Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Czy warto dziś kupić Omegę 3.0 LPG


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
74 odpowiedzi na ten temat

#41 OFFLINE   Krisco

Krisco
  • 167 postów
  • Dołączył: 23-01-2015

Napisany 30 marca 2017 - 09:32

Ja mam 3.0 w manualu bez gazu. Gazu nie założę jeżdżę nią jeszcze na co dzień, w tym momencie mój zegar pokazuje 163 000 km jak brałem pokazywał 132000 czy jest oryginalny nie wiem nie wnikam w to. Mam wrażenie że jest nieco skrecony, ale to nie ma dla mnie znaczenia bo samochód jest po prostu rewelacyjny, W sezonie zimowym po mieście samochód zjadał do 13 litrów teraz zjada 11,5 - 12 do 12,2 jak się go przegoni. Ja na artostradzie w DE zapędziłem się na 238 km/h (wskazanie szafy pokładowej) koło 235/45/17 lato.

Jak chodzi o awarię to ja zmieniłem pokrywy zaworów bo zaczęły puszczać zrobiłem regenerację pompy wspomagania i kompresora klimy. Muszę naprawić grzanie fotela kierowcy i koszyk lewarka bo trochę drga.

Prawda jest taka że jak kupisz s80, bo możesz to również będziesz musiał w nim podłubać i ponaprawiać pewne mankamenty, To w końcu samochód używany i nie każdy dba o swoje auto jak większość z nas tutaj. Przemawia na korzyść omegi, że było tego duuuuuużo i nie będzie problemu z częściami. Jak chodzi o spryskiwacze reflektorów ja na ten moment nie mam lewego. I albo zgubiłem bo demontowałem zderzak i demontowałem wsiowe ledy albo mi ukradli nie wiem. Osobiście Jak mam wybierać nowsze volvo a omegę to wolę omegę bo ma duszę i jest to sensowne w utrzymaniu auto.

Ja przez ostatnie 20 000 km nie widzę żeby coś ciekło coś wyło jak zrobisz auto  porządnie to masz po prostu super samochód



#42 OFFLINE   luka628682

luka628682
  • 73 postów
  • Dołączył: 06-11-2016
  • Skąd: Kraków
  • Województwo: małopolskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 30 marca 2017 - 11:49

Porównanie s80 do omegi to części masz dużo droższe. Trudno będzie Ci przekonać żonę do starszego auta. Jak się już przejedzie Omegą to zmieni zdanie 😊

#43 OFFLINE   czarnylotosodt

czarnylotosodt
  • 22 postów
  • Dołączył: 04-03-2017
  • Skąd: WZ
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 30 marca 2017 - 12:11

Omega 98-99
S80 98-00
Roznicy nie ma strasznej.
Kiedyś 10 lat temu jak szukaliśmy pierwszej wspólnej małżeńskiej osobowki przeczytała na jakimś forum określenie brzydkie omegi A. I teraz każda omega dla niej jest "chle.nia na kółkach".

#44 OFFLINE   Krisco

Krisco
  • 167 postów
  • Dołączył: 23-01-2015

Napisany 30 marca 2017 - 12:59

wiesz ja kupiłem omegę pomimo kontry żony i jak się przejechała to

stwierdziła że jest wygodniejsza niż jej suv ze salonu, ale nie jeździ omegą bo nie ot kobiety

Jeżeli chcesz omegę to sobie ją kup po prostu



#45 OFFLINE   czarnylotosodt

czarnylotosodt
  • 22 postów
  • Dołączył: 04-03-2017
  • Skąd: WZ
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 30 marca 2017 - 15:46

Na utrzymaniu mam Iveco, Renault Mastera i gdyby przyszło mi jeszcze dwie osobówki utrzymać, dzieci, kredyty,CHFy, pies, kot i rybki....

I tak jest cienko...

