Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Pękniety tylny amortyzator i odszkodowanie???


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
2 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   cezar

cezar
  • 194 postów
  • Dołączył: 03-11-2006
  • Skąd: Łódź
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0i 8v 20SE

Napisany 09 kwietnia 2007 - 19:16

Zgłosiłem dzisiaj do MPK uszkodzenie pojazdu podczas przjeżdzania przez przejazd tramwajowy. Przyjechało 3 specjalistów jak powinien wyglądać równy przejazd zrobili fotki ja tak samo co by nagle przejazd "sam po fakcie się nie wyrównał"oczywiście opinie co do przyczyny całe mnóstwo jeden nawet padł na cycuchy ogląda kluske od spodu i stwierdza że mam 2 różne amorki jeden chudy drugi gruby !!!!!!
Delikatnie wyjaśniłem że lewy jest ok a z prawego zsuneła się osłona goleni i dla tego jest grubszy. Jutro mam dzwonić na kiedy mam wyznaczony termin oględzin . Mam nadzieje że rzeczoznawca będzie jakiś normalny.
Dam znać jak sprawa się zakończyła


Omega 2.0 , Volvo XC 90 2.4 D5

#2 OFFLINE   beast

beast

    Vauxhall Killer

  • 18 304 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Kwidzyn
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: silnik po tuningu

Napisany 09 kwietnia 2007 - 20:56

Zgłosiłem dzisiaj do MPK uszkodzenie pojazdu podczas przjeżdzania przez przejazd tramwajowy. Przyjechało 3 specjalistów jak powinien wyglądać równy przejazd zrobili fotki ja tak samo co by nagle przejazd "sam po fakcie się nie wyrównał"oczywiście opinie co do przyczyny całe mnóstwo jeden nawet padł na cycuchy ogląda kluske od spodu i stwierdza że mam 2 różne amorki jeden chudy drugi gruby !!!!!!
Delikatnie wyjaśniłem że lewy jest ok a z prawego zsuneła się osłona goleni i dla tego jest grubszy. Jutro mam dzwonić na kiedy mam wyznaczony termin oględzin . Mam nadzieje że rzeczoznawca będzie jakiś normalny.
Dam znać jak sprawa się zakończyła



ja z miastem prawie rok walczylem i odzyskalem 50% tego co chcialem.
pomoglo to ze wezwalem policje na miesce zdarzenia - inaczej olali by mnie i tyle




 


#3 OFFLINE   danny1002

danny1002
  • 157 postów
  • Dołączył: 04-03-2007
  • Skąd: jelenia góra

Napisany 10 kwietnia 2007 - 07:01

Tak podstawa to policje wezwać bo inaczej cię wykoleguja bo prawników maja , a ty jak bys miał zapłacić adwokatowi to za to byś 2 sobie nowe kupił.
W krainie ślepców jednooki jest królem.