Rok:1996
Silnik:x20XEV
Zgubiło mi sie sprzęgło tak nagle, dałem się za odpowietrzanie układu metodą tradycyjną czyli naciśnij , odkreć, zakręć puśc. Po pierwszym cyklu wyleciało trochę plynu i już pedal wogole luźny, nie zaciąga nowego płynu, ( płyn w zbiorniczku pod korek) Wielokrotny cykl odpowietrzania i nic , pedal miękki.
Po zdjęciu wężyka dopływu świeżego płynu do pompy i jego zaślepieniu palcem, podczas naciskania czuć ssanie na palcu, i sprzęgło wraca normalnie i działa po kilku takich naciśnięciach.
Kol;ejna próba odpowietrzania objawy patrz wyżej _pedal miękki, i znowu pomaga zatkanie palcem węzyka dopływu.
O co chodzi?? co jest nie tak? bądź co robie nie tak, Obecnie sprzęgło jest ale dopóki się nie dowiem co było, to będę się bał jeździć tym autem.