Jakbyś k***a łaskawie profil uzupełnił, to byłoby łatwiej i prościej Ci doradzić, a nie gdybać i się zastanawiaćCzy to kwestia wtyczki czy może numerów?
ominięcie immobilizera
#21 OFFLINE
Napisany 01 października 2015 - 20:20
#22 OFFLINE
Napisany 01 października 2015 - 21:22
Wydawalo mi sie ze juz kiedys uzupelnialem te dane, no ale forum sie nieco zmienilo. Szperajac po ogloszeniach znalazlem komputer do 25xe z wycietym immo czyli podlacza sie do silnika obcego i nie trzeba petli przy stacyjce transporderow a tylko kluczyk pasujacy do stacyjki. Ciekaw jestem czy wyciecie jest fizyczne czy dezaktywacja prawdziwym kompem serwisowym.
Probowalem w wawie ogarnac uzywke CPW ale trafilem tylko na kwadratowa wtyczke, czyli niebardzo, delphi jest nie do dostania, kosztowalo rozsadnie a za 60pln moge miec maxgeara czy jakos tak no ale brak zaufania bierze gore.
dzis znow probowalem odpalic ale nawet nie zakaszlala... dawno nie wracalem pociagem do domu.
Edytowany przez damix, 01 października 2015 - 21:31.
#23 OFFLINE
Napisany 03 października 2015 - 11:55
Ciekaw jestem czy wyciecie jest fizyczne czy dezaktywacja prawdziwym kompem serwisowym.
Generalnie sprowadza sie to zmian w oprogramowaniu , ale jak czujnik wału padł - to se możesz nagwizdać.
Tak z ciekawości - Nie bawiłeś się ostatnio w wymianę wkładu stacyjki ?
Ewentualnie sprawdzałeś , czy w kluczyku jest pchełka od immo ?
Możliwe ,że poprzedni właściciel zmieniał wkład stacyjki i wpadł na pomysł ,żeby przykleić pchełkę wewnątrz obudowy stacyjki i się odkleiła??
Ps Z drugiej strony jak raz zdechł , a potem znów odpalał , to bardziej pewny jest CWK.
#24 OFFLINE
Napisany 03 października 2015 - 12:53
#25 OFFLINE
Napisany 03 października 2015 - 13:51
A czy nie lepiej po prostu podłączyć pod kompa zaoszczędzając czas na szukanie problemu
Fakt , zworka czyni cuda
Ps Już nie wymagam Op coma czy coś w tym stylu.
Edytowany przez vertix, 03 października 2015 - 13:52.
#26 OFFLINE
Napisany 03 października 2015 - 21:56
Udało mi się dziś zakupić używany czujnik położenia wału. Omega odżyła, zapala od pierwszego, nagrzała się i też nie ma problemu z odpalaniem. Przewód puściłem dorgą przy kolektorze wydechowym.
Cieszę się, że to nie immo i jeszcze raz wilekie dzięki.
Edytowany przez damix, 03 października 2015 - 21:57.
#27 OFFLINE
Napisany 03 października 2015 - 23:51
Nie ma za coBardzo dziękuje za wszelkie porady i sugestie.
na PW podam numer konta, bo od czasu jak Fenicjanie wymyślili pieniądze, nie ma już problemu z okazaniem wdzięcznościjeszcze raz wilekie dzięki
Edytowany przez sypus, 03 października 2015 - 23:52.
#28 OFFLINE
Napisany 04 października 2015 - 00:45
Nie ma za co
na PW podam numer konta, bo od czasu jak Fenicjanie wymyślili pieniądze, nie ma już problemu z okazaniem wdzięczności
normalnie dalbym "lubie to" ale u nas nie ma jak na facebooku wiec sie nie da. forumowy troll pokazal inna twarz