Ja mam 3.0 w manualu bez gazu. Gazu nie założę jeżdżę nią jeszcze na co dzień

Moja religia nie pozwala mi na droższą jazdę osobówką niż busem z kontenerem i windą! Dlatego LPG musi być.

Prawda jest taka że jak kupisz s80, bo możesz to również będziesz musiał w nim podłubać i ponaprawiać pewne mankamenty

Obawiam się, że w tym aucie już za bardzo sam nie ponaprawiam sobie. Nie czuję się na siłach, chociaż to tdi pochodzi z początku lat 90tych.

Przemawia na korzyść omegi, że było tego duuuuuużo i nie będzie problemu z częściami.
No właśnie! Omegi były. A gdzie teraz są? Rozglądam się po stołecznych ulicach, ale od powiedzmy dwóch tygodni nie widziałem ładnej. Same ulepy, pomijam rdzę! Wszystkie polepione, albo nie kompletne. Brak listew, potłuczone itd..

Ps. Volvo też ma duszę.



#46 OFFLINE   B0Cygano

B0Cygano
  • 403 postów
  • Dołączył: 12-11-2016
  • Skąd: BSK
  • Województwo: podlaskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 30 marca 2017 - 19:13

cieszyć się przede wszystkim wygodą, przestronnością i to że zawiezie Cię z punktu A do B


Omega nie jest za przestronnym autem, pasażerowie z tyłu luksusu nie mają :D

 

A gdzie teraz są?

 

Jak to gdzie, poszły do huty, serwisowane trytytką, lub częściami z półki premium od dołu do tego w PL Omegę znaleźć nie zgazowaną w naszym kraju to naprawdę nie lada wyczyn, więc coraz mniej tych aut, do tego podatność na korozję, występują nie liczne egzemplarze, których właściciele ładują kasę a przez to wzbudzają dziwne spojrzenia w społeczeństwie którego większa część należy do użytkowników wieś-vaga i pochodnych.


Edytowany przez B0Cygano, 30 marca 2017 - 19:19.


#47 OFFLINE   adiwoj24

adiwoj24

    Zachodzi przy skręcie

  • 341 postów
  • Dołączył: 26-12-2010
  • Skąd: Mońki
  • Województwo: podlaskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 30 marca 2017 - 19:36


Omega nie jest za przestronnym autem, pasażerowie z tyłu luksusu nie mają :D

 

 

To jeszcze zależy jak bardzo kierownik rozłoży się z fotelem :D Niema co narzekać bo miejsca jest sporo.We trzy osoby z tyłu o normalnych rozmiarach podróżowanie nie jest uciążliwe :)

 

 

 



#48 OFFLINE   Krisco

Krisco
  • 167 postów
  • Dołączył: 23-01-2015

Napisany 30 marca 2017 - 20:02

Wiesz ja gazu nie uznaję w tej chwili szukam czegoś w dieslu bo mi omegi szkoda. Mam nadzieję do zimy ją zrobić na tip top i schować,

Prawdą jest że na to auto każdy patrzy albo wilkiem, albo z sentymentem. Choć ja jeżdżąc póki co po klientach generalnie spotykam się z pozytywnym odzewem.

Każdy miał albo ma kogoś kto miał ;). Faktem jest że wiele omeg idzie pomału na czesci albo znika. Ja ostatnio widziałem może 3 w mojej okolicy, ale niestety zaniedbane, więc niebawem będzie to wóz elitarny. Tak jak napisał kiedyś classic auto odnośnie Calibry: pomału dobrze zachowane egzemplarze stoją w garażu i zyskują na wartości. Wydaje mi się, że Omega po mału wjeżdża majestatycznie na tę drogę:)



#49 OFFLINE   B0Cygano

B0Cygano
  • 403 postów
  • Dołączył: 12-11-2016
  • Skąd: BSK
  • Województwo: podlaskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 30 marca 2017 - 20:04

Ja mówię jak ja to widzę, na próbę wsiadłem u siebie w miejsce pasażera za kierowcę i co ? Ciasnota :angry:

Można tylko pogdybać, że szkoda, że Opel nie wypuścił tzw wersji "Lang" z długością powyżej 5 m :)

 

Wiesz ja gazu nie uznaję

 

:thumbsup:

 

Jesteś nie licznym. który myśli, żeby te auto dobrze serwisować i jeździć tak jak fabryka przykazała :p


Edytowany przez B0Cygano, 30 marca 2017 - 20:08.


