Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Pęknięta głowica, uszczelka pod głowicą ? 2.2 DTI


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
3 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   martin819

martin819
  • 111 postów
  • Dołączył: 28-06-2011
  • Skąd: Kędzierzyn-Koźle
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.2 DTI 16v Y22DTH

Napisany 07 września 2017 - 20:47

Rok: 2001
Silnik: 2.2 DTI

 

Witam

Po krótce objawy są następujące: musztarda w zbiorniku wyrównawczym, olej czysty bez zmian poziomu.

2 razy wymieniałem chłodnicę, rozciekały się na plastikowych bokach, podobno to jeden z objawów walniętej uszczelki pod głowicą.

Obecnie układ jest szczelny i co mnie dziwi najbardziej - nawet tydzień jeśli auto stoi nieużywane w zbiorniczku wyrównawczym trzyma się ciśnienie,

czy przy uszkodzonej uszczelce lub pękniętej głowicy to normalne ? Przyznam się że płyn chłodniczy to jakiś marketowy tani badziew ale chyba aż tak by się nie ścinał.

Bez obciążenia w otwartym zbiorniczku nic się nie dzieje, auto też nie wykazuje jakichkolwiek oznak złego działania, ma moc, nic nie kopci, odpala bez problemu itp.

Auto chwilowo jest na swoistym chorobowym i tylko co jakiś czas je oprowadzę po mieście ale chciałbym wiedzieć czy ten silnik warto jeszcze ratować.

Pozdrawiam, z góry dzięki za wszelkie sugestie.

 





#2 OFFLINE   DamianSz

DamianSz

    Bleblablo wyszło to #373

  • 4 324 postów
  • Dołączył: 10-03-2009
  • Skąd: Kędzierzyn - Koźle
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 08 września 2017 - 09:36

jakie trasy robi to auto ? podjedź do jakiegoś mechnika który sprawdzin płyn na obecność spalin, co do ciśnienia to korek do wymiany na zbiorniczku.



#3 OFFLINE   martin819

martin819
  • 111 postów
  • Dołączył: 28-06-2011
  • Skąd: Kędzierzyn-Koźle
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.2 DTI 16v Y22DTH

Napisany 14 września 2017 - 19:48

Auto tak jak pisałem jeździ obecnie od czasu do czasu tylko po mieście max. 40 km jednorazowo. Robiłem test płynem - to chyba test na kwaśność, zalewany do rurki takiej jak przy winie i założony na zbiorniczek wyrównawczy. Kolor dość szybko (poniżej minuty) zmienia się z niebieskiego (odczyn obojętny) na żółty (kwaśny). Z tego co wiem dwutlenek węgla zakwasza. Dla porównania robiłem w innych autach - toyota benzyna ( praktycznie nie zmienia koloru), inny OPEL DTI (lekko zmienia kolor do zielonego ale po ok. 10 minutach). Korek może faktycznie zatkał się od musztardy, ale chodziło mi bardziej o to czy gdyby była nieszczelność między układem wylotowym a układem chłodzenia to po wyłączeniu silnika ciśnienie w układzie chłodzenia nie będzie wciskać płynu do głowicy ?



#4 OFFLINE   DamianSz

DamianSz

    Bleblablo wyszło to #373

  • 4 324 postów
  • Dołączył: 10-03-2009
  • Skąd: Kędzierzyn - Koźle
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 15 września 2017 - 04:26

czy gdyby była nieszczelność między układem wylotowym a układem chłodzenia to po wyłączeniu silnika ciśnienie w układzie chłodzenia nie będzie wciskać płynu do głowicy ?
tak dopóki ciśnienia się nie wyrównają