Rok:2000
Silnik:Y22XE
Witam szanownych kolegów! To moja pierwsza prośba o pomoc,ponieważ do tej pory dawałem radę z wszystkimi usterkami, także dzięki temu forum. Teraz ręce mi opadły. Nagle samochód zaczął przerywać, telepać się i ogólnie nie chce jechać. Kontrolka od błędów nie świeciła, odczytany błąd 1555. Po czyszczeniu przepustnicy dalej ten sam błąd + zaczęła świecić kontrolka błędów. Wymieniłem przepustnicę ze szrotu i dalej to samo (chyba że mam takiego pecha że trafiłem na takie samo uszkodzenie). Podmieniałem już prawie wszystko oprócz ECU, bo nie znalazłem. Problem w tym że awaria dopadła mnie za granicą i boję się wracać żeby nie uszkodzić silnika. Któryś z doświadczonych kolegów z forum pisał że trzeba aktualizować soft w ASO. Opcom pokazuje dziwne wskazania, na początku awarii sondy chodziły ładnie teraz praktycznie wiszą przy minimum, do tego wyprzedzenie zapłonu około 40??? Zastanawiam się czy ECU próbuje korygować przepustnicę czy sam ECU "zwariował". Proszę o pomoc.