Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Wymiana sondy a reset kompa/podpięcie pod kompa


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
15 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   Figaro

Figaro
  • 26 postów
  • Dołączył: 27-09-2007
  • Skąd: Sosnowiec

Napisany 08 listopada 2007 - 10:12

Witam

Ponieważ co jakiś czas zapala mi się check to dwa razy wykasowali mi błąd w zwykłym warsztacie, z niepewnym wskazaniem, że jest to lambda albo katalizator.

Po trzecim zaświeceniu pojechałem do ASO, gdzie panowie stwierdzili, że do wymiany sonda (600 zł + 70 za wymianę), natomiast nie powiedzieli, która lambda.

Za 150 kupiłem sondę NTK/NGK i wymieniłem tą pierwszą (bliżej silnika). Po 100 km check się znowu zaświecił.

I teraz moje pytanie: Czy jeżeli kupię i wymienię drugą sondę to jest szansa, że check zgaśnie sam, czy też będę musiał jechać na wykasowanie błędu, względnie czy mogę/powinienem odpiąć akumulator?

Jest to niestety Omega C, gdzie sam sobie błędów nie wymigam spinaczem :roll:
Omega C 2,2 16V + LPG
rok produkcji: 2002
przebieg: 135.000 km

#2 OFFLINE   kczech

kczech
  • 3 552 postów
  • Dołączył: 05-12-2006
  • Skąd: Przeworsk
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 08 listopada 2007 - 10:20

jesli sonda pracowala ale zle (czyli nie w parametrach) to po wymianie sondy blad ustapi, jesli zas sonda nie pracowala (stala w miejscu) to blad zostanie w pamieci. spokojnie mozesz odpiac aku a nawet pasuje odpiac zeby wykasowac pamiec adaptacyjna ktora na pewno jest "zaburzona" nie wlasciwa praca lambdy.
Sonde mozna sprawdzic miernikiem (voltomierzem) poszukaj w dziale lpg ( i nie tylko ) pisalem o tym.
CZĘŚCI AKCESORIA WARSZTAT - www.somad.pl
[B]

#3 OFFLINE   Figaro

Figaro
  • 26 postów
  • Dołączył: 27-09-2007
  • Skąd: Sosnowiec

Napisany 08 listopada 2007 - 11:14

Sonde mozna sprawdzic miernikiem (voltomierzem) poszukaj w dziale lpg ( i nie tylko ) pisalem o tym.


Znalazłem na forum sposób mierzenia, przy czym są inne kolory kabelków.
U mnie zarówno wyjęta sonda, jak i ta nowa NTK/NGK mają:
- dwa przewody białe (grzanie),
- czarny - kabel sygnałowy
- szary - kabel masowy (wg instrukcji NTK)

1. Rozumiem, że mam mierzyć napięcie między czarnym a szarym?
2. Czy do tego silnik powinien być rozgrzany czy mogę mierzyć bezpośrednio po odpaleniu?
3. Czy napięcie powinno oscylować w granicach 0 - 5V?
Omega C 2,2 16V + LPG
rok produkcji: 2002
przebieg: 135.000 km

#4 OFFLINE   Piterek

Piterek

    ASB killer

  • 3 826 postów
  • Dołączył: 10-05-2006
  • Skąd: Częstochowa
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 08 listopada 2007 - 11:20

ad 2. na 100% rozgrzany


"Krytykować może każdy głupiec i wielu z nich to robi"
Winston Churchill


#5 OFFLINE   kczech

kczech
  • 3 552 postów
  • Dołączył: 05-12-2006
  • Skąd: Przeworsk
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 08 listopada 2007 - 12:44

silnik powinien byc rozgrzany...... powinien nie znaczy ze musi bo chodzi tak naprawde o nagrzanie sondy a nie silnika a Twoja sonda jest PODGRZEWANA i praktycznie po 1-2 minutach po odpaleniu juz powinna probkowac ale dla pewnosci zrob pomiar na letnim i goracym silniku co pozwoli tez stwierdzic po jakim czasie sonda sie "budzi" do pracy
Napiecie zmierz pomiedzy czarnym a masą samochodu (najlepiej - akumulatora) choc oczywiscie miedzy szarym tez bedzie ok a przy okazji sprawdzisz czy loambda ma dobra mase.Pomiar zrob na podpietej sondzie (nie rozpinaj wtyczki) najlepiej wkłuj się igla w czarny.
Nie jestem pewien (ale na 99% sonda w 2,2 16v jest 1 V) wiec napiecie powinno plywac w zakresie 0 - 1V. Napisz co zmierzyles a cos bedziemy radzic

