2012
#1 OFFLINE
Napisany 11 listopada 2009 - 20:01
link do trailera;)
http://www.sonypictu...om/movies/2012/
jak dla mnie filmik pierwsza klasa:)
#2 OFFLINE
Napisany 11 listopada 2009 - 20:37
ps. swoją drogą czy taka pierwsza klasa to ja nie wiem. Jest gorszy niż Szklana Pułapka 4.0 pod względem naciaganego scenariusza.
Owszem fajnie zrobiony i nie czuć jego długości (ponad 2,5h) ale bez jaj ... ilość mega nierealnych scen sięga granic mozliwości.
Poza tym nieralność to jedno, a głupota dzialań bohaterów typu "swiat sie wali, ale dzieciom ze stoickim spokojem wytłumaczymy, dlaczego tatuś tetraz pójdzie ratować swiat i że sie spieszy, bo ma na to tylko kilka sekund"
Fatalnie to pod tym względem wypada.
Już 'Pojutrze' bylo bardziej sensowne.
W ogolności nie twierdze, ze film jest zły ... ale patos, nierealność, oraz przeżywający wszytsko i wszędzie główny pohater ... szkoda gadac - to trzeba zobaczyc.
Jak ktoś widzial Szklaną pułapke 4.0 i pamięta scene z harierem wiszącym bez pilota nad autostradą, na ktorego skrzydła spada Bruce Wilis ... to niech wyoborazi sobie, ze tego typu scenek jest pół filmu w 2012
Ten film jest jak zwykły banan ... nic więcej.
Tak na marginesie - 2012 Doomsday oraz 2012 to dwa różne filmy.
#3 OFFLINE
Napisany 11 listopada 2009 - 20:54
są pewne miejsca;) Dystrykt 9 widziałem miesiąc przed premierą ale 2012 niema już wszystko przekopałemskąd Ty chcesz to sciągać, jak dziś byla premiera w kinie dopiero?
dokładnie ten link co podał pysio to 2012 a nie 2012 Doomsday jest jeszcze 2012 SupernovaTak na marginesie - 2012 Doomsday oraz 2012 to dwa różne filmy.
Urbino 18
Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz.
#4 OFFLINE
#5 OFFLINE
Napisany 11 listopada 2009 - 22:46
są pewne miejsca;) Dystrykt 9 widziałem miesiąc przed premierą ale 2012 niema już wszystko przekopałem
dokładnie ten link co podał pysio to 2012 a nie 2012 Doomsday jest jeszcze 2012 Supernova
a ten dystrykt 9 masz w wersji dvd czy z kamery?
#6 OFFLINE
Napisany 11 listopada 2009 - 22:54
Urbino 18
Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz.
#7 OFFLINE
#8 OFFLINE
Napisany 11 listopada 2009 - 23:19
P.S
1.Filmu na RS jeszcze nie znalazłem ale pewnie niedługo (wkońcu juz po premierze) będzie wysyp linków...
2. Pysio zmień tytuł tematu bo wprowadza w błąd...
#9 OFFLINE
Napisany 12 listopada 2009 - 16:57
a jakieś źródełko?
http://tnttorrent.in...63f6ccf72c.html RMVB z lektorem
http://tnttorrent.in...2c7d60ea2b.html DVDRip z napisami
Urbino 18
Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz.
#10 OFFLINE
Napisany 12 listopada 2009 - 17:54
#11 OFFLINE
Napisany 14 listopada 2009 - 09:42
Narzekasz To jest kino popcornowe, masa wybuchow, super-bohater, wszedzie i zawsze na czas, zeby uratowac sytacje itp itd Tego typu filmy sie oglada z paczka chipsow i piwem w reku i nie szuka sie dziur "a ten samochod tak szybko nie jedzie" Kiedys koles byl na Skarbie Narodow jak tylko bylo to w kinach. Po wyjsciu nie mogl przezyc faktu, ze w jednej scenie (tej z drewniana winda i schodami jak ktos kojarzy) byl taki piekny blyszczacy gwozdz, ktory powinien byc skorodowany na wylot po takim czasie. No normalnie z nim sie nie da ogladac filmow. Tzn w kinie siedzial cicho, ale w domu to jest masakraW ogolności nie twierdze, ze film jest zły ... ale patos, nierealność, oraz przeżywający wszytsko i wszędzie główny pohater ... szkoda gadac - to trzeba zobaczyc.
