniej wężyk od trójdrożnego zaworu był odłączony i hamulce działały normalnie natomiast teraz jak odłączę ten wężyk hamulec jest twardy, nielogiczne jest aby ktoś uzależniał bezpieczeństwo od jednego przewodu podciśnieniowego który przecież może się zsunąć w dość łatwy sposób i tak się zastanawiam czy to wina zaworu zwrotnego (który już zamówiłem w ASO Opla - koszt 39 zł) czy może jest jakaś inna przyczyna -- nie chciałbym się kiedyś zdziwić tym bardziej, że jeżdżę sporo..