Grzejąca się 3.0 V6 Jakie macie temp w swoich Omkach??
#1 OFFLINE
Napisany 19 kwietnia 2009 - 19:49
Mam spory problem od kilku dni...
Zwiedziłem już chyba wszystkie warsztaty w Warszawie... i wszędzie kręcą głowami próbując wydrzeć kilka monet z mojego skromnego zaskórniaka...
Problem jest w tym, że ... w każdym z owych warsztatów mówią co innego!
Moja Omka (3.0 V6 MV6) jeździ z temperaturą od 95 do 100C...
Z wyczytanych przeze mnie informacji (net, książki, itp.) wynika że...
chyba ta temperatura jest w normie...!
Dlaczego pytam?? czy jest wszystko ok....
Przez całe życie spotykałem się z opinią, że ... ciecz w temp pow. 90 C już się gotuje , więc... jak podejść do sytuacji w której wskaźnik temp Omegi wskazuje np. 95 czy 100C???
Słyszałem, że temperatura ta jest normalna, lecz chyba nie u Mnie...
Dlaczego??
Gdy temperatura silnika jest w przedziale do 80C wszystko jest OK
między 80 a 88 też jest OK...
Pow. 90C autko zaciąga dziwny zapach jak by przepalonego oleju do kabiny...
oraz wnętrze komory silnika też ma ten zapach...
Być może jest to spowodowane tym, że Omka jest lekko zaolejona od spodu.... Nie wiem...
Pytanie do Was...
to:
Jakie temperatury podczas normalnej jazdy osiągają wasze Omegi???
W książkach serwisowych pisze , że w V6 termostat do +92C jest zamknięty... więc Omka śmiga na tzw. małym obiegu, dopiero w temp pow. +92C termostat otwiera się, a jego maksymalne otwarcie następuje przy +107C przy czym... przy +100C włączają się wentylatory, by przy +95C wyłączyć się... Jeśli książka serwisowa Opla Omegi B o tym pisze... to chyba ...
wskazania mojego wskaźnika temperatury są .... normalne , prawda??
Przyzwyczajony byłem przez całe życie widzieć temp około 80C a teraz, wiecznie mam przedział od 95 do 100C maks... Tylko raz było 105 lecz po włączeniu się wentylatorów .... spadło do 95...
Czy jest szansa na wykonanie włącznika wentylatorów tak, by działały One cały czas???
Oraz, ostatnie pytanie...
Płyn chłodzący... Kupiłem jakiś niebieski koncentrat niemieckiej firmy, i mam zamiar wymieszać go tak jak na nim piszą .... 50% do 50% dla temp do -30C
Czy właściwie zrobię, gdy wymieszam go z wodą destylowaną???
Czy może coś innego???
Ratujcie mnie swoimi radami bo jak patrzę na ten wskaźnik.... 100C to mi żal serce ściska.... Myślałem już o wymianie pompy wodnej, ew. termostatu...
Chłodnice mam nową! Więc, to nie jej wina....
Napiszcie mi, jakie macie temperatury silnika po np. 30minutowej jeździe miejskiej.... Nadmieniam, że... spokojnie nie prowadzę, więc.,.. może to tego wina??
#2 OFFLINE
Napisany 19 kwietnia 2009 - 20:02
Ciecz typu wodaciecz w temp pow. 90 C już się gotuje
pewnie, że zrobisz właściwieCzy właściwie zrobię, gdy wymieszam go z wodą destylowaną???
U mnie w V-ce jest temp. 90'C i nieraz dochodzi do 95'C. Więc wszystko jest ok i tak powinno być.
Na moje 80'C to troche mało
#3 OFFLINE
Napisany 19 kwietnia 2009 - 20:05
#4 OFFLINE
Napisany 19 kwietnia 2009 - 20:05
tyle, że tu chyba nie ma normy, czy gonię czy nie... Rano, koło 6, temp wzrasta dopiero po przejechaniu około 10km (do 90C oczywiście....) a ... gdy cisnę mocniej (mam automata) i średnio śmiga od 0 - 100 i tak cały czas, to temp waha się w przedziale 95-101 ...