No pogadalem sobie
#12 OFFLINE
Napisany 14 listopada 2009 - 10:12
Narzekasz To jest kino popcornowe, masa wybuchow, super-bohater, wszedzie i zawsze na czas, zeby uratowac sytacje itp itd Tego typu filmy sie oglada z paczka chipsow i piwem w reku i nie szuka sie dziur "a ten samochod tak szybko nie jedzie" Kiedys koles byl na Skarbie Narodow jak tylko bylo to w kinach. Po wyjsciu nie mogl przezyc faktu, ze w jednej scenie (tej z drewniana winda i schodami jak ktos kojarzy) byl taki piekny blyszczacy gwozdz, ktory powinien byc skorodowany na wylot po takim czasie. No normalnie z nim sie nie da ogladac filmow. Tzn w kinie siedzial cicho, ale w domu to jest masakra
No pogadalem sobie
NIE NIE NIE.
Ja jestem duzym zwolennikiem filmów lekkich łatwych i przyjemnych (czyt. hamerykańskiej komercji).
Ja naprawde lubie takie filmy i jest ich cała masa. Taki gatunek nadrzędny nad konkretnymi rodzajami filmów.
Nie komentuje nieprawdziwości filmowej i fikcji literackiej - bo taką to nawet w filmach dokumentalnych mozna znaleźć.
W filmie 2012 jak i w w Szklanej pułapce 4.0 - fikcja i nierealność działań głównego bohatera po prostuprzyćmiła całkiem fajny film. Gdyby nie to wyolbrzymione superhero ... film naprawde bylby fajny.
NIestety w każdej scenie przez powiedzmy 3/4 filmu (czyli jakies prawie dwie godziny) główny bohater ma nadprzyrodzone zdolności unikania smierci.
I gdybym nie lubił takich filmów, to moja krytyka bylaby nieobiektywna. Niestety lubie takie kino, lubie wstawki humoru sytuacyjnego (ktorych tu tez nie brakowało - choćby odpalanie bentleja), lubie filmy z happy endem i nie lubie, kiedy główny bohater ginie. Lubie kiedy nielubiąca sie na początku para bohaterów na koncu "wchodzi w ślimaka" i żyją długo i szczęsliwie.
Nie lubie jednak przesady w tej sielance i przesadzie bo staje sie to ... nudne, przewidywalne itd.
Oglądajac 2012 w połowie filmu wiedzialem, ze murzyn i córka prezydenta bedą razem, że Jurij nie wsiądzie na statek oraz ze główny bohater znów będzie z zoną (no i mógłbym wymienic jeszcze kilka gównych wątków filmu) ...
Ochydztwo.
#13 OFFLINE
#14 OFFLINE
Napisany 14 listopada 2009 - 13:17
Oglądajac 2012 w połowie filmu wiedzialem, ze murzyn i córka prezydenta bedą razem, że Jurij nie wsiądzie na statek oraz ze główny bohater znów będzie z zoną
miałem tak samo, ale mimo tego i innych śmiesznych scen, własnie takich typowo superbohaterowych, szczegolnie jak uciekał ta limuzyną na początku to bardzo mi się film spodobał, wzbudził we mnie dużo refleksji, takich co ja bym zrobił, jakbym się zachował, siedział mi ten film do wczoraj w głowie, także jest na +
#15 OFFLINE
#16 OFFLINE
Napisany 14 listopada 2009 - 14:59
#17 OFFLINE
Napisany 14 listopada 2009 - 15:07
co ja bym zrobił, jakbym się zachował
napewno rpzejechalbyś przez nieznany budynek trzymajac but w podłodze
#18 OFFLINE
Napisany 14 listopada 2009 - 17:39
napewno rpzejechalbyś przez nieznany budynek trzymajac but w podłodze
Tak jak w Zabojczej broni 4:D
#19 OFFLINE
Napisany 14 listopada 2009 - 18:22
Urbino 18
Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz.