Poziom oleju w silniku
#1 OFFLINE
Napisany 13 lipca 2006 - 15:39
około 3000-3200 km temu wymieniałem olej (półsyntetyczny) w silniku wraz z filterm, no i dzisiaj żona mi oznajmiła że ukazał się napis na kompie żeby sprawdzić poziom oleju . Nie zauważyłe plam w garażu, jakiegoś niesamowitego kopcenia. Prosze, podpowiedździe czego się można spodziewać, potrzebne mi takie informacje przed wizytą w warsztacie. Obecnie samochód ma przejechane 154500km.
#2 OFFLINE
Napisany 13 lipca 2006 - 16:18
#3 OFFLINE
Napisany 13 lipca 2006 - 19:13
Po co ta panika, zwyczajnie uzupełnij do maximum na bagnecie i obserwuj co się dzieje. Pewnie mechanik nie wlał przy wymianie do pełnego stanu, żeby przypadkiem nie przelać, więc teraz uzyskasz właściwy poziom i pewnie będzie spokój. Komputer reaguje dosyć wcześnie właśnie po to, żeby żona mogła Ci spokojnie o tym powiedzieć, zamiast mówić, że świeciła jej taka jedna czerwona kontrolka :shock:Witam...
około 3000-3200 km temu wymieniałem olej (półsyntetyczny) w silniku wraz z filterm, no i dzisiaj żona mi oznajmiła że ukazał się napis na kompie żeby sprawdzić poziom oleju . Nie zauważyłe plam w garażu, jakiegoś niesamowitego kopcenia. Prosze, podpowiedździe czego się można spodziewać, potrzebne mi takie informacje przed wizytą w warsztacie. Obecnie samochód ma przejechane 154500km.
#4 OFFLINE
Napisany 13 lipca 2006 - 19:17
#5 OFFLINE
Napisany 13 lipca 2006 - 20:59
po lekturze forum (za co jestem niezmiernie wdzięczny) dolałem na maksa i od tanmtej pory już mi się nic nie pojawia..........
#6 OFFLINE
Napisany 14 lipca 2006 - 08:25
nie polecam lania do maxa w zwyklych rzedowkach, poprostu oplowskie Vki maja taki "urok"
"Krytykować może każdy głupiec i wielu z nich to robi"
Winston Churchill
#7 OFFLINE
Napisany 14 lipca 2006 - 09:35
Masz rację zupełnie się zgadzam .... A co mi się już nie świeciło Motor stend i Olmange (tu za pierwszym razem podczas jazdy prawie dostałem zawału)
Sprawdzać regularnie na bagnecie w razie czego dolewać setkę albo dwie i po kłopocie Niestety 16V tak mają .....
Pozdrawiam Marcin
#8 OFFLINE
Napisany 14 lipca 2006 - 15:09
oczywiście jeżeli ktos ma komore bo z zainteresowaniem czy coś się stało jak ktos stoi na awaryjnych jest u nas na bardzo niskim poziomie...chyba że przejeżdza samochód z nieposka rejestracją(co zreszta jest bardzo przykre).... sam doświadczyłem....
pozdro....
#9 OFFLINE
Napisany 14 lipca 2006 - 21:31
He he przemyślane to jest opisanie komunikatów olmange (czy jakoś tak ) to krytyczny brak oleju!! To na pewno brzmi na przejażdżkę jeszcze kilka kilometrów he he
Ja po prostu myślę ze to było przemyślane jak było nowe bo po tych 10 latach to raczej wygląda na zwykłe pieprzenie się czujników
Moim zdaniem gdy ubywa oleju najpierw powinno się świecić Motor stand a już nie wiem po jakim wycieku Olmange ale nie u mnie od razu z grubej rury było a na bagnecie wszystko OK.
Pozdrawiam Marcin
#10 OFFLINE
Napisany 14 lipca 2006 - 22:00
e to u mnie pojawiało się z jakis tydzień (zanim sprawdziłem) Motor Stand z pzrerwami a dopiero później...
OLMANGEL..... więc mał nie dostałem zawału.. Wtedy sprawdziłem i było ok 1/4 stanu...
ale po dolewce jest ok i na razie ubyło 1mm może 2 na 1000km
jeżdze na Castrolu systetycznym dla silników powyżej 100000km (5W40 GTX)
i dalej jestem w przekonaniu że jest to w trosce o silnik i dalszą eksploatacje.
chyba ze się myle......
pozdro
:mrgreen:
#11 OFFLINE
Napisany 14 lipca 2006 - 22:56
Ja też wlałem syntetyka Mobila przy 177 tysi i potem się bałem tego co zrobiłem (choć samochód miałem z niemieckiego salonu i mówię sobie że gówna nie wlali)
Praktycznie przy przejechaniu 5000 km nic nie brał (no może kapkę) na razie profilaktycznie dolałem setkę komunikaty Olmange świecił mi się przy bardzo rozgrzanym silniku i po chwili gasł teraz jestem spokojny bo wiem że czujnik wariuje Alllllle ten komputer kiedyś mnie doprowadzi do szaleństw (już nawet nie patrzę na chwilowe spalanie)
Ps A przy okazji gdzie jest czujnik termometru bo ostatnio pokazał mi –21 stopni C i chyba coś mu się zaczyna pierniczyć he he mówię sobie ochłodzenie idzie he he
#12 OFFLINE
Napisany 14 lipca 2006 - 23:35
Ja mam na blacie około 205 tys km i leje full syntetyka i nic mi nie ubywa...
#13 OFFLINE
Napisany 14 lipca 2006 - 23:47
Czujnik jest gdzies pod zderzakiem
Ja mam na blacie około 205 tys km i leje full syntetyka i nic mi nie ubywa...
I gitara tak trzymać mysle że z tym pół syntetykiem to przesada jak silnik zdrowy to znowu kolosalnie oleju nie bierze . A jak już o takich rzeczach mowa co myślicie o preparatach do czyszczenia silnika (no wiecie co się wlewa do paliwa nie mówię o ceramizerach )
Ja zalałem i spoko nawet mi się wydaje że poskutkowało znikły mi za wysokie obroty i jakoś tak lepiej jeździ co Wy o tym myślicie?
#14 OFFLINE
Napisany 15 lipca 2006 - 00:07
#15 OFFLINE
#16 OFFLINE
Napisany 15 lipca 2006 - 08:40
Zle pisze?
#17 OFFLINE
Napisany 15 lipca 2006 - 10:04
termometr pokazuje -21stopni
przy tych upałach to juz naprawde epoka lodowcowa3
pozdro
#18 OFFLINE
Napisany 15 lipca 2006 - 11:41
jedyne co dolewam to dodatki do paliwa, czyszczace wtryski i uklad, bo przy naszych paliwach, to cholera wie co sie tam zbiera ??:
"Krytykować może każdy głupiec i wielu z nich to robi"
Winston Churchill
#19 OFFLINE
Napisany 15 lipca 2006 - 14:08
kurna o tym własnie pisałllem tylko moja wina żle się wyraziłem nie do czyszcenia silnika tylko do wtryskiwaczy i całego układu paliwowego sory strasznie po pierniczyłem
#20 OFFLINE
Napisany 19 lipca 2006 - 20:56