Witam i od razu mam pytanie do Szanownych Forumowiczów-od jakiegoś czasu trzesie mi silnikiem(najbardziej wtedy,gdy motor jest rozgrzany), a gdy wrzucę bieg wsteczny(skrzynia automatyczna)-motor potrafi nawet zgasnąć i pózniej przy ponownej próbie odpalenia gaśnie dalej-taka sytuacja występuje tylko w momencie włączenia biegu wstecznego.Czy przyczyną tego może być zużyta poduszka silnika lub skrzyni biegów???Na razie ignoruję ten problem,bo ostatnio robię mało kilometrów ale czuję,że w najbliższym czasie będę musiał odstawić wóz do naprawy :looz: miał ktoś podobny przypadek???Pozdrawiam-Sławek.
0
2.5 td automat-trzęsie silnikiem
Rozpoczęte przez
slawek_corpse
, 30 maj 2008, 18:48
9 odpowiedzi na ten temat
#1 OFFLINE
#2 OFFLINE
Napisany 30 maja 2008 - 21:48
slawek_corpse, mysle ze to nie ma nic wspolnego ze skrzynia tylko to wina pompy wtryskowej
#3 OFFLINE
Napisany 30 maja 2008 - 22:35
znow sie tej pompy czepiasz co by sie nie dzialo to Ty na ta pompe:) chcialem zakomunikowac ze w silniku 2,5 td nie jest tylko pompa wtryskowa:)sklada sie on jeszcze z paru elementow:)a to ze gasnie to nie wina poduszki niestety..zaraz i tak pewnie Wujek powie cos od siebie wiec czekaj cierpliwie na porady:)
I'm flirt..
#4 OFFLINE
Napisany 30 maja 2008 - 22:46
Ja bym się też pompy przyczepił - sprawdź ciśnienia i szczelność układu paliwowego
Drugą rzeczą jaką bym obadał to dolot powietrza - czy aby nie ma dziurki albo nieszczelności
Drugą rzeczą jaką bym obadał to dolot powietrza - czy aby nie ma dziurki albo nieszczelności
#5 OFFLINE
Napisany 30 maja 2008 - 23:32
A ja z kolei dla odmiany obstawię na wtyski, albo nastawnik. Jakie chwilowe spalanie pokazuję Ci komp.pokł. gdy występują objawy, o których piszesz?
#6 OFFLINE
Napisany 31 maja 2008 - 04:51
..dzięki za wszystkie odpowiedzi-jeśli chodzi o pompę wtryskową-to moja jest po regeneracji (naprawie)-za którą zapłaciłem 2300 zł i dostałem na nią-roczną gwarancję,po naprawie pompy-zrobiłem około 2-3 tys.km.Gdy odpalam auto rano,na zimnym silniku-to trzęsie nim jakby trochę mniej-też myślałem o nastawniku-tak jak jeden z kolegów-który wcześniej pisał-Moja Oma czasem potrafi zgasnąć-tylko w momencie wrzucenia"wstecznego" i próby jazdy do tyłu.Aż strach jechać do mechanika,bo gdy ostatnio u niego byłem-to przy odbiorze auta po naprawie-dostałem rachuneczek-2300 zł.Zwrócę też uwagę na spalanie w momencie-gdy auto następnym razem zgasnie.
sławek_corpse
#7 OFFLINE
Napisany 31 maja 2008 - 07:40
slawek_corpse, jedz tam gdzie Ci pompe robili bo to na 100% jej wina. Takie rzeczy sie dzieja wlasnie jak z pompa jest cos nie tak. Ostatnio pisal do mnie gosciu ze mu Oma gasnie jak na maxa kierownica skreci i mu powiedzialem ze ma pojechac do pompiarzy i.... oczywiscie mialem racje....
#8 OFFLINE
Napisany 31 maja 2008 - 14:22
..hej Rafi TD-dobrze że o tym tu napisałeś-bo ja również zupełnie niedawno zauważyłem,że w momencie gdy skręce sterem na maxa w prawo lub w lewo-coś jakby zaczyna rzęzić-słyszę jakiś dziwny dzwięk,a wcześniej tego nie było.I już widzę tego mechaniczka jak będzie się wykręcał,że to absolutnie nie z jego winy :roll:
sławek_corpse
#9 OFFLINE
Napisany 01 czerwca 2008 - 13:57
ale nie mozna slepo wierzyc ze kazda awaria to od razu pompa!!moga byc wtryski itp..
I'm flirt..
#10 OFFLINE
Napisany 01 czerwca 2008 - 14:16
Karolu!, uprzedzam, specjalnie wam wydzieliłem temat na pogaduchy o pompach i innych pierdołach w dieslach - więc proszę cię abyś tu nie brudził tylko w tamtym temacie zostawił :police: - i bez dyskusji