Problem po remoncie silnika
#1 OFFLINE
Napisany 18 maja 2016 - 08:02
Silnik:x30xe
Witam Klubowicze. Mam omege po remoncie silnika pierścienie i wszystkie uszczelniacze i głowice bo reszta była ok. Po tym remoncie właśnie omcia zaczęła dziwnie chodzić na wolnych obrotach trochę druga w środku na bp i na LPG podczas jazdy delikatnie poszarpuje przy obrotach 1900/2500 dalej jest ok. I przy przeliczeniu się na gaz nawet gdy jest ciepła lubi zgasnac. Komp błędów nie pokazuje. A może być to od źle ustawionego rozrządu bo kat wyprzedzania zapłonu skacze od 7/8 na wolnych obrotach. Od czego to może być?
#2 OFFLINE
#3 OFFLINE
Napisany 18 maja 2016 - 20:24
W tamtym roku były wymieniane zapomniałem dodać że czek się nieraz zapala i wyskakuje o2 sensor jakiś błąd czy to jest od sondy coś? I strasznie kopci olej czuć jeszcze gorzej niż przed remontem zrobiłem 200 km jutro sprawdzę olej i dam znać czy dużo ubyło
W tamtym roku były wymieniane zapomniałem dodać że czek się nieraz zapala i wyskakuje o2 sensor jakiś błąd czy to jest od sondy coś? I strasznie kopci olej czuć jeszcze gorzej niż przed remontem zrobiłem 200 km jutro sprawdzę olej i dam znać czy dużo ubyło
#4 OFFLINE
#5 OFFLINE
Napisany 19 maja 2016 - 12:07
Może nieszczelność na ssącym, może zamienione wtyki na lambadach, może EGR, może zawór odpowietrzenia baku. Dużo różnych opcji.
#6 OFFLINE
Napisany 19 maja 2016 - 18:23
Ja mam identyczne problemy tj.
Sondy otwarty obwód - od kąd mam auto
szarpanie na PB i lubi zgasnąć przy przełączaniu na LPG - to nastąpiło po tym jak pękł mi wąż od chłodzenia i zalał komorę silnika płynem wiązka wtrysków, kable , cewka itp od tej pory na niskich obrotach przy lekkim dodaniu gazu szarpie jakby wypadał zapłon czy wtrysk nie działał....
problem sond nie rozwiazany mimo stawania na głowie... nowy wydech od kolektora, nowe sondy, cały dolot uszczelniony, drugi komputer silnika, kilka przepływek, egr mimo ze sprawny to zaślepiony, teraz krokowy wymienię, sprawdzę czy przepustnice nie puszczają ale wątpię bo bawiłem się na LPG dawka gazu - przywaliłem tak ze wtryski lały a potem zszedłem do momentu az auto zgasło... sondy bez reakcji
problem szarpania, mniemam, że glikol dał w kość kablom czy cewce - jak będę miał czas rozbieram całość suszę czyszczę i składam od nowa
#7 OFFLINE
Napisany 19 maja 2016 - 21:35
Wcześniej przed remontem silnika był taki problem że kopcila rano po zapaleniu i jak na odcieniu jechałem 2 km wiem że nikt mądry tak nie jeździ ale musi być wszystko ok w moim aucie. Zapalalo się smarowanie ale w silniku był spokój nic nie klepalo oleju na 300 km ubyło że 3 setki teraz po wymianie pierścieni panewki i reszta podzespołów była ok. Silnik cały wymyty jak nowy teścia mam takiego dobrego Gliwice były ok. Sprawdzane w warsztacie co się tym zajmuje prowadnice były dobre podobno na wydechu mają minimalny luz i to tak ma być? została zrobiona pompa oleju bo był zawarty lekko zaworek. I po tym właśnie remoncie kopci po zapaleniu na zimnym, nie równo chodzi podczas jazdy kopci jak diesel na przedstawionym zapłonie, oleju nie ubyło nic ale denerwuje mnie to kopcenie.i coś delikatnie postukuje w silniku tz takie cykanie. Doradzcie koledzy co to może być bo ja już nie mam sił na ten samochód. Ten dym z tlumnika najbardziej wydobywa się podczas zmiany biegu gdy się jedzie równo jest ok gdy doda się gazu kopci. Śmierdzi strasznie olejem.
#8 OFFLINE
Napisany 19 maja 2016 - 21:56
to nie był remont tylko nieudana próba reanimacji
taniej by wyszło włożyć sprawne 3.2
#9 OFFLINE
#10 OFFLINE
Napisany 19 maja 2016 - 23:35
Chla oliwę
Niekoniecznie, moaj tez kopci ale tylko jak jest wilgoć w powietrzu (mgła, opady,jazda nocą) co się okazało to nie olej ani woda tylko za dużo paliwa w spalinach - natomiast moja kopci tylko na biegu jałowym i to nie ma kolory ani płynu ani oleju - zapach też taki właśnie niedopalone paliwo... jednak skoro sondy stoją ma do tego prawo bo na trasie bierze mi po 15L
Jednak jak kolega ma obawy jak w TD oraz typowy niebieski dym (olej) to pierścienie raczej, bo uszczelniacze na zimnym silniku po nocy lubią zakopcić. Chyba, że uszczelniaczy juz nie ma
#11 OFFLINE
Napisany 22 maja 2016 - 13:59
sa zalozone nowe pierscienie dół silnika wszystko ok. gumki na zaworach nowe wszystkie uszczelniacze. zawory byly docierane prowadnice nie popekane. miały tylko taki delikatny luz na wydechu ale jak i jedna tak i druga glowica ma taki sam. co jej jest fdo cholery
#12 OFFLINE
Napisany 22 maja 2016 - 23:42
#13 OFFLINE
Napisany 26 maja 2016 - 09:26
#14 OFFLINE
Napisany 26 maja 2016 - 19:35
bo masz wytarty cylindry w jajo, zanim nowe pierścienie się dotrą to trochę minie i może wróci do stanu przed wymianą
trzeba było najpierw mierzyć i sprawdzić a nie w ciemno wymieniać
#15 OFFLINE
Napisany 26 maja 2016 - 19:58
#16 OFFLINE
Napisany 27 maja 2016 - 00:28
Zaletą tego jest to, że masz ori tłoki tylko pierścienie nowe dajesz