Bawiłem się dzisiaj i tak:
rano auto odpaliło jak zawsze.... ale zatankowałem PB i jechałem do pracy na PB (około 35km trochę korka). Auto po zagrzaniu jedzie OK ale zauważyłem, że podczas przyspieszania auto ciągnie po chwili na około pół sekundy cos zamuli i dalej ciągnie... od 3,5tys idzie jak burza.
Mimo ze wczoraj odebrałem auto z warsztatu gdzie zrobili mi wszystkie nieszczelności wydechu to dalej mam na niskich obrotach łapie błąd "otwarty obwód o2" (sondy nówki oryginały bosch)
Na gorącym silniku OP-COM pokazuje przepływ 17kg, EGR 32%, sondy na jałowym 420mV - 2tys obr. skaczą 310-480mV, korekcja sond 128krokó i stoi.
Resetowałem co się dało ale wartości się nie zmieniły ani korekcja o2 ani biegu jałowego.
Wieczorem postaram się nagrać filmik z podglądem parametrów.