Witam!
Mam pierwszy poważny problem z omegą 3.0 mv6.
Może zacznę od początku.
W maju miała zrobione obie głowice na ideał przy okazji wymieniony kompletny rozrząd oraz wszelki płyny i filtry, nowe pierścienie oraz uszczelniona dokładnie.chciałem żeby była w idealnym stanie mechanichnym.
Kilka dni temu jadą do domu nagle zgasła przy prędkości około 120km/h i już nie odpala.
Podczas próby odpalania słychać tylko jakby uderzenie metalu o metal i tyle zero reakcji więcej.
byłem zmuszony ją wziąć na lawetę i odwieźć do domu.
Koledzy doradźcie co może być. Jestem laikiem w mechanice i stąd moje pytanie. Warto jeszcze remontować czy szukać nowego silnika.
Chciałbym zaznaczyć że to jest auto które nie chcę oddawać na złom ponieważ chciałbym odrestaurować taki klasyk który jest według mnie jednym z lepszych aut tylno napędowych i ma to coś czego bardzo brakuje BMW.
Pozdrawiam i mam nadzieję że ktoś z was użytkownicy Omegi pomoże.