Pacjent omega b fl
Rok:2001
Silnik:2.2 dti
Najpierw opisze sytuacje przed awaria.
Normalnie wracalem z pracy lecz turbo raz sie zalaczalo, raz nie. postawilem pod domem. na nastepny dzien zapalil sie check odrazu po odpaleniu i wkrecala sie do 1.5 tys obrotow, pomimo ze odpalila jak zawsze na strzala.
Byłem w serwisie opla, nie dalo podlaczyc jej sie pod komputer, zadnym programem. prawdopodobnie cos z elektryka przy zlaczu diagnostycznym.
a wiec tak:
sprawdzilem i wyczyscilem egr i jego ten plastikowy zaworek. dziala otwiera sie, chodzi plynnie.
podmieniona przeplywka z vectry 2.0dti, nic nie zmienila
sprawdzilem szczelnosc podcisnienien i jest ok.
czujnik w kolektorze, cisnienia doladowania oczyszczony z nagaru.
wyczyscilem ic, lecz byl prawie calkiem czysty
sprawdzona gruszka od turbo, jest ok
kat wyciety
blaszki w kolektorze chodza delikatnie i sprawnie
po tych zabiegach wkreca sie do 3750obr i odcina. lecz wciaz nie ma sily, powoli sie wkreca
jezeli trzymam ja 2,5-3,5 obrotow i ktos pobawi sie wajcha przy turbinie to check gasnie na chwile i kreci sie chwilowo ok.wysoko i zwawo. lecz jak odpuszcze ponizej 2,5 to znow check i zamula
pod turbina jest jakis metalowy zaworek na podcisnienie, nie wiem jak go sprawdzic od czego on jest. i jak sprawdzic te 2 czarne zaworki cisnienia, do turbiny i do blaszek. jak sprawdzic ich sprawnosc. czy macie jakies jeszcze pomysly ? silnik pali od strzala i nie kopci nawet jak odcinam ja
Edytowany przez xentere, 20 lutego 2017 - 20:42.