99 odpowiedzi na ten temat

[benek12344321]

Panie mam pytanie dziś miałem pewną akcje z policją a mianowicie jechałem sobie droga w terenie niezabudowanym za mną jechały misiaki w nieoznakowanym radiowozie, chciałem skręcić do kolegi we wjazd na podwórek, i ładnie grzecznie wciepłem kierunek w prawo i przed jego wjazdem dałem ostro po cheblach bo się trochę zagapiłem... No i oni prawie wjechali mi w tyłek i odbili ostro na lewy pas. Panowie cofnęli się do mnie i chcieli mi dac mandat 500zł i 6pkt za stworzenie zagrożenia ale postanowiłem odmówić mandat i tak zrobiłem. Ale podobno punkty i tak trafiły na moje konto no i niestety teraz muszę się powstrzymywać bo mam komplet 24pkt:masakra: no i pytanie czy mam szansę coś ugrać w sądzie?

[slawko76]

Ale podobno punkty i tak trafiły na moje konto

No raczej nie. Punkty dostajesz za przewinienie, a teraz to sąd ma teraz orzec o winie.

[digi]

moga cie cmoknac w pompe (paliwowa)
Jezeli by najechali na tyl twojego pojazdu, to tez by byla twoja wina ??
Dobrze zrobiles ze nie przyjoles ,bo tymsamym bys sie przyznal ze jestes winny.
Stety ,punkty beda musieli ci cofnac .
Zawsze jest tak za jadac za pojazdem musisz zwrocic ''szczegolna uwage'' tak samo zasada ograniczonego zaufania ,tylko ze wez pod uwage ze Oni dostaja Prawo Jazdy ,my jednak musimy wydac kase i przejsc katorge na egzaminie.
daj cyne jak to wyszlo
3m sie

[benek12344321]

No jeśli by nie trafiły te punkty to zawsze jakis zapas... Jutro pojadę na komendę i sprawdze ile mam pkt bo dziś byłem wku....y i nie miałem ochoty rozmawiać z tymi policjantami bo byli bardzo nieprzyjemni

[Maciek-Grucha]

punktow jeszcze nie dostales i nie masz ich na koncie.Pojawia sie dopiero wtedy jesli sąd orzeknie twoja wine,wczesniej nie ma szans na to,jest jedno ale,jesli sad orzeknie twoja wine i wklepie pkt,to one sie zaliczaja od daty przewinienia,a nie od daty orzekniecia sadu,wiec jesli teraz masz 19,i dolozy ci sad 6 dajmy na to za miesiac,( rownie dobrze moze dac tobie tylko 3).To masz prawko do depozytu i na egzaminy lecisz.Nie wazne jest ze powiedzmy za 3 miechy ci zejda jakies pkt,liczyc sie data przewinienia.Co do sytuacji policji to nie zachowali bezpiecznego odstepu ,zaufania na drodze itepe.Musisz isc do sadu i sie teraz tlumaczyc

[benek12344321]

moga cie cmoknac w pompe (paliwowa)
Jezeli by najechali na tyl twojego pojazdu, to tez by byla twoja wina ??
Dobrze zrobiles ze nie przyjoles ,bo tymsamym bys sie przyznal ze jestes winny.
Stety ,punkty beda musieli ci cofnac .
Zawsze jest tak za jadac za pojazdem musisz zwrocic ''szczegolna uwage'' tak samo zasada ograniczonego zaufania ,tylko ze wez pod uwage ze Oni dostaja Prawo Jazdy ,my jednak musimy wydac kase i przejsc katorge na egzaminie.
daj cyne jak to wyszlo
3m sie

No właśnie tez tak myślałem ze byli za mocno nachalni... Chlopacy byli niewiele starsi odemnie i chyba chcieli dac mi popalić... Jasne że o wszystkim bede was informować myślę ze wszystko dobrze sie skonczy

[slawko76]

Te punkty są w systemie, ale jako nieaktywne. Po wyroku sądu albo się aktywują, albo usuną.

Ciekaw jestem jak do tego sąd podejdzie. Mogą to podciągnąć pod stwarzanie zagrożenia w ruchu, nieuzasadnione gwałtowne hamowanie itp... Chyba, że hamowanie było uzasadnione, bo na przykład przez drogę przebiegał jakiś kotecek. Panowie policjanci go nie widzieli bo niby jak

[digi]

punktow jeszcze nie dostales i nie masz ich na koncie.Pojawia sie dopiero wtedy jesli sąd orzeknie twoja wine,wczesniej nie ma szans na to,jest jedno ale,jesli sad orzeknie twoja wine i wklepie pkt,to one sie zaliczaja od daty przewinienia,a nie od daty orzekniecia sadu,wiec jesli teraz masz 19,i dolozy ci sad 6 dajmy na to za miesiac,( rownie dobrze moze dac tobie tylko 3).To masz prawko do depozytu i na egzaminy lecisz.Nie wazne jest ze powiedzmy za 3 miechy ci zejda jakies pkt,liczyc sie data przewinienia.Co do sytuacji policji to nie zachowali bezpiecznego odstepu ,zaufania na drodze itepe.Musisz isc do sadu i sie teraz tlumaczyc

o to,to,to,to tooooooo
:ok: tak wlasnie
a wiec

moga cie cmoknac w pompe (paliwowa)

[Maciek-Grucha]

tylko killer ma

pompe

[slawko76]

wciepłem kierunek w prawo i przed jego wjazdem dałem ostro po cheblach

Skoro miales kierunek to powinni się spodziewac hamowania...