#50 OFFLINE   dudek840

dudek840
  • 161 postów
  • Dołączył: 17-11-2008
  • Skąd: częstochowa
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 30 marca 2017 - 20:22

Szukaj omegi. S80 to będzie dopiero strzał w kolano- egzemplarze warte uwagi kosztują adekwatnie do stanu a szroty wiadomo- po taniośći. Miałem 2 omegi i obydwie były OK. Pierwszą jeździłem 8 lat - sedan 2.0 16V na Polskim nitro :-) obecna ujeżdżam od grudnia 2015- 3.0 V6 w sedanie też nitro :-)  i obydwa auta uważam za udane. Koszty jakie poniosłem na przestrzeni lat nie były na pewno jakieś druzgoczące jesli chodzi o jednorazowy wydatek- wszystko robiłem sam. Ani jeden z samochodów nigdy też nie stanął na drodze z powodu awarii (czytaj- nie został uziemoiny) a używam samochodu dosyć intensywnie- 2.0 zrobiłem ok 200000km a 3.0 jak na razie 30000. Są to samochody z racji gabarytów bezpieczne.

Pzdr



#51 OFFLINE   Krisco

Krisco
  • 167 postów
  • Dołączył: 23-01-2015

Napisany 30 marca 2017 - 20:31

Omega jest starszą upierdliwą i zgrzędliwą damą niestety do tego wybredną jak chodzi o jakość benzyny oleju i pozostałych podzespołów. Niemniej serwisowana jak Pan Bóg przykazał potrafi odwdzięczyć się bezawaryjną komfortową i bardzo szybką jazdą, a u mnie w branży sprawny szybki samochód to niestety podstawa. Moim przekleństwem jest obiżóne fabrycznie zawieszenie, ale na równych górskich przełęczach naprawdę daje frajdę z jazdy. Już uspokajam. Nie upalam auta, ale czasem lubię się po prostu przejechać ;)

 Ja z doświadczenia wiem jedno i przekonałem się o tym na własnej skórze. Samochód raz ruszony jest zawsze spier.......y. Niestety taka jest prawda. Jeżeli sztab inżynierów pracował nad danym modeledm samochodu nie ważne czy to VW Honda Opel czy inny samochód to niestety ale jeden Gjenek  nie poprawi całej fabryki.

Omega nie jest moim pierwszym i na pewno nie ostatnim oplem niemniej jednak ma u mnie dożywocie. Takich aut już nie robią niestety.



#52 OFFLINE   arklin

arklin
  • 188 postów
  • Dołączył: 09-05-2007
  • Skąd: Koszalin
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.2 16v Z22XE

Napisany 30 marca 2017 - 21:00

Ja mówię jak ja to widzę, na próbę wsiadłem u siebie w miejsce pasażera za kierowcę i co ? Ciasnota :angry:

Można tylko pogdybać, że szkoda, że Opel nie wypuścił tzw wersji "Lang" z długością powyżej 5 m :)

 

 

 

 

:thumbsup:

 

Jesteś nie licznym. który myśli, żeby te auto dobrze serwisować i jeździć tak jak fabryka przykazała :p

Chyba nie jest tak źle z tym miejscem. Nie zapomnę jak swego czasu odbyłem min. z moją ślubną wakacyjną podróż ok. 1500 km w jedną stronę nowym RX450h. Po dojechaniu na miejsce moja małżonka rzekła, że chce wracać naszą starą Omegą! Ja miałem tego farta, że jechałem za sterem, ale ślubna jechała z tyłu...to trochę była porażka. Wydaje mi się, że jest wygodniej niż z przodu o ile nie siedzi tam 2 metrowy gość :-)

P.S. nie wiem skąd taka awersja do gazu? Przecież mniej zużywa silnik niż benzyna.