#6 OFFLINE   mkaminski100

mkaminski100

    It's just a fur-wound!

  • 2 896 postów
  • Dołączył: 05-10-2007
  • Skąd: Basingstoke
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 08 listopada 2007 - 16:56

Czyli gdyby sonda sie zawieszala lub przeklamywala (a nie pokazywala bledu - nawet po tescie "spinacza") to po zalozeniu drugiej nie wymagany jest reset komputera?
Jedni mowia tak, inni nie, sam nie wiem. Wg mnie nie, ale niech ktos to potwierdzi.
Ile tak naprawde trwa adaptacja komputera po odpieciu akumulatora i czy mozna spodziewac sie wtedy wzrostu spalania? Czy jest jakas procedura adaptacyjna? WIelu mechanikow twierdzi, ze nalezy odpalic na zimno i czekac do drugiego wlaczenia wentylatora (podobnie jak z odpowietrzaniem ;) )

#7 OFFLINE   jacekczewa

jacekczewa

    jacekczewa

  • 2 630 postów
  • Dołączył: 26-09-2006
  • Skąd: Czestochowa
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 08 listopada 2007 - 18:28

mkaminski i ci mechanicy dobrze mówią pozniej trzeba troszke pojedzic delikatnie a pózniej tak zeby pedał gazu poszedł do "dechy" wtedy komp ustawia sobie połozenie potencjometru przepustnicy. Ciekawe jest ze własciwie sterownik ciągle sie uczy i dlatego przy jezdzie na gazie pamieć sterownika inaczej sie ustawai i pózniej mówimy ze na gazie lepiej idzie niz na benzynie.

#8 OFFLINE   kczech

kczech
  • 3 552 postów
  • Dołączył: 05-12-2006
  • Skąd: Przeworsk
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 08 listopada 2007 - 19:37

