No to się musiało bardzo pozmieniać bo jak rok temu u siebie rejestrowałem autko to babka w urzędzie komunikacji nie przyjęła by mi dokumentów do rejestracji bez stemplów ze skarbówki i było bez znaczenia czy auto zwolnione jest z podatku czy nie.
bardzo dziwne, bo ja w okresie 3 lat zarejestrowałem kilka samochodów w różnych wydziałach komunikacji i nigdzie nie chcieli żadnego stempla z US, a tym bardziej jak piszesz auta zwolnionego z podatku to już wogóle BZDURA totalna!!