Witam was
Mam mały kłopot..
otóż kupiłem w OBI płytę falistą PCW, po paru dniach leżenia i oczekiwania na założenie płyta się stopiła dosłownie 20 zlało się na środku razem.
Pojechałem do OBI i usłyszałem że to moja wina bo na pewno trzymałem na słońcu i dlatego bo plastik się stopi przy 50 st.
Pokusiło mnie i wszedłem na stronę producenta
więc tak jest dokładna instrukcja przechowywania (składowania) w sklepie zero informacji
wytrzymałość -20 do +85 st więc ma się nijak do 50 st ,przy których plastik się topi.
Ściągnąłem sobie ze strony tzn wydrukowałem całą stronę dotyczącą owej płyty, zamierzam im jutro to przedstawić i spytać gdzie jest informacja w sklepie .
Jest podobno jakiś paragraf ,który brzmi nie wiem czy dosłownie "z godnie z prawem unijnym, jesli towar może ulec zniszczeniu spowodowanym warunkami zewnętrznymi informacja taka musi zostać podana na produkcie".
Jakie paragrafy mogę im przedstawić żeby dostali kora od początku?
Dla niektórych to tylko 340zł dla mnie aż 340zł więc będę walczył o każdą złotówkę nie dla tego że jestem pazerny a dlatego że ciężko na to pracuję.
Z góry dzięki za wszystkie porady sprawa dość pilna do ocieplenie czeka.
0
Porada prawna - prawa konsumenckie
Rozpoczęte przez
dobols
, 29 cze 2012, 21:25
6 odpowiedzi na ten temat
#1 OFFLINE
Napisany 29 czerwca 2012 - 21:25
#2 OFFLINE
Napisany 29 czerwca 2012 - 22:00
a jakie jest przeznaczenie tej płyty? ja bym szedł w kierunku niezgodności towaru z umową.
#3 OFFLINE
Napisany 29 czerwca 2012 - 22:04
Można tędy ale ja żądałbym wymiany na nowy od sprzedawcy. To jego obowiązkiem jest udzielenie niezbędnych informacji odnośnie warunków jakie trzeba spełnić, ażeby nie stracić gwarancji chociażby.
Dotyczy to informacji o produkcie, która nie wynika bezpośrednio z oczywistych faktów tylko szczególnych, o których zwykły zjadacz chleba nie musi wcale wiedzieć.
Np. wiadomo, że egzotyczne rybki akwariowe trzyma się w akwarium ale jakość wody i dodatkowe inne warunki hodowlane musi przedłożyć kupującemu sprzedawca. Mało kto o tym wie i na swoją zgubę sprzedawcy w sporej większości.
Skoro nie został poinformowany to ewidentnie zawalił sprzedawca.
Dotyczy to informacji o produkcie, która nie wynika bezpośrednio z oczywistych faktów tylko szczególnych, o których zwykły zjadacz chleba nie musi wcale wiedzieć.
Np. wiadomo, że egzotyczne rybki akwariowe trzyma się w akwarium ale jakość wody i dodatkowe inne warunki hodowlane musi przedłożyć kupującemu sprzedawca. Mało kto o tym wie i na swoją zgubę sprzedawcy w sporej większości.
Skoro nie został poinformowany to ewidentnie zawalił sprzedawca.
#4 OFFLINE
#5 OFFLINE
Napisany 01 lipca 2012 - 19:41
jesli płyta była przeznaczona przez producenta na zadaszenia to po zamontowaniu przez Ciebie na dachu ( temp. w słoncu to także 50 stopni) zapewne stopiłaby sie podobnie jak teraz przed montażem - krótko za ryj sprzedawce w OBI i domagaj sie zwrotu kasy bo ta płyta nie nadaje sie na zadaszenie ( oczywiście jesli była do tego przeznaczona w fazie produkcji)
#6 OFFLINE
Napisany 01 lipca 2012 - 21:08
Moim zdaniem jedyna opcja to bardzo twardo i stanowczo musisz od razu zareagować, inaczej zleją Cię niestety. Dla Nas sprawa niby oczywista że ich wina, aczkolwiek takie molochy mają swoje :tajne" procedury aby z klienta jelenia zrobić.
Niezgodność towaru z umową to w sumie ostatnia rzecz przed sądem a i tak mogą uznać że to Twoja wina i zostaje sąd.
Niestety ale znam ich praktyki i łatwo nie jest.
Niezgodność towaru z umową to w sumie ostatnia rzecz przed sądem a i tak mogą uznać że to Twoja wina i zostaje sąd.
Niestety ale znam ich praktyki i łatwo nie jest.
#7 OFFLINE
Napisany 07 lipca 2012 - 09:18
Na chwilę obecną ściągnąłem na dół głównego kierownika sklepu i przyjęli reklamacje