Witam, mam Opla Omegę 2,0 8v benz + gaz 1996 r. Dzisiaj podczas jazdy w czasie ulewy, usłyszałem jakieś kliknięcie z okolic bagażnika (nie wiem czy jest to powiązane ze zdarzeniem może to był jakiś przedmiot) i nagle spod kierownicy (okolice stacyjki lub skrzynki bezpieczników) wydobył sie niewielki dym. Trwało to może z 5-10 sekund, było czuć zapach spalenizny. Zatrzymałem auto i zgasiłem, ale od tamtej pory działa bez zarzutu, nie zauważyłem żeby coś nie działało. Wiecie co mogło doprowadzić do tego zwarcia i w którym miejscu zacząć szukać problemu?
Dym z okolic kierownicy
#1 OFFLINE
#2 OFFLINE
Napisany 31 maja 2017 - 03:59
#3 OFFLINE
Napisany 31 maja 2017 - 12:45
Czy miał ktoś podobny przypadek w swoim aucie?
Edytowany przez Adam2009, 31 maja 2017 - 12:45.
#4 OFFLINE
Napisany 31 maja 2017 - 15:16
#5 OFFLINE
Napisany 31 maja 2017 - 16:37
Bezpieczniki wyglądają ok, zdjąłem obudowę plastikową kierownicy i te kable które widać też wyglądają ok. Żeby zajrzeć głębiej musiałbym chyba rozebrać całą kolumnę kierownicy. Szukać dalej czy nie ma sensu skoro wszystko działa jak powinno?
#6 OFFLINE
Napisany 31 maja 2017 - 19:24
Szukać dalej
Zdecydowanie.
czy nie ma sensu skoro wszystko działa jak powinno?
Z gaśnicą zamiast pasażera, może trochę pojeździsz
Obecność korozji w Omedze, zadaje kłam powszechnej opinii, iż Opel robi gówniane samochody. A one z żelaza są zrobione, to rdzewieją
#7 OFFLINE
Napisany 01 czerwca 2017 - 07:19
W którym miejscu szukać dalej i jak się tam głębiej dostać? Poza tym czy możliwy jest pożar czy bezpieczniki chronią przed tym w jakiś sposób?
#8 OFFLINE
Napisany 01 czerwca 2017 - 18:34
Poza tym czy możliwy jest pożar
Zawsze.
czy bezpieczniki chronią przed tym w jakiś sposób?
Przy tak starej instalacji lepiej nie liczyć na skuteczność bezpiecznika. Poza tym są przewody które nie są zabezpieczone.
jak się tam głębiej dostać?
Skrzynkę bezpieczników można trochę wysunąć.