2
To może teraz ja...
Chciałbym zaprezentować moje obecne auto, zakupione na początku stycznia tego roku.
Od ponad pół roku szukałem następcy dla Audi S6 4.2, którego opiszę w osobnym wątku. Na celowniku przez dłuższy czas był RS6 4.2 biturbo, ale po wielu przemyśleniach postanowiłem pójść jednak inną drogą i zdecydowałem się na A8.
Tutaj chciałem bardzo mocno podziękować Adam10 i Dreed, za pomoc w poszukiwaniu zacnego egzemplarza oraz fachowe oględziny dwóch ładnych sztuk, z których jedna trafiła do mnie 
Tak więc bohaterem tematu będzie Audi A8 4.2TDI, produkcja 12.2006, rok modelowy 2007, bardzo bogato wyposażony egzemplarz, nawet jak na ósemkę.
Lista wyposażenia jest długa i nie ma sensu pisać o wszystkim co jest na pokładzie. Z najciekawszych rzeczy bym wymienił:
- fantastyczne audio Bang&Olufsen z bajernymi tweeterami wysuwającymi się z deski
- pakiet skórzany max, czyli wszystko co możliwe obszyte skórą w całości - deska, konsola, boczki, tunel, schowki itd.
- fotele skórzane, z pamięcia kierowcy i pasażera, grzane, wentylowane, el. regulowane w milionie płaszczyzn, łamane, z masażem, z el. regulacją zagłówków i pasów
- tylna kanapa też grzana, wentylowana, z regulacją lędźwi
- podsufitka z alcantary
- grzana kierownica
- solardach
- klimatronik 4-strefowy
- webasto grzejące i chłodzące z pilotem
- podwójne dźwiękoszczelne szyby
- dociąganie drzwi
- el. klapa tylna
- el. roleta tylnej szyby
- el. rolety szyb w tylnych drzwiach
- lusterka składane, samościemniające, z podświetleniem
- bezkluczykowe odpalanie i otwieranie/zamykanie auta
- parktroniki przód i tył z kamerką cofania
- aktywny tempomat z radarem
- regulowane zawieszenie pneumatyczne
- biksenony skrętne + doświetlanie zakrętów
- czujniki deszczu i zmierzchu
- czujniki ciśnienia w oponach
- fabryczne multimedia (nawigacja, ekrany w zagłówkach, wyjścia na słuchawki, odtwarzacz DVD, tuner TV)
- ... i masa innych
Właściwie łatwiej opisać czego nie ma, bo nie ma tego za wiele:
- manetek do zmiany biegów w kierownicy (będą niedługo, razem z inną kierownicą)
- podgrzewanej szyby czołowej (była wymieniana bo nie jest ori, z czasem zmienię ją na ori grzaną)
- indywidualnych foteli z tyłu, w pełni regulowanych tak jak z przodu, razem z przedłużeniem tunelu z longa (może będą, z tym mi się nie śpieszy)
- lodówki z tyłu (sam nie wiem czy się w to bawić, czy nie)
- ceramicznych hamulców (na pewno sobie odpuszczę) 
Auto ma obecnie przebieg 235kkm, potwierdzony historią serwisową. Jak na taki krążownik jest to naprawdę niewiele. Silnik, skrzynia, napędy, pneumatyka, elektryczne gadżety pracują idealnie a to jak wiadomo podstawa. Coś tam jest do zrobienia ale to duperele typu podpora wału, jakiś wahacz itp.
Co do silnika 
pod maską siedzi 4.2TDI 326KM/650Nm. Diesel jest w sumie z konieczności, bo warunkiem koniecznym był silnik doładowany. Niestety w budzie D3 nie ma turbobenzyny, a wolnossaka nie chciałem. 4.2 V8 jest niestety za wolny, 5.2 V10 brzmi genialnie i jeździ nawet nawet, ale cierpi na bolączki typowe dla FSI, dodatkowo ma problemy z klapami w kolektorze i serwis jest dość kosztowny. 6.0 W12 jest świetny, dopóki nie trzeba płacić rachunków za paliwo i serwis, niestety koszty serwisowania i napraw tego smoka są ogromne.
I tutaj dochodzimy do diesla 4.2 TDI pomimo mniejszej mocy na papierze niż 4.2 Pb jest wyraźnie zrywniejszy, cichszy, i oszczędniejszy. Jedyną wadą jest taki sobie dźwięk, do bulgotu benzynowego V8 jednak się nie umywa. Natomiast dodatkowym, ogromnym atutem tego ekonomicznego, rodzinnego diesla jest podatność na tuning - dokoksowany 4.2 TDI bez problemu dotrzymuje kroku zdrowemu S8 V10 i W12
Jeśli chodzi o wrażenia z jazdy, to są diametralnie różne niż S6, auto ze względu na gabaryty, niewysilony silnik i mega wygodne zawieszenie zachęca do spokojnej i dostojnej jazdy, ale w razie konieczności potrafi pokazać pazury. Przyznam, że bardzo pasuje mi charakter leniwego ale mocarnego diesla, do tak dużego auta
Plany związane z autem to przede wszystkim:
- odszczurzenie
- naprawa wszystkich niedomagań
- kompleksowy detailing karoserii i wnętrza, zabezpieczenie lakieru ceramiką
- zmiana tylnego zderzaka na W12 albo S8, jeszcze nie wiem który styl bardziej by pasował
- felgi 20 albo 21", szerokie 10-10.5" + opony 265 lub 275
- ameliniowe lusterka z S8, srebrne uszy muszą być
- obowiązkowo większe hamulce, obecne 360mm nie są złe, ale to nie jest to. S6 po moich modach hamulców postawiło wysoko poprzeczkę i A8 nie może być gorsze
- wincyj mocy i torków czyli minimum 400KM i 850Nm - sam program nie wystarczy, więc zapewne zmiana intercoolerów bocznych na większe lub FMIC, dmuchawy być może też. Zobaczymy...
- jeździć
Na razie wrzucam zdjęcia z ogłoszenia. W najbliższym czasie postaram się cyknąć trochę swoich fotek.
Edytowany przez Immo, 24 lutego 2016 - 11:47.
Wróć do góry
faktycznie jest do ogarnięcia trochę pierdół, ale mechanicznie naprawdę w dobrym stanie. znając podejście właściciela i jego dobry smak to ulepszeń wiem, że ten samochód będzie nabierał tylko coraz więcej blasku 
pod światło widać miliony mikrorysek, poprzedni właściciel mył furę chyba tylko na szczotach 
