Rok:2000
Silnik 2.2 16V
W ciągu ostatnich dwóch tygodni trzy razy miałem sytuację w której z silnika zaczął dobiegać nieregularny klekot ( jakby kamień obijał się
w cylindrze ) i jednocześnie praca silnika stała się nierówna jakby nie palił na jeden cylinder.Raz zdarzyło się to w krótkim czasie po dłuższym postoju pod kątem ok 30 stopni w oczekiwaniu na wjazd na drogę , a pozostałe dwa razy chwilę po około godzinnym postoju.
Stan trwał ok 10-15 sekund po czym auto jeździ jakby nigdy nic do dzisiaj pomijając stukanie na zimnym którego nie było wcześniej ( ale wiadomo jest chłodniej ostatnio więc nie wiadomo czy to łączyć z problemem).Dodam że 1,5 mies wcześniej został zmieniony olej na oplowski 10-40 . Jedyne co mi przychodzi do głowy to zużyty mocno popychacz, który do tego stopnia gubi ciśnienie oleju że nie otwiera
zaworu skąd nierówna praca silnika, ale dlaczego tak rzadko ? Miał ktoś podobnie ?