Witam!
No i się zaczeło nie dawno kupiłem Omegę 2.6 v6 i się okazało że minimalnie ubywa płynu chłodniczego na jakieś 1500km z pół litra może mniej. Pod korkiem wlewu oleju jest masełko.. temperatura wody w normie nagrzewa sie normalnie, nie skacze na wyższych obrotach silnik zbiera się jeździ i odpala od strzała... Teraz pytanko czy to bedzie UPG czy może ta osławiona chłodniczka oleju ... ? bo w zbiorniku wyrównawczym oleju brak... płyn nie śmierdzi też spalinami a węże nie są twarde.. sam nie wiem czy trzeba robic glowice czy tylko ta chlodniczka do wymiany.. nalotu jest 265tyś a raczej nie była jeszcze robiona ...
Edytowany przez Adriano2747, 19 grudnia 2015 - 21:26.