0
Auta ze Szwajcarii
Rozpoczęte przez
Maciek-Grucha
, 06 maj 2015, 19:24
6 odpowiedzi na ten temat
#1 OFFLINE
Napisany 06 maja 2015 - 19:24
ze wzgledu na to,ze jestem non stop na granicy de-ch i widze tych laweciarzy postanowilem dzis machanc kilka fotek,ktore targaja bezwypadki :Dtakie auta tylko widze,zadko spotykam cale fury nie bite.Chyba ze sa to klasyki oldtimery,badz mercedesy AMG ,BMW- Mpower i tepe.Ponizej kilka fotek postaram sie wrzucac je na biezaco
i jeszcze jedno,zadne auto nie ma tablic i nie moze miec Auta sa wymeldowane w ch,a handlarze sprzedaja z tablicami z pleksy w polszy
i jeszcze jedno,zadne auto nie ma tablic i nie moze miec Auta sa wymeldowane w ch,a handlarze sprzedaja z tablicami z pleksy w polszy
#2 OFFLINE
Napisany 06 maja 2015 - 20:16
Zdjęcia wiele wyjaśniają , ale treści postu to szczerze mówiąc nie rozumiem.
#3 OFFLINE
#4 OFFLINE
Napisany 06 maja 2015 - 22:55
i jeszcze jedno,zadne auto nie ma tablic i nie moze miec Auta sa wymeldowane w ch,a handlarze sprzedaja z tablicami z pleksy w polszy
Nawet takie które przyjeżdżają w całości? Na jakiej więc podstawie jest rejestracja w PL?
#5 OFFLINE
Napisany 07 maja 2015 - 05:48
Nawet takie które przyjeżdżają w całości? Na jakiej więc podstawie jest rejestracja w PL?
Na podstawie umowy i briefu..Auto jak targasz z Niemiec wymeldowane a nie wykupisz sobie tablic też przywieziesz bez tablic.
A to jakie auto leci z CH to decyzja tego kto takie auto kupuje.Też sporo latałem przez CH i widziałem jakie autka wylatują od Nich.
A co?
Będziesz Omegę kupował w CH?
#6 OFFLINE
Napisany 07 maja 2015 - 09:16
No bo niby jak taki handlarz w PL ma na życie zarobić ?? Wczoraj wróciłem z DE i takich obrazków jest pełno. Sorry, jesteśmy śmietnikiem dla Europy Zachodniej ale sami sobie taki rynek aut używanych stworzyliśmy. A za sprzedaż takich aut jako "100% bezwypadkowe" (bo przecież u nas innych nie ma bo nikt by nie kupił) to odpowiedzialność karna :yes: inaczej nic się nie zmieni.
#7 OFFLINE
Napisany 07 maja 2015 - 13:46
A co?
Będziesz Omegę kupował w CH?
Nie, na razie jestem zadowolony, ale kto wie, może kiedyś