#5 OFFLINE
Napisany 19 kwietnia 2009 - 20:06
co do oleju to zapewno spod pokryw leje sie na kolektor i dlatego smierdzi
#6 OFFLINE
Napisany 19 kwietnia 2009 - 20:10
to pozostał mi tylko problem szarpania automata i Omcia będzie good
#7 OFFLINE
Napisany 19 kwietnia 2009 - 20:14
woda wrze przy wyższej temperaturze.Więc 80 stopni w układzie otwartym jest temperaturą optymalną w układzie zamkniętym ta temperatura jest w okolicy 100 stopni.Ponad to płyn chłodzący na bazie glikolu ma temperaturę wrzenia wyższą niż woda.
#8 OFFLINE
Napisany 19 kwietnia 2009 - 20:39
Mieszanka wody z płynem może wrzeć w wyższej niż 100 stopni, ponadto podwyższone ciśnienie w układzie podnosi temperaturę wrzenia jeszcze o parę stopni w górę.
Ponadto warto chyba kupić oryginalny różowy koncentrat gm w cenie około 15 zł za litr. ponoć różowy lepiej traktuje silikonowe uszczelnienia np. chłodnicy oleju.
Zapach spalonego oleju to na 99% wynik wycieku spod pokryw zaworów.
#9 OFFLINE
Napisany 19 kwietnia 2009 - 21:27
to pozostał mi tylko problem szarpania automata i Omcia będzie good
Najpierw sprawdz stan oleu w skrzyni i moscie. Szarpie na kazdym biegu? cieply czy zimny?
#10 OFFLINE
Napisany 19 kwietnia 2009 - 21:58
aha... jak narazie to jazdę mam tylko na destylowanej bo mi spod chłodnicy ciekło... i szkoda było zalewać płynem... Jutro będę bawił się w spuszczanie wody z całego układu i zapełnianie płynem...
Troszeczkę przestudiowałem książkę, ale... i tak te ksera książki to czarna magia...
Ma ktoś jakiś sprawdzony sposób na szybką wymianę całego płynu??? Jak go dokładnie spuścić? Silnik 3.0 MV6.... Jak widzę, w/g książki, to zabawy na pół dnia... kurcze
#11 OFFLINE
Napisany 19 kwietnia 2009 - 22:03
szarpie na 1 i 2 biegu i tylko jak jest ciepła... a pro po płynu do chłodzenia... to już zgłupiałem... Wyczytałem w książce serwisowej że: niebieski od rocznika 1999 w górę, a różowy od 1999 w dół... więc , jak to jest?? jutro napiszę co kupiłem... ale, tanie to nie było... około 16zł za 1L
aha... jak narazie to jazdę mam tylko na destylowanej bo mi spod chłodnicy ciekło... i szkoda było zalewać płynem... Jutro będę bawił się w spuszczanie wody z całego układu i zapełnianie płynem...
Troszeczkę przestudiowałem książkę, ale... i tak te ksera książki to czarna magia...
Ma ktoś jakiś sprawdzony sposób na szybką wymianę całego płynu??? Jak go dokładnie spuścić? Silnik 3.0 MV6.... Jak widzę, w/g książki, to zabawy na pół dnia... kurcze
odkrecasz korek spustowy, odkrecasz korek, dajesz wodzie splynac, potem zakrecasz korek, zdejmujesz waz ktorys cienki przy zbiorniczku , kompresorem wyduchujesz reszte wody, co do nalewania i odpowietrzania przeczytaj moje posty z ostatniego tygodnia - pisalem o tym
#12 OFFLINE
Napisany 21 kwietnia 2009 - 22:11
I jeszcze zapytam czy kolega kupił juz omę z cieknącą chłodnica ?
