Szarpanie po nagrzaniu silnika
#1 OFFLINE
Napisany 08 czerwca 2016 - 19:43
Silnik:2.2 16v
Witam was drodzy forumowicze.
Od około 2tygodni jestem posiadaczem drugiej już w swoim życiu Omegi (sentyment do tego autka hehe), tym razem 2.2 16v pb+lpg.
Przywiozłem ją z rozszczelnionym układem wydechowym konkretnie na złączce elastycznej. Czym prędzej więc do szwagra na warsztat nowa zlaczka, spawanie no i przy okazji wymiana oleju i płynu chłodniczego. Do tej pory(czyli jakiś tydzień) autko działało bez zarzutu.
Przeglądając jeszcze autko szwagru zwrócił uwagę na niedopietą wtyczkę przepływomierza powietrza. Po dokładnym wpieciu i odpaleniu normalnie tragedia!
Sprzęt nie reagował praktycznie na pedał gazu, muł straszny nie dało się jechać. Na lpg coś lepiej ale też bez rewelacji. Z racji że nie mogłem znaleźć oryginalnej używki kupiłem nowy ale niestety nie tani zamiennik. Autko odżyło. Obroty jałowe idealne autko ma moc i jedzie się dobrze. Ale niestety po nagrzaniu się silnika do tych 90stopni zaczyna mi szarpać podczas dodawania gazu. Jak jest chłodny wszystko jest oki i nie zdarza się to podczas każdej jazdy, rzadziej na gazie na pb częściej. Odpala od strzała bez problemu.
Błędy jakie mi wymigało autko z kluczykiem to:
0500-czujnik prędkości własnej pojazdu (dziwny błąd bo prędkościomierz działa bez problemu)
0100-nieprawidłowy sygnał przepływomierza powietrza
0110-czujnik temp.powietrza zasysanego (nie potrafię go zlokalizować niestety więc proszę o instrukcję gdzie go szukać)
0650-lampka kontrolna silnika (nie świeci się więc nie wiem jak z wyświetlaniem czeka)
0130-nieprawidłowy sygnał sondy I
1328
1329
1327-odpowiednio II, III, IV cylinder, nieprawidłowa funkcja zmiany kąta wyprzedzenia zapłonu- układ przeciwstukowy
0302-wypadanie zapłonu cylinder bodajże 2.
Jeśli chodzi o przepływkę to zgodzę się z tym błędem bo była odpinana na włączonym silniku który w zasadzie nie reagował na odpięcie oczywiście na jałowym, pozostałe błędy nie wiem czy stare zapamiętane mimo odłączenia aku czy też występują.
Dodam jeszcze że mam wydmuchaną już trochę uszczelkę pod kolektorem wydechowym, widać po osmoleniach i słychać że tam właśnie pierdzi.
Świec jeszcze nie sprawdzałem ale zrobię to czym prędzej
Przepraszam was że tak przydługawo trochę ale chciałem sytuację wyjaśnić jak należy.
Jeżeli ktoś z was ma jakieś pomysły jak rozwiązać ten problem, lub miał coś podobnego i się uporał z tym proszę bardzo o wszelkie odpowiedzi.
Dzięki z góry
#2 OFFLINE
Napisany 08 czerwca 2016 - 20:55
skasuj błędy, wymień żarówkę w zegarach
szarpanie i błąd stukowego może być od gazu i odpiętej przepływki, rozjechało mapy pb
#3 OFFLINE
Napisany 08 czerwca 2016 - 21:10
#4 OFFLINE
Napisany 08 czerwca 2016 - 21:18
#5 OFFLINE
Napisany 09 czerwca 2016 - 14:19
#6 OFFLINE
#7 OFFLINE
Napisany 09 czerwca 2016 - 21:10
#8 OFFLINE
Napisany 10 czerwca 2016 - 19:11
Szukaj na necie informacji na ten temat już drugi dzień i znaleźć nie mogę.
Będę wam bardzo wdzięczny
#9 OFFLINE
Napisany 10 czerwca 2016 - 19:15
Koledzy mam do was jeszcze jedna wielka prosbe- czy moglibyście pomóc zlokalizować czujnik temperatury powietrza zasysanego w 2.2 16v?
Szukaj na necie informacji na ten temat już drugi dzień i znaleźć nie mogę.
Będę wam bardzo wdzięczny
Czy tego zadania nie spełnia przepływka?
#10 OFFLINE
Napisany 10 czerwca 2016 - 19:37
#11 OFFLINE
#12 OFFLINE
Napisany 11 czerwca 2016 - 09:16
Jako ciekawostkę Dodam jeszcze taką jedną rzecz kiedy jadę Omcią rano lub późnym wieczorem kiedy na zewnątrz jest trochę chłodniej klucha idzie jak burza. Czuć moc nic nie przerywa ani nie szarpie na żadnym biegu i bez znaczenia jest z jaką prędkością jadę i na jakich obrotach. Nie ważne jest też czy auto Jest mocno nagrzany czy też nie. Dopiero jak na zewnątrz temp. jest wyzsza, powiedzmy te 25stopni jak silnik się nagrzeje to czuć szczególnie przy przyspieszaniu jakby coś przerywał. Mam przeczucie że może to być wina świec właśnie ale dopóki ich nie wymienię to się nie przekonam.