Edytowany przez arklin, 30 marca 2017 - 21:08.


#53 OFFLINE   B0Cygano

B0Cygano
  • 403 postów
  • Dołączył: 12-11-2016
  • Skąd: BSK
  • Województwo: podlaskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 30 marca 2017 - 21:26

P.S. nie wiem skąd taka awersja do gazu? Przecież mniej zużywa silnik niż benzyna.


Mam gaz w kuchni i kuchenkę i to mi wystarcza, nie czuję trendu i zachwytu LPG, każde auto które posiada/ało to "cudowne" paliwo jest w moich oczach skreślane i tyle, żyje w tym przekonaniu od kiedy Załęczem choć trochę interesować się motoryzacją :)

#54 OFFLINE   Krisco

Krisco
  • 167 postów
  • Dołączył: 23-01-2015

Napisany 30 marca 2017 - 21:43

gozik jest do kuchenki albo pieca w domu



#55 OFFLINE   arklin

arklin
  • 188 postów
  • Dołączył: 09-05-2007
  • Skąd: Koszalin
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.2 16v Z22XE

Napisany 31 marca 2017 - 07:57

Dlaczego od razu zachwyt, mnie po prostu wystarczy to, że przez kilkanaście miesięcy oszczędzam na tyle by kupić kolejna omegę. To, że gaz psuje samochody to mit rozpowszechniany przez tych, którzy nie mieli z nim do czynienia lub mieli styczność z samochodami przerabianymi przez papudraka.

#56 OFFLINE   czarnylotosodt

czarnylotosodt
  • 22 postów
  • Dołączył: 04-03-2017
  • Skąd: WZ
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 31 marca 2017 - 09:29

 

gozik jest do kuchenki albo pieca w domu

Jeżeli na gazie oszczędzę 20zł/100km razy 200(robię około 20.000km rocznie) to daje mi to ok 4000PLN. Kasę można wydać na części, serwis, czy na jakiś wyjazd z dzieciakami na Mazury. A te rzeczy dają dużo większą satysfakcję niż przechwalanie się, że nie toleruję gazu!

A kuchenkę mam indukcyjną, a zamiast pieca mam pompę ciepła :p



#57 OFFLINE   dudek840

dudek840
  • 161 postów
  • Dołączył: 17-11-2008
  • Skąd: częstochowa
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 31 marca 2017 - 11:16

Tez jestem tego zdania- jesli jest mozliwosc zaoszczedzenia- to korzystam z tego. Samochodem uczęszczam do pracy- na bezynie- byloby to juz malo oplacalne. Do pierwszej omy zakladalem lpg, druga juz kupilem z gazem. Prawda jest taka ze o lpg trzeba dbac- regularna zmiana filtrów, sprawdzenie parametrow pracy silnika, skrucenie interwalu wymiany świec- to wszystko to podstawowy obowiazek- jesli sie tego pilnuje- nie ma problemow z gazem. Niestety duzo ludzi to olewa- robia po 70 tyś bez wymiany filtrow a pozniej dzieja sie cuda- nagle okazuje sie ze baracudy i kme ktore mialy byc wieczne dzialaja gorzej niz nowe valteki i zavoli. Uszkodzone wtryski i reduktor oczywiscie dalej dzialaja majac niestety destrukcyjny juz wplyw na silnik a pozniej sa opinie takie a nie inne i szukanie winy wszedzie- tylko nie po swojej stronie. Pzdr

#58 OFFLINE   Krisco

Krisco
  • 167 postów
  • Dołączył: 23-01-2015

Napisany 31 marca 2017 - 14:26

Akurat ja mam niefajne doświadczenia z gazem Panowie. A papudrak nie papudrak uraz pozostał. Masz rację że jak można zaoszczędzić to trzeba. Ja nie przechwalam się ja po prostu tak myślę.



