171 odpowiedzi na ten temat

[kotbehemot.fm]

Czyli może fragment rurki się nieco wygiął lub krzywo skręciłem któreś połączenie (są 3 + mocowanie do kolektora).

Jak pogoda się poprawi (znów pada) to jeszcze raz przypasuję wersję z chłodniczką spalin.

[kotbehemot.fm]

Rurka doprowadzająca spaliny do dolotu podłączona, podciśnienie podłączone do EGRu, błąd skasowany na komputerze.

Przejechałem ponad 100 km i błąd P0400 nie powrócił - czyli przyczyną był brak dopływu spalin do kolektora.

 

Jednak mam wrażenie, że auto nie przyspiesza tak jak powinno.

Z tego co pamiętam to na zimnym silniku, ECU ogranicza moc silnika i dopiero przy odpowiedniej temp. silnik rozwija pełną moc.

Ja ma wrażenie, że przyspieszenie jest takie samo na zimnym i rozgrzanym silniku ... czyli jeszcze coś jest nie tak.

 

Aktualnie zauważyłem jeszcze efekty dźwiękowe - tzn. przy położeniu pedału gazu na poziomie 30-70% (mniej więcej) słychać syczenie.

Przy pedale w podłodze go nie ma. Tak jakby powietrze (podciśnienie) uciekało jak pedał gazu jest w "środkowym"  położeniu.

Będę musiał zatem sprawdzić elektrozawór od turbo no i gruszkę sterującą pracą turbo.

Czy macie inne pomysły co to może być?

 

Dodatkowo zauważyłem, że przy niskich obrotach (<2000 obr/min) samochód jest strasznie mułowaty.

Czy przyczyną może być wyżej wspomniany elektrozawór/gruszka czy silnik z turbiną od 3.0D po prostu ma mega turbo dziurę (za mało spalin przy niskich obrotach żeby napędzić wirnik) ??

[Robert 33]

Mi się wydaje że na siłę się doszukujesz.Jeżeli jednak masz takie wrażenia i odczucia to musisz po kolei sprawdzić cały dolot..Syczenie może być spowodowane nieszczelnością na drodze turbo-kolektor ssący po drodze intercoolerem .Napisz w jakich okolicach to syczenie występuje.Czasami ja nie jest dokręcona opaska na obudowie filtra powietrza też może zaciągać...Podciśnienia raczej byś nie słyszał.Jeżeli auto muli to to tak jak wiadomo,selenoidy turbo egr musisz przejrzeć i egr-u no i wszystkie podciśnienia.Bardzo Ci kopci?Jeżeli turbo od 3.0 władowałeś sprawne i pewne to raczej nie turbina...

 

Ja swoje ogarnąłem.Dzięki kolego czeladnik iDamianSz. Wymieniłem czujnik położenia wału i konektor czujnika. Silnik wkręca się do 4200 rpm,nie ma błędów silnika narazie żadnych.

[kotbehemot.fm]

Jak dla mnie auto ma ogromną turbodziurę ... albo coś nie do końca jest tak jak powinno. Ale już powoli się poddaję i chyba będę jeździł tak jak jest i cieszył się wygodnym autem z BOSE

 

Syczenie było słychać z lewej strony silnika (od strony turbo)- na wolnych obrotach nic nie było słychać.

Sprawdziłem dolot do turbiny opaska na silikonie mocującym dolot do turbo była ciut krzywo - poprawiłem.

Przy okazji sprawdziłem wirnik turbo - luzu osiowego nie ma, jest natomiast wyczuwalny promieniowy - tylko nie wiem jaki jest poprawny (nie jestem mechanikiem).

Turbo było montowane przez poprzedniego właściciela kilka lat temu - przyczyną zamontowania tego z 3 litrowej wersji był brak na magazynie wersji do 2.5. Z tego co wiem to turbo było nowe ale już mogło się posypać od czasu montażu. Czasem nieco pogwizduje (nie syczy tylko słychać taki świst).

Lekka nieszczelność (olej) pojawił się na intercoolerze - ostatnio montowałem oryginalny z wymienionymi uszczelkami ... chyba będę musiał pomyśleć o wersji z alu jako FMIC. Ale nie sądzę że to jest przyczyną aż takiej "turbodziury".

Jak 2 tygodnie temu sprawdzałem podciśnienie to było -0.9 bara więc jest ok. (wężyki wymienione 2 miesiące temu, nieużywane źródła podciśnienia są zaślepione na kolektorze podciśnienia)

 

Obstawiałbym elektrozawór od turbo lub mimo wszystko turbinę.