dokladnie tak - chodzi o pamiec adaptacyjna - jest to pamiec ktora pozwala na uzytkowanie samochodu z czujnikami ktore sa sprawne choc nie dzialaja tak perfekcyjnie jak nowe. Przyklad sondy:
Nowa po odpaleniu silnika zaczyna juz pracowac po 30 sek. probkujac w zakresie 0,1 - 0,9 V IDEAL. Ta sama sonda w samochodzie po przebiegu 200 000 zaczyna pracowac dopiero po 2 minutach i pracuje w zakresie od 0,3 do 0,7 , niby ok choc nie osiaga zakresow min i max - gdyby nie pamiec adaptacyjna to wywali check i nowa sonda a tak ecu przyjmie te parametry za wlasciwe wprowadzi do pamieci adaptacyjnej i dla niego ok. Ta pamiec ma oczywiscie minusy m.in. to tzw "uczenie sie" bo elementy elektroniczne (poprzewodniki) nie zawsze zepsuja sie i nagle padna, moga pracowac ale zle a jesli ich wskazania nie przekrocza pewnych "barier" to ecu przyjmie je jako pewnik co jest trudne do zdiagnozowania. Czesto tak sie dzieje z lambda przy jezdzie na lpg - emulacja bedzie inna niz na benz (szybsza lub wolniejsza) ecu sie ich nauczy i nagle po jezdzie na lpg przelaczamy na benz a tam check, troche sie pojezdzi ecu nauczy sie "nowej" pracy lambdy check zgasnie i tak w kolko......
Kolejny zyciowy przyklad to chocby czujniki polozenia przepustnicy - przepustnica robi sie powoli zabrudzona i nie opada do konca a przez co czujnik polozenia przepustnicy zamiast powiedzmy dawac napiecie na puszczonym pedale gazu 0,5 V daje 0,6V dzieki pamieci adaptacyjnej ecu uzna ze nie jest to blad i mamy wolne obroty gdzy jednak przepustnica tak sie za brudzi ze czujnik da powiedzmy napiecie 1V to wywali blad bo np dla x20xev napiecie wzbogacania zaczyna sie powyzej 0,7V - wtedy uzytkownik ladnie myje przepustnice ktora opada na swoje nominalne wlasciwe polozenie , wszystko cacy a tu obrtow wolnych BRAK - bo dla pamieci adaptacyjnej sygnal z czujnika polozenia przepustnicy jest za niski - wtedy wlasnie trzeba pojezdzic pogazowac itp az pamiec adaptacyjna nauczy sie nowych ustawien
Oczywiscie najlepiej po usunieciu jakichkolwiek usterek w ukaldzie zaplonowo - wtryskowym ( a szczegolnie bledów: przerwa w obwodzie lub zwarcie) wykasowac bledy kompem techem itp.
Dlatego napisalem ze spokojnie mozesz odpina baterie i najlepiej jak zmierzysz co te sondy daja....
Kilka tygodni temu sam wymienailem sonde bo sie zawiesila w napieciu 1,5 - 1,8 V (checj swiecil) i po wymianie na nowa wcale check nie zgasl tylko swiecil jeszcze przez chwile, troche pojezdzilem ale czasem sie zaswiecal (odpialem aku) ale czasem nie zaleznie od rodzaju paliwa (bemz i lpg) check sie zaswiecal a blad ktory wychodzil to zbyt uboga albo bogata mieszanka czyli ecu nie bardzo "sluchal" sie nowych wskazan lambdy". Poniewaz nie mialem czym wykasowac bledu (mialem 13) to troche pojezdzilem check juz sie nie pali - bledow brak. Po prostu ecu powrocil (a wlasciwie a pamiec adaptacyjna) do "normalnego " stanu
CZĘŚCI AKCESORIA WARSZTAT - www.somad.pl
[B]

#9 OFFLINE   Figaro

Figaro
  • 26 postów
  • Dołączył: 27-09-2007
  • Skąd: Sosnowiec

Napisany 08 listopada 2007 - 20:53

Mam jeszcze jedno pytanie, a mianowicie chodzi mi o te dwa białe kabelki do podgrzewania sondy. Czy dla prawidłowej pracy sondy istotne jest jak one są podłączone? Starałem się podłączyć tak jak było w starej, ale co w przypadku gdyby się okazało, że jednak przypadkowo zamieniłem je między sobą?

Teoretycznie jeden z tych białych kabli to plus a drugi minus. Pytanie tylko czy jest istotne ich połączenie z tymi drugimi białymi. Dla żarówki np. nie ma znaczenia czy na gwincie ma plus a od spodu minus, bo odwrotnie też będzie świecić, a dla sondy?
Omega C 2,2 16V + LPG
rok produkcji: 2002
przebieg: 135.000 km

#10 OFFLINE   beast

beast

    Vauxhall Killer

  • 18 304 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Kwidzyn
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: silnik po tuningu

Napisany 08 listopada 2007 - 20:58

Mam jeszcze jedno pytanie, a mianowicie chodzi mi o te dwa białe kabelki do podgrzewania sondy. Czy dla prawidłowej pracy sondy istotne jest jak one są podłączone? Starałem się podłączyć tak jak było w starej, ale co w przypadku gdyby się okazało, że jednak przypadkowo zamieniłem je między sobą?

