Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Prośba o opinię ws. oleju


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
21 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   Antares

Antares

    Wojtek

  • 175 postów
  • Dołączył: 18-04-2010
  • Skąd: Gliwice\Tarnowskie Góry

Napisany 08 września 2011 - 16:49

Mam do was pytanie i prośbę o opinię w sprawie oleju. Parę dni temu odwiedził nas znajomy Taty - mechanik. Podczas dyskusji o samochodach zaproponował mi abym zmienił olej jaki mam w aucie (Vavoline Long Life syntetyk) na amerykańskiego mineralnego Quaker State. Stwierdził, że on od wielu lat użytkuje swoje auta na takim oleju i "chodzą jak zegarki". Posiada rózne auta, mi. Merca 5.0 w wieku mojej Omegi i kilka innych benzynek i diesli. Jak powiedział świadczy słowem honoru, że po ok 500 do 1000 przejechanych kilometrów przestaną być słyszalne zawory i ogólnie rozrząd, silnik będzie chodził ciszej i lepiej. Osobiście nie wlał bym minerała do mojego autka. Przedtem auto jeździło na połówce Mobil 1 ale zmieniłem na pełnego Vavoline, zachowanie silnika się nie pogorszyło, ale też nie poprawiło. Słychać lekko popychacz i chyba tyle.

Co o tym sądzicie? Czy taka wymiana ma ogólnie sens bo w "kłótni" wyszło na to że powtarzam obiegowe opinie i powinienem zaufać komuś kto to sprawdził. Czy lepiej zmienić na dobry półsyntetyk (choćby ten Quaker), pozostać na syntetyku czy może spróbować ten polecany przez mechaniora?

#2 OFFLINE   doncortino

doncortino
  • 3 592 postów
  • Dołączył: 13-09-2008
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 08 września 2011 - 17:06

prawda jest wg mnie taka, że żaden z nas nie jest w stanie wykazać lepszości jednego oleju nad drugim.
Zalejesz omegę full-syntetykiem - odpali, zalejesz mineralem - tak samo odpali

gdyby tak wziąć 60 omeg z tym samym silnikiem i tym samym przebiegiem, zalać połowę z nich minerałem a połowę full-syntetykiem, przejechać kawalkadą ze 200 tys. km i zmierzyć średnie spalanie oraz policzyć średnią odległość pomiędzy awariami silnika (związanymi z olejem, czyli zatarcia, pęknięcia wałów, zużycie pierścieni, szklanek itp.) w obu grupach to można by dać wiarygodną opinię o jakości oleju i jego wpływie na trwałość i ekonomikę.

#3 OFFLINE   Antares

Antares

    Wojtek

  • 175 postów
  • Dołączył: 18-04-2010
  • Skąd: Gliwice\Tarnowskie Góry

Napisany 08 września 2011 - 18:12

Dzięki doncortino. Liczyłem na merytoryczne odpowiedzi, a nie się mnie wydaje, usłyszałem od wujka szwagra brata :D. Dobry olej powinien być dobry, a jak daje słowo honoru to zobaczę.

#4 OFFLINE   Beny

Beny

    x30ben

  • 4 042 postów
  • Dołączył: 28-12-2006
  • Skąd: Malbork - GMB
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 08 września 2011 - 18:33

nie znacie tego powiedzenia: "ile ludzi tyle opinii" ??

ja w oby dwóch omegach mam Valvoline ML 10w40 i nic się z nimi nie dzieje więc polecam i chwalę że to pewny olej...

Jak ktoś ma warsztat i certyfikat Castrola bo tylko taki olej oferuje dla klientów to chwali to na czym może zarobić...
inny w warsztacie może mieć Mobila to będzie chwalił Mobila...
Dodany obrazek

ZWYKŁY KLUBOWICZ

#5 OFFLINE   beast

beast

    Vauxhall Killer

  • 18 304 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Kwidzyn
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: silnik po tuningu

Napisany 08 września 2011 - 20:57

nie znacie tego powiedzenia: "ile ludzi tyle opinii" ??

ja w oby dwóch omegach mam Valvoline ML 10w40 i nic się z nimi nie dzieje więc polecam i chwalę że to pewny olej...

Jak ktoś ma warsztat i certyfikat Castrola bo tylko taki olej oferuje dla klientów to chwali to na czym może zarobić...
inny w warsztacie może mieć Mobila to będzie chwalił Mobila...


motul, quaker state to bardzo dobre oleje. tak samo jak valvoline. z mobilem mialem taki cyrki ze po wymianie swiecila sie na wolnych kontrolka oleju - 2 czy 3 przypadki. w GM tesotwany na moim aucie - duze zuzycie na oleju podczas pracy na lpg - nie wytrzymywal temp spalania lpg. zadnych problemow nie mialem z olejem statoil ,valvoline.