Bo jak tak to wątpie ze poprzedniwłaściciel cały czas zalewal ja woda destylowana, a to juz może spowodowac spore kłopoty..
#13 OFFLINE
Napisany 21 kwietnia 2009 - 22:33
Słyszał kolega dzwony tylko nie wie w którym kościele i nie pamięta kiedyCo do wysokiej temperatury silnika dodam to ze jak obniży sie tęperature o 5-7stopni to stracimi około 20% mocy. Dobrze rożgrzany silnik, daje lepsze dopasowanie i wieksze kompresje, co ma duży wpływ na moc silnika. Dopuki sie naprawdę woda nie gotuje to nie ma sie czym przejmowac.
#14 OFFLINE
Napisany 22 kwietnia 2009 - 20:57
Apropo czy żeby wymienić łożysko z wentylatora to czy trzeba wyciągać silnik-takmi powiedział mechanik. Proszę o odpowiedź.
#15 OFFLINE
Napisany 26 kwietnia 2009 - 13:09
#16 OFFLINE
Napisany 26 kwietnia 2009 - 21:21
#17 OFFLINE
Napisany 29 kwietnia 2009 - 20:00
Po odwiedzeniu kilku dziesięciu (a dokładnie 23) warsztatów w okolicach wawy niczego nowego na temat mojej omeśki się nie dowiedziałem! baaa... Wymyślono mi już wymiane uszczelki pod głowicą (1800zł), wymianę pompy (500zł) i masę, masę innych... Dopiero na swoich ziemiach (pomorze) zaufany mechanik powiedział i pokazał co jest nie tak... Omka gubiła płyn , bo... był przecięty jakiś wężyk za silnikiem ( a dokładnie za pokrywą zaworów, za podszybiem)... Po wymianie węża, przepłukaniu układu... temperatura wróciła do normy a płynu już nie ubywa! Niestety, na darmo wymieniłem termostat, pompę wody, wszystkie przewody itp. No może nie na darmo, bo teraz, trochę na tym pośmiga... Jeśli chodzi o szarpania...
he,he... Numer nie z tej ziemi! Obok chłodnicy pod 'opakowaniem' filtra powietrza idą dwa przewody do chłodzenia oleju... Jeden z nich to olej do skrzyni biegów! Był pęknięty... Wymieniłem przewody, wymieniłem olej w skrzyni (ASO) i teraz ... szarpania minęły! Temperatura silnika w normie, czyli 93-95C lecz... jak dziś rano jechałem E7 to dopiero po 50-60km złapał mi ponad 90C... Od początku jazdy było średnio 80-85... Już po problemie :-)
#18 OFFLINE
Napisany 29 kwietnia 2009 - 21:42
Temperatura silnika w normie, czyli 93-95C lecz... jak dziś rano jechałem E7 to dopiero po 50-60km złapał mi ponad 90C... Od początku jazdy było średnio 80-85... Już po problemie
no to termostat chyba cos nie taki bo nie powinna spadac ponizej 90 stopni a to zdrowy uklad przy takiej temp osiaga w 3-4 km max
#19 OFFLINE
Napisany 25 lipca 2009 - 19:17
#20 OFFLINE
Napisany 25 lipca 2009 - 21:21
Witaj mam omke 3,0 mv6 i temperatura u mnie jest 90 - 95 stopni więc jest ok tylko ubywa mi płyn, zauwarzyłem ze mam delikatnie pękniętą chółodnice ale to jest nie problem bo wystarczy zakleić ją poxiliną. Mój stary podejrzewa ze kompresja z silnika przedostaje się układu chłodzenia, chce powiedzieć przez to że jest walnięta uszczelka pod głowicą ale nie chce mi sie w to wierzyć... Mam ją na gaz i pali mi 14 litrów benzyny w maksie a gazu ponad 30 litrów czemu tak się dzieje powiedzcie jeśli coś wiecie na ten temat...
uszczelnij uklad - poxilina dlugo nie podziala. co do gazu - troche za malo danych podales -