Teoretycznie jeden z tych białych kabli to plus a drugi minus. Pytanie tylko czy jest istotne ich połączenie z tymi drugimi białymi. Dla żarówki np. nie ma znaczenia czy na gwincie ma plus a od spodu minus, bo odwrotnie też będzie świecić, a dla sondy?


nie ma znaczenia jak podepniesz podgrzewanie




 


#11 OFFLINE   Figaro

Figaro
  • 26 postów
  • Dołączył: 27-09-2007
  • Skąd: Sosnowiec

Napisany 10 listopada 2007 - 21:46

Jutro będę mierzył jak zachowuje się sonda.

Dzisiaj natomiast przejechałem trasą 30 km po czym silnik sobie wystygł. Jak go ponownie odpaliłem to w drodze powrotnej zaczął szarpać. A konkretniej to zrobił się jakiś mułowaty i szedł w miarę normalnie przy równej jeździe, ale jak chciałem mocniej przyspieszyć to zaczynał szarpać i jakby mu mocy brakowało. Czasem na wolnych obrotach dostawał jakiś dziwnych wibracji. Natomiast po kolejnych 30 km, na koniec jazdy mu to ustąpiło i szedł jak burza.

Spotkał się ktoś z Was z czymś takim? Co to może być?
Omega C 2,2 16V + LPG
rok produkcji: 2002
przebieg: 135.000 km

#12 OFFLINE   beast

beast

    Vauxhall Killer

  • 18 304 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Kwidzyn
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: silnik po tuningu

Napisany 10 listopada 2007 - 21:48

Jutro będę mierzył jak zachowuje się sonda.

Dzisiaj natomiast przejechałem trasą 30 km po czym silnik sobie wystygł. Jak go ponownie odpaliłem to w drodze powrotnej zaczął szarpać. A konkretniej to zrobił się jakiś mułowaty i szedł w miarę normalnie przy równej jeździe, ale jak chciałem mocniej przyspieszyć to zaczynał szarpać i jakby mu mocy brakowało. Czasem na wolnych obrotach dostawał jakiś dziwnych wibracji. Natomiast po kolejnych 30 km, na koniec jazdy mu to ustąpiło i szedł jak burza.

Spotkał się ktoś z Was z czymś takim? Co to może być?


na lpg czy nopb ?




 


#13 OFFLINE   Figaro

Figaro
  • 26 postów
  • Dołączył: 27-09-2007
  • Skąd: Sosnowiec

Napisany 10 listopada 2007 - 22:34

na lpg czy nopb ?


Szarpał zarówno na gazie jak i na benzynie. Od momentu kupna (ponad miesiąc temu) nigdy mu się to nie zdarzyło, dopiero dzisiaj.

Dodam jeszcze, że ostatnie spalanie gazu to równe 10 l/100 km, tj. 30 litrów gazu na 300 km (250 trasa i 50 miasto). Zastanawiam się czy na uszkodzonej sondzie takie spalanie by było. W mieście wychodzi mi natomiast 14 litrów LPG. Instalacja Landi Renzo.

W książce od Omegi (serwisowej, nie naprawczej) w rozdziale KATALIZATOR (strona 152) jest napisane:
"W razie nierównomiernej pracy silnika, wyraźnego spadku mocy silnika oraz innych nietypowych objawów należy jak najszybciej zgłosić się do ASO Opla. W razie potrzeby można powoli kontynuować jazdę, utrzymując niską prędkość obrotową".

Nie wiem dlaczego jest to w części poświęconej katalizatorowi, ale jak mi pierwszy raz kasowali błąd w zwykłym warsztacie to też coś napomniał gościu, że może to być katalizator i/lub sonda, ale sam nie był pewien. Nie wiem co miał za oprogramowanie i co mu komputer tam wyświetlił. Ci z ASO powiedzieli tylko, że do wymiany sonda, nie mówiąc która.
Jutro zmierzę i napiszę co i jak.

Na chwilę obecną jeżdżę ze świecącą się kontrolką silnika.
Akumulatora nie odpinałem. A propos - na jak długo trzeba odpiąć aku? Odpiąć plus, minus czy obojętnie?
Omega C 2,2 16V + LPG
rok produkcji: 2002
przebieg: 135.000 km

#14 OFFLINE   beast

beast

    Vauxhall Killer

  • 18 304 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Kwidzyn
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: silnik po tuningu

Napisany 10 listopada 2007 - 22:37

na lpg czy nopb ?


