Witam. Mam Omege B 2,0 8v kombii z 1996 roku. Gdy mierze ciśnienie w oponach kompresor (kupiony w netto) pokazuje mi między 350 a 400 kPa, czyli 3,5-4 bara. Czy to nie jest stanowczo za dużo? Dodam, że z takim ciśnieniem wyjechałem ze stacji zmiany opon. Nie wiem czy wskaźnik źle pokazuje ciśnienie, czy to możliwe że oni tak pompują opony? I czy jest to niebezpieczne dla jazdy?
Ciśnienie w oponach
#1 OFFLINE
#2 OFFLINE
Napisany 10 sierpnia 2016 - 20:50
#3 OFFLINE
Napisany 10 sierpnia 2016 - 20:54
Zmierzyłem jeszcze raz, dokładnie mój miernik pokazuje ok 330-340 kPa, a na oponach pisze max. 350 kPa. Czy jeśli tak mi napompowali w warsztacie to jest to odpowiednie ciśnienie? Czy ciśnienie blisko max. wartości jest bezpieczne? Dodam, że zwykle masa auta wraz z pasażerami osiąga około 1700 kg.
#4 OFFLINE
Napisany 10 sierpnia 2016 - 20:59
Na klapce wlewu paliwa masz napisane jakie powinno być ciśnienie w oponach.
#5 OFFLINE
Napisany 10 sierpnia 2016 - 21:39
3.5 bara to w c...j za dużo, ja daję max 2.2
P.S. wskazaniem tego badziewia z netto się nie sugeruj
#6 Guest_nicoz0_*
Napisany 11 sierpnia 2016 - 18:38
#7 OFFLINE
Napisany 11 sierpnia 2016 - 19:06
Przychylam się do mądrych wypowiedzi kolegów którzy także nie mogą zajarzyć tego pytania i jego autora
Edytowany przez digi, 11 sierpnia 2016 - 19:06.
#8 OFFLINE
Napisany 11 sierpnia 2016 - 19:29
U mnie jest 2.6 przód, 2.8 tył i zawieszenie daje radę
Jak wiemy wszyscy, omega zawieszenie jakie ma, takie ma.
Tego jakoś nie rozumiem, a nie przypuszczam, żebyś na 19-tkach jeździł - obstawiam raczej na 195/65/15 kto da więcej ??
#9 OFFLINE
Napisany 11 sierpnia 2016 - 19:56
Szacun
#10 OFFLINE
#11 OFFLINE
Napisany 11 sierpnia 2016 - 23:58
Ja na 18" mam 2,8-2,9. Teraz ściągnąłem runflaty i jest mi za miękko na 225/45/18. Pierdnę do 3,0 bar i tak będę jeździł.
- korekta lakieru (polerowanie mechaniczne, usuwanie rys)
- woskowanie
- czyszczenie wnętrza
- polerowanie lamp
- przygotowanie auta na specjalną okazję (sprzedaż, wesele)
Zapraszam! Info na PW
Odpicuj swoją omegę xd
#12 OFFLINE
Napisany 12 sierpnia 2016 - 08:46
Ja pompuję tyle, bo cos tam cos tam... A ja tyle, bo ktoś mi powiedział... A ja tyle, bo tak...
Panowie i Panie. Producent ustalił ile ma być w oponach po to, aby było odpowiednio dla zawieszenia, komfortu i bezpieczeństwa. Polecam odcinek K2 - kierowców dwóch na TVN Turbo właśnie o ciśnieniu w oponach. Jak auto zachowuje się jak ma za mało, odpowiednio i za dużo nadmuchane w opony.
#13 OFFLINE
Napisany 12 sierpnia 2016 - 09:42
Producent ustalił ile ma być w oponach po to, aby było odpowiednio dla zawieszenia, komfortu i bezpieczeństwa
niby tak, ale np w moim przypadku ciśnienie 2.1/2/3 w 235/45/17 skończyło się dwa razy dobiciem opony przez felgę na dziurze. Za radą gumiarza pompuję 2.4/2.3 i jest OK. 2.1 to może być dobre na niemieckie bulwary, bo na autostradę to i tak za mało.
#14 OFFLINE
Napisany 12 sierpnia 2016 - 09:49
#15 OFFLINE
Napisany 12 sierpnia 2016 - 12:16
Co za bzdura ten postmój?
chłopak pyta się ile pompować, to chyba dobrze, że chce wiedzieć ile dmuchać w opony, niż zdać się na gumiarza 2 x w roku .
A co do doboru odpowiedniego ciśnienia, to już Tomek zauważył, że to też zależy od opon - niektóre są sztywniejsze niż inne w tym samym rozmiarze i trzeba trochę więcej dmuchać. Ale wspomniane 3.5 bara to już trochę za dużo, chyba że na maksymalnie załadowane auto i autostradę. Podstawa to regularnie sprawdzać ciśnienie w oponach, ja np robię to raz w miesiącu, ale znam takich, co robią to tylko przy okazji wymiany opon