 


#6 OFFLINE   Fascynat

Fascynat

    Omega - Świadomy Wybór.

  • 334 postów
  • Dołączył: 12-08-2010

Napisany 09 września 2011 - 14:12

Mobil i Castrol to bardzo niebezpieczne oleje w zakupie...
Podrabiane są w takim tępie że większości nawet się nie sni..

Valvolinka bardzo dobra oliwka , zdecydowanie lepsza niz orginały Mobila i Castrola..
Jezeli natomiast wskazywać lidera to sprawa jest oczywista..
Royal Purple - wszystkie wytwory europejskiej motoryzacji przy tym oleju to jak ścieki!!!

#7 OFFLINE   rafi195

rafi195

    tylko 2.5TD :)

  • 1 802 postów
  • Dołączył: 09-07-2009
  • Skąd: Chrzanów/Krzeszowice
  • Województwo: małopolskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.5 TD X25DT

Napisany 09 września 2011 - 17:35

a co powiecie na http://www.najlepszyolej.pl/oleje.html

#8 OFFLINE   kocyk

kocyk

    watching you

  • 9 202 postów
  • Dołączył: 01-03-2009
  • Skąd: SZ (Zabrze)
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 09 września 2011 - 18:13

GM tesotwany na moim aucie - duze zuzycie na oleju podczas pracy na lpg - nie wytrzymywal temp spalania lpg.


no u mnie podobnie GM na zagrzanym silniku + LPG klepały popychacze na wolnych , po wymianie na Valvoline jak ręką odjął

   post-6508-0-52963300-1485200684.jpgUrbino 18
 

Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz. :p


#9 OFFLINE   wovwka

wovwka
  • 179 postów
  • Dołączył: 14-04-2007
  • Skąd: Warszawa<=>Siedlce

Napisany 12 września 2011 - 15:45

moim zdaniem mechanik gada glupoty, zaden mineral nie bedzie lepszy od dobrego syntetyka, tez znam mechanika ktory do wszystkiego leje Lotosa 15W40 bo twierdzi ze jest najlepszy... Royal Purple to najlepszy olej z najlepszych, niestety w PL wciaż drogi, moim zdaniem najlepszy stosunek ceny do jakosci ma Valvoline, osobiscie stosuje Valvoline 5W50 VR1 Racing, olej super wytrzymaly przy duzych temperaturach (LPG, wysilone benzyniaki z turbo, czeste upalanie - sport) Zaden mineral nie wytrzymuje temperatur ktore sa we wspolczesnych wysilonych silnikach szczegolnie na LPG ktory ma kilka procent wyzsza temperature spalania i stad sie biorą oslawione nagary - ze spalanego minerala... osobiscie uwazam że oszczedzanie 20-30 zl na wymianie oleju lejac mineral, to delikatnie mowiac glupota..

#10 OFFLINE   Antares

Antares

    Wojtek

  • 175 postów
  • Dołączył: 18-04-2010
  • Skąd: Gliwice\Tarnowskie Góry

Napisany 12 września 2011 - 17:54

Ten minerał który on stosuje to oryginalny amerykański Quaker, nie europejskie podróbki ani Midlandy. Ciągle się zastanawiam.

#11 OFFLINE   Fascynat

Fascynat

    Omega - Świadomy Wybór.

  • 334 postów
  • Dołączył: 12-08-2010

Napisany 12 września 2011 - 20:23

Valvolina to produkt przewyszający wszystkie mobile , castrole itd.. (koledzy lejący powyrzsze, bez obrazy;) )

To powinno dać do myślenia jak dobry jest Royal Purple skoro we wszystkich testach bije dosyć mocno Valvolinke..
I nie ważne czy mówimy o oliwie silnikowej , do skrzynek czy nawet do dyfrów..

