Witam,
Niedawno zakupiłem Opla Omegę B FL 2.2 16V benzyna +LPG auto sprowadzone z Holandii.
Czy mogę jeździć zgodnie z naszym prawem (bez konsekwencji) jeżeli posiadam:
- legalizację butli
- posiadam tymczasowe ubezpieczenie OC na 1 miesiąc
- posiadam przegląd techniczny(polska)
- złożyłem papiery do IC o opłatę akcyzową lecz jeszcze nie mam opłaconej (kazali mi czekać na kogoś kto to podbije)
- posiadam białe( metalowe tablice najprawdopodobniej holenderskie)
-posiadam umowe kupna sprzedazy auta
- posiadam wszystkie dokumenty samochodu (holenderskie)
Proszę o pomoc otóż pilnie potrzebuję samochod ale nie jestem pewny czy moge jezdzic bez oplaty akcyzy (złożyłem same papiery na opłatę)
Z góry dziękuję za odpowiedź
0
Czy mogę jeździć samochodem gdy...
Rozpoczęte przez
marjan1122
, 24 kwi 2013, 22:45
4 odpowiedzi na ten temat
#1 OFFLINE
Napisany 24 kwietnia 2013 - 22:45
#2 OFFLINE
Napisany 25 kwietnia 2013 - 07:06
Na białych tablicach i na polskim ubezpieczeniu jezdzić nie możesz 500 pln kary + laweta możliwa , musisz miec czerwone próbne wydadzą ci w urzędzie komunikacji tylko musisz przedstawić wszystkie papiery akcyze podatek i oplate recyklingowa plus tlumaczenia wtedy na czerwonych możesz smigać bez przeglądu miesiąc czasu
Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2
Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2
#3 OFFLINE
Napisany 30 kwietnia 2013 - 08:06
z tymi tablicami to jest roznie. Ja jezdzilem 2 sezony motocyklem, na tablicy wloskiej zrobionej wlasnorecznie... czyli markerem na jakims kawalku blachy. Codziennie dojezdzalem motkiem do wawy, zatrzymali mnie raz i nic nie mowili, po tym jak im dalem sterte papierow. Mialem przetlumaczone wszystkie dokumenty, OC na rok i polski przeglad, umowe kupna - sprzedazy itd...
#4 OFFLINE
Napisany 30 kwietnia 2013 - 08:26
Niedawno oglądałem drogówkę(powtórka nie wiadomo z którego roku) i była tam sytuacja że gość na tablicach niemieckich albo zjazdówkach, nie pamiętam dokładnie z ubezpieczeniem na 30 dni puknął w auto jakiejś kobitce. Przyjechała policja i za jazdę niezarejestrowanym autem dostał 500.
#5 OFFLINE
Napisany 30 kwietnia 2013 - 22:22
Autem wyrejestrowanym za granicą nie można poruszać się dłużej niż przewidują tablice z ubezpieczeniem krótkoterminowym. Jazda na polskim 30-dniowym, to jazda autem niezarejestrowanym. W przypadku o którym pisze cugiel policja zachowała się prawidłowo.
BRABUS muszę przyznać, że miałeś sporo szczęścia. Fakt, że nie dostałeś mandatu, nie oznacza, że jeździłeś zgodnie z prawem - trafiłeś na "ludzkich" policjantów.
W Twoim przypadku tablica nieoryginalna to kolejny powód do mandatu
Generalnie ważne jest czy auto jest wymeldowane, czy nie.
Ja w tej chwili poruszam się autem na francuskich tablicach. Nie ma w dowodzie adnotacji o wyrejestrowaniu, podczas zakupu w salonie Citroena dostałem półroczne ubezpieczenie i mam oryginalne tablice. W tym przypadku mogę poruszać się legalnie.
W przypadku aut z innych krajów, gdzie adnotacja o wyrejestrowaniu jest w dowodzie rejestracyjnym (a auto nie jest jeszcze zarejestrowane w Polsce), jedyne rozwiązanie to poruszanie się na niemieckich tablicach dealerskich, po wpisaniu auta do książeczki:
Autem na tablicach krótkoterminowych i dealerskich nie wolno ciągnąć przyczep.
BRABUS muszę przyznać, że miałeś sporo szczęścia. Fakt, że nie dostałeś mandatu, nie oznacza, że jeździłeś zgodnie z prawem - trafiłeś na "ludzkich" policjantów.
W Twoim przypadku tablica nieoryginalna to kolejny powód do mandatu
Generalnie ważne jest czy auto jest wymeldowane, czy nie.
Ja w tej chwili poruszam się autem na francuskich tablicach. Nie ma w dowodzie adnotacji o wyrejestrowaniu, podczas zakupu w salonie Citroena dostałem półroczne ubezpieczenie i mam oryginalne tablice. W tym przypadku mogę poruszać się legalnie.
W przypadku aut z innych krajów, gdzie adnotacja o wyrejestrowaniu jest w dowodzie rejestracyjnym (a auto nie jest jeszcze zarejestrowane w Polsce), jedyne rozwiązanie to poruszanie się na niemieckich tablicach dealerskich, po wpisaniu auta do książeczki:
Autem na tablicach krótkoterminowych i dealerskich nie wolno ciągnąć przyczep.