16 odpowiedzi na ten temat

[Aros]

Siemanko, jeśli w złym dziale proszę moda o przeniesienie:) Otóż przydarzyła mi się taka sytuacja że wracając wczoraj z nad morza postanowiłem przywieść świeżą rybę do domu, niestety lód w którym była rybka rozpuścił się a torba przeciekła i po drodze i wsiąkł w wykładzinę samochodu, wysuszyłem ją dziś prawie do końca jednak "zapach" który pozostał jest nie do wytrzymania... Czy ma ktoś jakiś sposób czym się tego pozbyć z auta?? Bo chyba przesiądę się na rower...

[barteklodz]

koci żwirek i chemia, ewentualnie węgiel aktywny ale nie wiem czy dopierzesz wykładzine

[Piotrek]

Spróbuj ozonowania. Dwukrotne powinno załatwić sprawę.

[Beny]

Ostatnio kupiłem sobie Opla Fronterę.. od myśliwego...
Na tylnej kanapie woził swoje zdobycze...

Auto prane 6-ciokrotnie i bardzo trudno pozbyć się tego zapachu...

W sklepie z kosmetykami do aut kupiłem spray do pochłaniania zapachów...
Użyłem go już trzy raz i jest co raz lepiej...

Dużo wietrzyć auto i stosować różną chemię...
Rybi fetorek jest bardzo ostry.. Użył bym również oprócz chemii płynu do naczyń i ciepłej wody...

[TomEk WRO]

Pranie z estrakcją, płyn niwelujący zapachy i ozonowanie. Te rzeczy pomogą.

[Aros]

Dzięki panowie za porady:) będę próbował wszystkiego... słyszałem też że można kawą zasypać na noc...

[sypus]

A nie prościej i taniej wyjdzie wykładzinę wymienić ?? Ozonowanie i chemia nie jest za darmo.

[Aros]

Taniej? na pewno, prościej? No nie wiem... Zrobiona chemia, jest lepiej, jak mi czas pozwoli to jutro ozon i później domowe sposoby, jeśli się nie uda to wymiana... Jak na razie cały czas wietrzenie intensywne...

Edytowany przez Aros, 11 sierpnia 2015 - 20:45.

[Aros]

Dopiero teraz ale dla potomnych napiszę Dywanik wyprany wg. porady Tomka, ponad tydzień intensywnego wietrzenia i pryskania raz na jakiś czas środkiem niwelującym zapachy (jakiś AirWick) a na koniec zaczerpnięta z jakiegoś kobiecego forum porada aby zasypać kawą mieloną na noc, ona wciągnęła resztę zapachu, potem parę dni był intensywny zapach kawy w aucie ale teraz jest wsio ok:) Dzięki jeszcze raz wszystkim za porady:D

[Student_x]

Dodam jeszcze, że kiedyś wiozłem po weselu znajomych i resztę żarcia. Niestety nie zabezpieczyli i na tylną kanapę wydostał się sok z ryby po grecku. Kanapę prałem w wannie chyba ze 3 razy i suszyłem. Więc cykl trwał ok tygodnia hehehe. Takie rzeczy to właśnie tak jak Tomek wyżej pisał tylko ekstrakcja dobrą chemią bo po wierzchu to se można ..... Psikanie odświeżaczami to niezbyt dobry pomysł bo wtedy mieszamy zapach ze smrodem i może się okazać że może być w ogóle problem z wybawieniem zapachu, bo niektóre środki zadziałają jak utrwalacz zapachu i zapachowy zapach zniknie a smrodowy się utrwali w wykładzinie
Co do ozonu, to ozon , faktycznie zabija smród , ale jeżeli nie pozbędziemy się przyczyny to nie na długo to pomoże. Ozon w aucie ma za zadanie pozbyć się bakterii, grzybów itp. ale jeżeli tam leży coś co śmierdzi to zaraz od nowa zacznie śmierdzieć Przypomnę jeszcze, że długotrwałe oddziaływanie ozonu na materiały może powodować ich odbarwianie, dla tego nie powinno się ozonować dłużej niż 30min. Jak by ozon załatwiał wszystko to co drugi by sobie skarpetki ozonował

[Grzegonz]

A ja zapytam jak w postach wyżej - nie łatwiej zmienić śmierdzący element na inny? przy cenach tapicerki do omegi (ja sam swoją wyrzuciłem bo nikt nawet za flaszkę nie chciał, a stan był ładny) nawet nie za bardzo opłaca się testować te wszystkie opcje

[Aros]

Kolego a wiesz ile jest roboty przy wymianie wykładziny w omedze? wolałem wyprać stary element niż rozbombardować 3/4 wnętrza...

[robert3012]

Kolego a wiesz ile jest roboty przy wymianie wykładziny w omedze?

Wcale nie tak dużo jak by się mogło wydawać. Osobiście wolał bym własnie wymienić wykładzinę niż tydzień się męczyć z praniem, czyszczeniem, psikaniem, ozonowaniem itp. itd.

Edytowany przez robert3012, 15 września 2015 - 06:15.

[digi]

Mi tam waliło starą babo w pokoju od wilgoci i kupiłem pochłaniacz wilgoci z.... Jakimś tam cudem za 80 zł.

O dziwo,.... po 12h z poł szklanki wody wyssał. A ŚMIERDZI ta woda!!strasznie#@%*


Myślę zeby do parcha to zanieść przed zimą??Nie wiem,wiem ze w domu bardzo pomogło,naprawdę-brak smrodu wilgoci .
Zły zapach naprawdę zniknoł i oto mi chodziło.
Jakby co mam gdzieś opakowanie.

Jarałem w kuchni i nic nie czuć,Mery Lu ani dzieciaki nie wyczyły

[Aros]

Wiem Digi o czym mówisz moja małżonka też coś takiego używała, jakieś tam kulki w środku były w woreczku i to pochłaniało wilgoć do pojemnika...

[Piotrek]

Nawet coś takiego daje radę http://allegro.pl/au...4942450293.html

[skarabeusz-j]

A ja proponuję sprawdzony, naturalny i stosunkowo niedrogi preparat, który wchodzi w reakcję ze smrodem i trwale go usuwa.

https://retiso.com/p...partnerski.html

0,5 litrowa butelka ze spryskiwaczem to 44,90 zł i po problemie