Wszyscy którzy mają BARDZO ciężkie nogi i sporo mocy bod maską , troszke wolnego grosza i nie lubią półśrodków ,powinni zainteresować się serią xpr.
O ile się nie myle to dla tych olejów niema klasyfikacji API !!
Są tak dobre ze klasyfikacja nie ma zakresu na ich właściwości. :o

#12 OFFLINE   wovwka

wovwka
  • 179 postów
  • Dołączył: 14-04-2007
  • Skąd: Warszawa<=>Siedlce

Napisany 12 września 2011 - 20:35

Ten minerał który on stosuje to oryginalny amerykański Quaker, nie europejskie podróbki ani Midlandy. Ciągle się zastanawiam.


mineral to mineral, moze byc nawet zrobiony w laboratorium NASA przez ludzikow w bialych rekawiczkach, osobiscie nie wleje do mojej V6 nic gorszego od pełnego syntetyku, wiec moim zdaniem nie ma sie nad czym zastanaiwac.. Lanie mineralu do V-ki, i TDS uwazam za wykanczanie silnika, bo te silniki sa zaprojektowane do jazdy na porzadnym syntetyku w ostatecznosci polsyntetyku... Zreszta po co kombinowac, mozna sprawdzic na stronach producentow olejow jaki olej jest rekomendowany do Twojego silnika... takie wyszukiwarki napewno ma valvoline, mobil i castrol...

#13 OFFLINE   rafi195

rafi195

    tylko 2.5TD :)

  • 1 802 postów
  • Dołączył: 09-07-2009
  • Skąd: Chrzanów/Krzeszowice
  • Województwo: małopolskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.5 TD X25DT

Napisany 13 września 2011 - 10:12

Lanie mineralu do V-ki, i TDS uwazam za wykanczanie silnika,


dodaj tyko jeszcze że po przejechaniu 800 tyś kilometrów padnie silnik zalany minerałem a 850 tyś km zalany syntetykiem.. i dziwi mnie tylko jedno że jesteś przekonany tym że na pewno do twojego silnika lejesz to co myślisz pewnie masz małe laboratorium w garażu i sprawdzasz wsio składniki lejność w niskich temperaturach zachowanie się oleju w wysokich temp. spoko..a dodam że omki po przejechaniu 800tyś się rozpadną (rdza):D..po co ta dyskusja ja myślę że Lotos syntetyk jest ok..każdy chwali co leje do swoich motorków i tyle.

#14 OFFLINE   wovwka

wovwka
  • 179 postów
  • Dołączył: 14-04-2007
  • Skąd: Warszawa<=>Siedlce

Napisany 13 września 2011 - 11:52

dodaj tyko jeszcze że po przejechaniu 800 tyś kilometrów padnie silnik zalany minerałem a 850 tyś km zalany syntetykiem.. i dziwi mnie tylko jedno że jesteś przekonany tym że na pewno do twojego silnika lejesz to co myślisz pewnie masz małe laboratorium w garażu i sprawdzasz wsio składniki lejność w niskich temperaturach zachowanie się oleju w wysokich temp. spoko..a dodam że omki po przejechaniu 800tyś się rozpadną (rdza):D..po co ta dyskusja ja myślę że Lotos syntetyk jest ok..każdy chwali co leje do swoich motorków i tyle.


roznica pomiedzy mineralem a syntetykiem jest troche wieksza jesli chodzi o zuzycie silnika, 800:000 nie zrobisz na mineralnym chyba ze starym 2.0 8V i to tez raczej bez pałowania.. forum jest po to zeby wlasnie dyskutowac i obalac mity, a co do Lotosa syntetyka napewno bym wolal zalac Lotosa syntetycznego czy Platinium z Orlenu niz wspomniane mineralne Quaker State, czy nawet Valvolina..

#15 OFFLINE   beast

beast

    Vauxhall Killer

  • 18 304 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Kwidzyn
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: silnik po tuningu

Napisany 13 września 2011 - 19:57

mialem wczoraj i dzis nieprzyjemnosc rozbierac silnik 2.0 dti w omedze 99 rok. zalany mobilem 15w40. takiego syfu w silniku jeszcze nie widzialem. nagar na zaworze byl tak duzy ze zawor sie nie domknal i nastapila kolizja. poszlo wszystkie 8 mostkow miedzy popychaczami. syf byl taki ze zawor nie chodzil w prowadnicy sam - tlok go zamykal. :masakra: na pozostalych 15 zaworach podobnie tylko te jeszcze nie dostaly strzala. mi to wystarczy zeby twierdzic ze mineral nie nadaje sie do naszych silnikow.




 


#16 OFFLINE   silnik

silnik
  • 43 postów
  • Dołączył: 19-10-2009
  • Skąd: Grebbestad/Olsztyn

Napisany 13 września 2011 - 21:48

Ja u siebie mam castrol magnatek 10w40 i niedługo będę zmieniał olej czy możecie mi polecić według was najlepsza oliwe dla silnika. Mam przejechane 333567km.