#59 OFFLINE   czarnylotosodt

czarnylotosodt
  • 22 postów
  • Dołączył: 04-03-2017
  • Skąd: WZ
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 31 marca 2017 - 15:52

Udało mi się dzisiaj obejrzeć sztukę w Pruszkowie za 5000.

https://www.otomoto....html#xtor=SEC-8

2.5 v6. Przebieg 253.000 wydaje się być prawdziwym. Czasem świeci się ABS i Tc. Ładna, kompletna, raczej bezwypadkowa. Po odpaleniu przez 2 minuty słychać jakieś łożysko pod maską. Potem cisza. Pracuje równo. Rozrząd ponoć ma 60.000 i jest do wymiany. Szyba przednia do wymiany, mleko w rogu i spore pęknięcie. Na wyświetlaczu check ponoć od uszkodzonego czujnika klocków. Bez gazu, sedan. Beżowy. Rdza pojawia się na drzwiach i błotnikach. Początki złego też nad szybą czołową.
Duży plus jak dla mnie to wiarygodny przebieg oraz kompletne auto, wszystkie plastiki itd.
Aha klima typu do nabycia.
Dwa komplety kół. Zimą na stali, same 15tki typu balooon.


Edytowany przez czarnylotosodt, 31 marca 2017 - 18:45.


#60 OFFLINE   B0Cygano

B0Cygano
  • 403 postów
  • Dołączył: 12-11-2016
  • Skąd: BSK
  • Województwo: podlaskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 31 marca 2017 - 15:58

A ja jeżdżę na tym co przewidziała fabryka i koniec tematu :)

@czarnylotosodt

To co ja myślę o niej to tak, ABS świecić się nie powinien, jak się świeci proponuje kompa wziąć i podłączyć i sprawdzić od czego ten błąd, rozrząd jak rozrząd, pewnie jakieś uszczelnienie wyjdzie, szybka też parę mniejszych lub większych stówek będzie kosztować, zależy czego będziesz oczekiwać. Jaki dokładnie komunikat jest na wyświetlaczu ? W najlepszym wypadku kabelki się poodrywały uszkodził czujnik, lub klocki do wymiany czyli jakieś 150 zł, plus czujniki, jak nie tarcze :) Bez gazu to na plus, tylko ciekawe jak wcześniej, według mnie ważne ilu było właścicieli od wyjazdu z fabryki i czy historia auta jest choć trochę znana, widzę coś tam pisze o tym, więc może i tak było. Rdza jak rdza, też będę nie długo z nią walczył i tanie to nie jest.

Powłoka lakiernicza sprawdzana miernikiem? czy na oko, a o wiarygodności przebiegu to skąd jesteś pewny, no chyba, że to jedyny właściciel od wyjazdu z fabryki i on też mógł cofać, więc tego nigdy pewni nie będziemy.

Co do klimy radzę podejść chłodno, może być tylko do nabicia, gdzie koszt zamknie się do 200 zł, ale ja w to bym nie wierzył, bo skoro gazu nie ma to gdzieś zwiał, więc wtedy szybko koszty urosną a wiem co mówię, jestem po serwisie klimy, gdzie gazu było 950 gram, czyli katalogowo a warsztacie zostało 700 pln-ów.

Czyli tak myślę, że 5k na przywitanie powinno starczyć, plus drugie jak pomyślisz o walce z rdzą, a na pewno coś jeszcze wyjdzie. Sprawdź podwozie, zawias, skrzynie. Wnętrze nie dla mnie, ale to już rzecz gustu :)

 


Edytowany przez B0Cygano, 31 marca 2017 - 20:58.