Czy opłaca się kupować używany elektrozawór (od 20 PLN) czy lepiej zainwestować w nowy (120PLN)?

 

Czy ktoś jest w stanie potwierdzić lub zaprzeczyć że w tym silniku jak jest zimny to ECU obcina moc a jak silnik jest nagrzany to jest pełna moc .... ??

Jak kilka lat temu jeździłem tym autem (konkretnie tym egzemplarzem) to była zdecydowana różnica w mocy na zimnym i ciepłym silniku.

[Sagi991]

Witam. Próbowałem wszystko przeczytać, lecz nie mam tyle czasu.
Męczę się z tym samym problemem.
U mnie po wymianie czujnika ciśnienia doładowania jest lepiej.
Turbo z 3.0d po regeneracji.
W najbliższym czasie planuje jeszcze raz zdjąć kolektor,wyczyścić, sprawdzić podcisnienia, zamówiłem już nowy czujnik sterowania turbo. Planuję zamontować ic centralnie, siedzę właśnie przy aucie, zderzak ściągnięty i się zastanawiam jak to zrobić
jak uporam się z customowym ic, oddam wtryski do regeneracji i poskładam wszystko, jadę na wirusa i mam nadzieję, że problemy się skończą

[kotbehemot.fm]

Sagi991, daj znać jaki efekt przyniosła wymiana elektrozaworu sterujacego turbo. Myślę o tym samym jak wrócę z urlopu. BTW kupiłeś nowy czy używany?

[kotbehemot.fm]

Mała aktualizacja:

Układ recyrkulacji spalin zamontowany. Wszystko działa prawidłowo. Błędu P0400 nie ma i nie wraca. Czyli jednak komputer widzi różnicę kiedy EGR jest zaślepiony.

 

Niestety Omega dalej przyspiesza jak wcześniej (z błędem P0400).

Elektrozawór sterujący gruszką turbiny wymieniłem na nowy. Teraz trzeba się zabrać za turbinę ... zaczyna wydawać dziwne dźwięki.

Jest to jakby ocieranie wirnika o muszlę lub świst uciekającego powietrza z dolotu. Występuje przy wyższych prędkościach obrotowych (ponad 1500). Dolot sprawdziłem i nie widzę nieszczelności która by powodowała tak głośny dźwięk.

Przy jeździe ze stałą prędkością praktycznie tego nie słychać, przy depnięciu na gaz słuchać to strasznie.

Zapewne bez zdjęcia turbo nic się nie da powiedzieć więcej.

[Ardian]

Może chodzi Ci o wycie pod obciążeniem?

[Trawal]

kotbehemot.fm , jak sprawdzaleś szczelność dolotu? Wysłane z mojego MotoG3 przy użyciu Tapatalka

[kotbehemot.fm]

Może chodzi Ci o wycie pod obciążeniem?

Tak to właśnie brzmi tylko nie wiem co jest przyczyną.

Z początku myślałem że to pompa paliwa w progu ale ona powinna cały czas tak samo pracować (regulator ciśnienia reguluje ciśnienie a nie pompa).

Teraz wydaje mi się, że to turbo...

 

 

kotbehemot.fm , jak sprawdzaleś szczelność dolotu?

Szczelność sprawdziłem optycznie i sprawdzałem dokręcenie każdej obejmy między turbo a dolotem. Na więcej nie było czasu - i tak wróciłem do domu cały mokry bo padał deszcz.

Edytowany przez kotbehemot.fm, 06 października 2016 - 18:19.

[Ardian]

Za duże luzy na wirniku co następstwem tego jest obcieranie wirnika o obudowę turbiny. Dolot sprawdź plakiem psikajac na połączeniach i kolektorze dolotowym; )

[kotbehemot.fm]

Szczelność dolotu sprawdzałem cyklicznie już od kilku miesięcy. W międzyczasie wymieniłem IC, uszczelki kolektora, nowe zaślepki zamiast blaszek. Moim zdaniem dolot jest nadal szczelny.

W miejscach nieszczelności pojawiał mi się olej, teraz nie widziałem go w nowych miejscach.

 

Dla eksperymentu zaślepiłem podciśnienie idące do turbiny. Zgodnie z oczekiwaniami z auta zrobił się "muł".

Ale za to dźwięku "szurania" już prawie nie ma. Tzn. trochę jest ale o wiele bardziej cichy i zaczyna go być słychać na wyższych obrotach (teraz od ~2500, wcześniej od ~1500).

Czyli mimo wszystko na 90% to jednak turbina a nie dolot. Za tydzień auto pójdzie do mechanika i wtedy się dowiem czy mam rację