Tylko jedno takie pytanie mam do was-czy temperatura zewnętrzna może mieć jakieś znaczenie i wpływ na działanie silnika?
#13 OFFLINE
#14 OFFLINE
Napisany 11 czerwca 2016 - 09:36
Tylko jedno takie pytanie mam do was-czy temperatura zewnętrzna może mieć jakieś znaczenie i wpływ na działanie silnika?
tak. może. zimne powietrze ma mniejszą objętość jak ciepłe w związku z tym zmienia się skład mieszanki
Temp zewn = temp zasysanego powietrza
tu raczej temperatury mogą się różnić przez nagrzewanie elementów układu dolotowego
No właśnie szukam po necie i cos i się w oczy rzuciło że jest tenże czujnik w przepływomierza. Nie wiem czy na pewno dlatego wolę was dopytać
jest w przepływce
Załączone pliki
#15 OFFLINE
#16 OFFLINE
Napisany 17 czerwca 2016 - 10:17
Niestety mimo usilnych starań mojego mechanika (świece, uszczelka pod kolektorem wydechowym, uszczelka pokrywy zaworów, wpięcie pod kompa) auto dalej nie pracuje jak należy.
Ale tak przyszło mi do głowy- na łączniku elastycznym po przywiezieniu auta do domu była nieszczelność. Został owy łącznik wymieniony i zaspawany i w sumie od tej pory autko zaczęło głupieć. I tak myślę czy zaoje problemy ze sprzętem nie odpowiada czasem katalizator???
Jeszcze raz napisze jak autko zimne, powiedzmy po nocy, wszystko działa oki dopóki nie przejadę kilku kilometrów i Omcia się nagrzeje. Wtedy tak jakby miała mało mocy, jakby coś ją blokowalo, ciężko jej wejść na wyższe obroty ( powiedzmy te 3tys, wtedy zaczyna się problem) i dopiero jak ja rozpedze i dostanie wyższych obrotów wtedy jedzie w miarę przyzwoicie, i jak jej cisne po gazie to słychać jakby taki głuchy dźwięk, buczenie.
Zresztą przyklad- ostatnio jechałem z dość ciężkim materiałem w bagażniku i Omega dostawała mocno po gazie a że mocy było mało to dostać musiala, do tego stopnia że zaświeciła się kontrolka samochodu z kluczem. Po odłączeniu aku na pół godzinki kontrolka przestała świecić i tak jest na szczęście do dziś.
Co wy o tym sądzicie? Jest to możliwe że kat zatkany i dlatego tak się dzieje?
A jeżeli tak to co z tym zrobić? Wymiana kata na nowy pewnie dość sporo kosztuje???
Dzięki za wszystkie wskazówki
#17 OFFLINE
Napisany 20 czerwca 2016 - 19:25
Cześć dario.
Miałeś wpaść i nic, a tu czytam co Cię boli.
Trochę tu chaosu więc uporządkuj:
- piszesz, że wpiąłeś auto pod kompa, ale brak info, że nie ma kodów błędów. Czy tak?
- skoro wpiąłeś pod kompa to czy kasowałeś jakiekolwiek mapy? Niedopięta przepływka mogła je zepsuć. Potrzebna adaptacja.
- wymiana świec nie oznacza, że układ WN jest sprawny. Może nie domagać cewka lub kable.
- wpływ temperatury, o którym piszesz jest, ale odwrotny: jak jest nocka i zimno i wilgotniej to właśnie słaby układ WN niedomaga,
- a znane Ci są problemy EGR'a? Coś grzebałeś?
- objawy buczenia jak najbardziej świadczą, że "zakatowałeś kata" I dlatego zaświecił CHECK, bo II sonda wykryła rozbieżność z I, czemu nie sprawdziłeś kodu tylko od razu skasowałeś? Ech...
Weź się zgarnij do mnie w tą sobotę, tj. 25-go i zrobimy jej "rezonans".
Przede wszystkim zaczniemy od pomierzenia układu WN, potem czujniki, błędy i mapy.
A jeszcze podaj mi rocznik auta i jaka instalacja LPG?
#18 OFFLINE
Napisany 21 czerwca 2016 - 07:04
#19 OFFLINE
Napisany 21 czerwca 2016 - 18:59
To gratulacje. U mnie też budowa. Fundament stoi (piwnica). Jak możesz to napisz mi namiary na PW na tego mechaniora, bo ja mam również Sintrolot - to taki większy poprzednik Zafiry. W razie "W" zapraszam.
#20 OFFLINE
Napisany 22 czerwca 2016 - 05:59
Jeżeli usterka nie minęła to spróbuj odłączyć przepływomierz, potem akumulator na dobre pół godzinki. Podłącz akumulator (przepływkę zostaw odłączoną) i w tym momencie Twoje auto uczy się jeździć bez przepływki. Polataj trochę z odłączoną. Jeżeli będzie wszystko ok to znaczy że przepływka do wymiany, jeżeli nie to trzeba będzie szukać dalej.
Edytowany przez vandave, 22 czerwca 2016 - 06:00.