Szarpał zarówno na gazie jak i na benzynie. Od momentu kupna (ponad miesiąc temu) nigdy mu się to nie zdarzyło, dopiero dzisiaj.

Dodam jeszcze, że ostatnie spalanie gazu to równe 10 l/100 km, tj. 30 litrów gazu na 300 km (250 trasa i 50 miasto). Zastanawiam się czy na uszkodzonej sondzie takie spalanie by było. W mieście wychodzi mi natomiast 14 litrów LPG. Instalacja Landi Renzo.

W książce od Omegi (serwisowej, nie naprawczej) w rozdziale KATALIZATOR (strona 152) jest napisane:
"W razie nierównomiernej pracy silnika, wyraźnego spadku mocy silnika oraz innych nietypowych objawów należy jak najszybciej zgłosić się do ASO Opla. W razie potrzeby można powoli kontynuować jazdę, utrzymując niską prędkość obrotową".

Nie wiem dlaczego jest to w części poświęconej katalizatorowi, ale jak mi pierwszy raz kasowali błąd w zwykłym warsztacie to też coś napomniał gościu, że może to być katalizator i/lub sonda, ale sam nie był pewien. Nie wiem co miał za oprogramowanie i co mu komputer tam wyświetlił. Ci z ASO powiedzieli tylko, że do wymiany sonda, nie mówiąc która.
Jutro zmierzę i napiszę co i jak.

Na chwilę obecną jeżdżę ze świecącą się kontrolką silnika.
Akumulatora nie odpinałem. A propos - na jak długo trzeba odpiąć aku? Odpiąć plus, minus czy obojętnie?


spalanie ladne. moze poszukaj kogos ze slaska kto ma opelscanner i sie podepnij.




 


#15 OFFLINE   Figaro

Figaro
  • 26 postów
  • Dołączył: 27-09-2007
  • Skąd: Sosnowiec

Napisany 11 listopada 2007 - 14:26

Dzisiaj zmierzyłem obie sondy.

Pierwsza (ta od silnika) - wymieniona w ubiegłym tygodniu na nową NTK/NGK pracowała w pełnym zakresie, tzn. na wolnych obrotach 0,07V, przy wzrastaniu obrotów do 4-5 tysięcy pokazywała nawet 0,99, ale jak utrzymywałem obroty około 2000 to było 0,09 stale.

Druga sonda (ta na końcu katalizatora - mniej więcej w środku auta) pracowała podobnie, generalnie od 0,1 do 0,9.

Dzisiaj jak jechałem to już nic nie szarpał i bez problemu wkręcał się na obroty. Tyle, że non stop świeci mi się kontrolka silnika. Zdjąłem minusową klemę. Zobaczymy...

Reset nic nie pomógł, natomiast - w odróżnieniu od dnia wczorajszego - wieczorem zaczął szarpać na gazie. Na benzynie było to minimalne. Świece czy przewody WN? W Omie C jakieś dziwne te przewody są, o ile są :?:
Omega C 2,2 16V + LPG
rok produkcji: 2002
przebieg: 135.000 km

#16 OFFLINE   Pakulek

Pakulek
  • 46 postów
  • Dołączył: 17-05-2009
  • Skąd: Barlinek

Napisany 19 listopada 2009 - 22:12

Wymieniłem sondę. Check zgasł ale spalanie większe jak przed jej wymianą. Przy 120km/h 12.5l pokazuje :(
Chcę zrobić reset. Z tego co wyczytałem, należy go zrobić następująco:

Przy zimnym silniku odpiąć klemę minusową na kilkadziesiąt minut . Następnie podłączyć klemę, uruchomić silnik i pozostawić auto na jałowym do drugiego włączenia wentylatora. Później delikatnie pojeździć a na końcu dać kilka razy do dechy.
Czy o czymś jeszcze należy pamiętać aby reset i proces adaptacyjny przebiegł prawidłowo?