Rok: 2001
Silnik: 2,5 dti
Witam!
Podczas drobnych napraw mojej nowo nabytej Omegi znalazłem pod maską trzy artefakty. Proszę o Waszą pomoc w rozwiązaniu zagadek, co poprzedni właściciel miał na myśli i jak powinno być oryginalnie:
1. Obok zbiorniczka z płynem chłodniczym znalazłem dwupinową kostkę, wygląda identycznie jak ta idąca do czujnika poziomu płynu chłodzącego, jednak ta jest na swoim miejscu. Po wpięciu na krótko kabelka między piny tej kostki, nic się nie dzieje.
IMAG1783.jpg 66K 5 pobrań
2. Gdzieś z czeluści silnika wychodzi wężyk ciśnieniowy / podciśnieniowy który jest zaślepiony
IMAG1779.jpg 41,94K 5 pobrań
3. Od spodu silnika wychodzi wężyk ciśnieniowy / podciśnieniowy który jest zaślepiony. z drugiej strony jest on podłączony do jakiegoś sensora z kostką elektryczną
IMAG1787.jpg 72,84K 5 pobrań
Po podłączeniu do opcoma zgłasza błąd związany z EGR - p0400, oraz z brakiem ciśnienia na listwie P1189. Ciekaw jestem czy te artefakty mogą mieć związek z tymi błędami.
Jedyny przykry objaw wynikający z tych błędów polega na tym że podczas spokojnej jazdy czasami obroty spadają do ok 800, silnik pracuje równo, nic nie szarpie, nie gaśnie, silnik traci moc nie przyspiesza. Dodanie gazu powoduje że wskazówka prędkościomierza lekko podskakuje a po kilku sekundach wkręca się normalnie na obroty. Jeśli natomiast cofnę nogę i ponownie wcisnę gaz, silnik i skrzynia reagują normalnie.
Sytuacja opisana powyżej występuje coraz częściej, jednak zawsze na początku jazdy, pierwsze kilka kilometrów.
Pozdrawiam i z góry dziękuję za sugestie.