#17 OFFLINE   Fascynat

Fascynat

    Omega - Świadomy Wybór.

  • 334 postów
  • Dołączył: 12-08-2010

Napisany 14 września 2011 - 00:22

Nie liczy się marka..
Nie liczy się to , który jest bardziej znany..
Nie ten który sponsoruje formułe 1 ..
Nie ten który jest reklamowany w rajdach samochodowych..
Nie ten którego poleca producent(marka)..

itd..

Jedynym wyznacznikiem , są normy i klasy jakości dla poszczególnych parametrów..
Najwyższe z możliwych specyfikacji przedstawiają produkty danych firm :

1. Royal Purple
2. Amsoil
3. Valvoline

(lider poza zasięgiem konkurencji)

#18 OFFLINE   wovwka

wovwka
  • 179 postów
  • Dołączył: 14-04-2007
  • Skąd: Warszawa<=>Siedlce

Napisany 14 września 2011 - 06:24

mialem wczoraj i dzis nieprzyjemnosc rozbierac silnik 2.0 dti w omedze 99 rok. zalany mobilem 15w40. takiego syfu w silniku jeszcze nie widzialem. nagar na zaworze byl tak duzy ze zawor sie nie domknal i nastapila kolizja. poszlo wszystkie 8 mostkow miedzy popychaczami. syf byl taki ze zawor nie chodzil w prowadnicy sam - tlok go zamykal. :masakra: na pozostalych 15 zaworach podobnie tylko te jeszcze nie dostaly strzala. mi to wystarczy zeby twierdzic ze mineral nie nadaje sie do naszych silnikow.


przerobilem to samo w Gofie 1.6, zawor sie zapiekl w prowadnicy i prowadnica zrobila dziure w glowicy... jezdzone na roznych mineralach, tych z gornej pólki tez, obecnie auto po remoncie zrobilo juz ponad 50 tys km na syntetyku Valvoline i chodzi jak marzenie.

smutne jest to ze nadal sie znajduja ludzie ktorzy chca zaoszczedzic 5zl na litrze oleju i zalewaja silnik mineralnym syfem, nawet wtedy kiedy producent silnika jasno tego zabrania..

#19 OFFLINE   czarnybubu

czarnybubu
  • 79 postów
  • Dołączył: 11-05-2010
  • Skąd: Żary
  • Województwo: lubuskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 14 września 2011 - 17:58

roznica pomiedzy mineralem a syntetykiem jest troche wieksza jesli chodzi o zuzycie silnika, 800:000 nie zrobisz na mineralnym chyba ze starym 2.0 8V i to tez raczej bez pałowania.. forum jest po to zeby wlasnie dyskutowac i obalac mity, a co do Lotosa syntetyka napewno bym wolal zalac Lotosa syntetycznego czy Platinium z Orlenu niz wspomniane mineralne Quaker State, czy nawet Valvolina..


intrygująca dyskusja - więc co powiecie o w/w Platinum 10W-40 do mojego 3.0 z 94` z 243 kkm przebiegu? jeden chwali - następny prycha na słowo o nich. mechanior stwierdził, że zajadę silnik.:confused: ktoś to stosował?
podobno jest do osobówek i lekkich dostawczaków :o chwyt reklamowy?
poza tym - prosił bym o poradę.ze względu na przebieg-zmienić na pełny,czy zostać jak na razie przy semi?

#20 OFFLINE   wovwka

wovwka
  • 179 postów
  • Dołączył: 14-04-2007
  • Skąd: Warszawa<=>Siedlce

Napisany 14 września 2011 - 20:54

intrygująca dyskusja - więc co powiecie o w/w Platinum 10W-40 do mojego 3.0 z 94` z 243 kkm przebiegu? jeden chwali - następny prycha na słowo o nich. mechanior stwierdził, że zajadę silnik.:confused: ktoś to stosował?
podobno jest do osobówek i lekkich dostawczaków :o chwyt reklamowy?
poza tym - prosił bym o poradę.ze względu na przebieg-zmienić na pełny,czy zostać jak na razie przy semi?



przebieg nie ma zadnego znaczenia, nie raz widzialem auta przywozone z niemiec z przebiegiem ponad 400.000 jezdzace na pelnym syntetyku... ja bym sie nie zastanawial, tylko lał pełen Syntetyk nawet Lotos, bo polsyntetyk do V-ki to juz absolutne minimum, a jesli chcesz juz koniecznie polsyntetyk to lepiej dolozyc kilka groszyc zalac czyms lepszym, np. Valvoline Max Life 10W40..