[Maciek-Grucha]

podejrzewam,ze kierunek zostal wlaczony w momencie hamowania i skrecania,jak to robi wiekszosc kierowcow temu panowie mieli problem z hamowaniem

[benek12344321]

No to niech cmokają mnie w pumpe i czekam na list z sądu... No i myślę że mój dialog z nimi (dość wulgarny) nie będzie miał wpływu na rozprawę...

podejrzewam,ze kierunek zostal wlaczony w momencie hamowania i skrecania,jak to robi wiekszosc kierowcow temu panowie mieli problem z hamowaniem

Nie nie kierunek był włączony jakieś 50 przed hamowaniem

[Maciek-Grucha]

najpierw to ty pojdziesz na komisariat zlozyc wyjasnienia jak to bylo,potem dostaniesz wyrok z sadu,sprawa odbedzie sie zaocznie i wtedy masz 7 dni na odwolanie od otrzymania listu ,wiec nie tak szybko,procedura troche potrwa jestem na bierzaco,bo przerabiam takie sprawy co chwile obecna ma nie dalej jak 2 miechy u mnie

[benek12344321]

najpierw to ty pojdziesz na komisariat zlozyc wyjasnienia jak to bylo,potem dostaniesz wyrok z sadu,sprawa odbedzie sie zaocznie i wtedy masz 7 dni na odwolanie od otrzymania listu ,wiec nie tak szybko,procedura troche potrwa jestem na bierzaco,bo przerabiam takie sprawy co chwile obecna ma nie dalej jak 2 miechy u mnie

Aha myślałem że to jakoś szybciej się rozstrzygnie...

[Maciek-Grucha]

na komende pojdziesz w ciagu dwoch tygodni,potem oni wysylaja to do sadu,sad orzeka wine i wysyla ci to pisemko ,ja ostatnio bylem na komendzie skladac wyjasnienia na poczatku grudnia,a wyrok dostalem,kolo 16 stycznia.Ty musisz doliczyc se dwa tygodnie,wiec w maju bedzie wiadomo co i jak

[benek12344321]

na komende pojdziesz w ciagu dwoch tygodni,potem oni wysylaja to do sadu,sad orzeka wine i wysyla ci to pisemko ,ja ostatnio bylem na komendzie skladac wyjasnienia na poczatku grudnia,a wyrok dostalem,kolo 16 stycznia.Ty musisz doliczyc se dwa tygodnie,wiec w maju bedzie wiadomo co i jak

Niby z komendy wystarczyło by zanieść bo komenda od sadu to zaledwie 30m przez droge no ale wiadomo procedury... No a sąd będzie orzekać winę na podstawie wyjaśnień które złożę na komedzie czy w sądzie też będę musiał coś zeznawać?

[DaVePGN]

50m przed to strasznie malo jakos... Bardzo nie lubie jak ktos na ostatnia chwile daje znac,albo wpierw hamuje a pozniej sygnalizuje manewr.

[Alley]

Swoją drogą jak można dopuścić do 24pkt karnych?

[benek12344321]

50m przed to strasznie malo jakos... Bardzo nie lubie jak ktos na ostatnia chwile daje znac,albo wpierw hamuje a pozniej sygnalizuje manewr.

Tak wiem ze trochę malo ale wtedy zdałem sobie sprawę że za mną jadą miśki to wlaczylem kierune k bo chciałem uniknać kontroli bo pewnie i tak by mnie zatrzymali bo żwawo się zblizali... A że kolega mieszkał blisko to wjechalem do niego...

Swoją drogą jak można dopuścić do 24pkt karnych?

No jeśli te punkty za tą akcje nie będą się liczyć to będzie 18pkt:)

[ku8a]

No a sąd będzie orzekać winę na podstawie wyjaśnień które złożę na komedzie czy w sądzie też będę musiał coś zeznawać?

Jeżeli na przesłuchaniu w komendzie zaznaczysz że sprawa sądowa nie może się odbyć bez Twojego udziału, to sąd musi Cię wezwać i dłużej to trwa. Walcz bo sądy są "nierychliwe ale sprawiedliwe". Ja wygrałem proces sądowy z tak wielkim molochem jakim jest ZUS. Trwało to dwa lata. Dwa procesy - pierwszy przegrali, wnieśli apelację i im oddalili. Trzeba wierzyć, jeżeli ma się mocne argumenty. W Twojej sprawie zaryzykował bym nawet wzięcie adwokata. Tylko po to żeby sprowadzić policjantów na ziemię.