147 odpowiedzi na ten temat

[Lope]

Witam mam pytanie to posiadaczy tds-ików, czu próbowaliście wlewać do baku opał jesli tak to jakie wrazenia z jady i jak sie silniczek na nim sprawuje. . .

[MALEŃSTWO]

moze kolega LOPE lubi eksperymentowac i my od niego doczekamy sie efektów lania opału do omeszki kazdy chce zejsc z jakis tam kosztów ale jest to oszczednosc pozorna i na krótka mete czekamy mile na wrazenia jazdy na opale :drink:

[mkaminski100]

Zadzwon na 997 - tam Ci powiedza jakie sa wrazenia z jazdy... Nie potrafie powiedziec jak silnik sie zachowuje, ale jesli to prawda to oplaowka jest sucha przez co silnik sie niszczy.
Tak naprawde to sprawa ma drugie dno, bo za olej z nalesnikow w zbiorniku tez sa mandaty jak za opal...tu juz nie wszyscy sa tak zgodni, ze to takie zle, a chodzi o to samo - nieodprowadzona akcyze! Jeszcze niedwano mozna bylo pograc policji na nosie, bo to nie "produkt ropopochodny" wiec akcyza tego nie obejmowala, ale chyba zmienily sie przepisy. Tego niestety nie wiem.
Jezeli chodzi o "biopaliwo" to dobrze zrobione (a nie olej z Biedronki), to jest nawet lepsze od normalnej ropy (mniej sadzy). Znam ludzi ktorzy robia to calkowicie profesjonalnie i legalnie w UK (tu nie odprowadza sie akcyzy jesli to jest na wlasny uzytek - do okreslonego poziomu) i mieszalac w proporcjach do 70/30 (mozna nawet 80/20) wszystko jest w normie. Ludzie od nowosci robia na takim paliwie po 150.000km i nic niepokojacego sie w silniku nie dzieje. Nie ma problemow z czyszczeniem silnika z sadzy, zapychajacego sie turbo itp. Ale jeszcze raz - ten ekodiesel jest robiony wg okreslonych procedur i z rozmyslem, a nie cedzony przez ponczoche...

[cita]

Omegą nie jeździlem,a le jeździlem Peugeotem 205 1,9D.
Zrobilem na opale ok 60 tys km (nie dolewałem żadnych mixoli itp). Nie tankowałęm w ogole ON.
Przez ten czas auto zachowywało sie zupelnie normalnie, a i ten co go ode mnie kupił do dziś jeździ i wszytsko gra (znam go i stosunkowo często widze).
Znajomy jeździ na OO ciezarówkami i Jego spostrzeżenie jest takie - ze auta chodzą lepiej na Jego OO niż na marnej jakośći ON.

Mam swoje zdanie i choć do swojej OO lać nie będę, mało tego, leje tylko sprawdzony i dobry ON, to OO uważam za zupelnie dobry napęd.
Mówie to raz z doświadczenia, a dwa ze względu na to co usłyszalem od ludzi znających sie na paliwach płynnych.

W każdym razie lanie mixolu do OO bardziej szkodzi silnikom niż sama jazda na OO

tyle z mojej strony. Każdy robi jak chce.
Nie podobają mi sie tylko zdania "sorki kolego ale jak cie nie stać na paliwo to po co kupowałeś omege ???". Nie Tobie to oceniać kolego.
Jak jeździlem do niedawna 3,0V6 i założyłem LPG to też mi tak powiesz?
Też dla Ciebie to profanacja, ze jeźdze MV6 i zakładam gaz?

Nie oceniaj pochopnie ludzi.

[maxel]

cita, no kurna przeoczyłem jakoś,że kupiłeś klekocika,jakie wrażenia pozytywne czy negatyw :

[cita]

cita, no kurna przeoczyłem jakoś,że kupiłeś klekocika,jakie wrażenia pozytywne czy negatyw :

zapraszam Tu
http://forum.omegakl...read.php?t=8989

[bogumil.s]

po co w ogóle cokolwiek pisać

[cita]

...

możesz być przeciwnikiem jeżdzenia na OO, ale nie powinieneś oceniac osoby, ktora go używa. To nie Twoje role.
Mogłeś wyrazić swoje zdanie w inny sposób, a nie od razu atak na zasobność portfela.
Chcialbym wiedziec, czy Ty postępujesz zawsze zgodnie z prawem/regulaminem.
Czy wszytsko w Twoim życiu jest legalne.
Później oceniaj innych.

Koniec dyskusji, bo polecą warny.

[Lope]

Wiecie co jak czytam nie ktore opinie to mi was zal. Wy naprawde nieumiecie zwiezle odpowiadac na pytania? Pytanie bylo proste czy ktos lał opał i jak auto na niego reagowalo. Ja mam szczerze gdzieś wasze komentarze jakim ja jestem kierowca i wlascicielem prosilem tylko o zwiezla odpowiedz. Dzieki dla ADMINA bo jako jedyny odpowiedzial na pytanie zadane w temacie tak trzymaj P.S jak bede chcial bede pluł do baku o ile na tym mi pojedzie i nie ruszaja mnie specjalnie wasze komentarze co do tego ze po co kupilem takie auto. :tere-fere:
CZYTAJCIE PYTANIE I ODPOWIADAJCIE NA NIE A NIE OPOWIADAJCIE HISTORII WASZEGO ZYCIA

[JA]

Witam mam pytanie to posiadaczy tds-ików

tak jak napisałeś do tds-a mozesz nawet kupke :los: do td z Omki nie

[bulczas]

ja dwa samochody temu miałem wolnossącą fieste 1.8D, lałem do niej czerwonkę na potęge, pracowałem jako kurier w warszawie, robiłem >=200km dziennie po mieście, czasem trasy, raz na 10 tankowań może zalałem zwykłej ropy jak był przymus, nie wiem jak w omedze, ale ja nie zauważyłem żadnej różnicy. słyszałem opinie o śmierdzących spalinach, białym dymie, etc... to wszystko są bzdury (moim zdaniem), a co więcej kiedyś przeczytałem na stronie muratora że jedyną różnicą jest czerwony barwnik oraz brak akcyzy...
teraz pracuje na polu golfowym, mamy 8 maszyn z silnikami diesla a w zbiorniku co? czerwonka!! tutaj to się nazywa diesel dla rolnictwa...

ot tyle z mojej strony, a uwagi w stylu 'to łamanie prawa...' są dla mnie jakąś paranoją, bo jeśli chodzi o np. ograniczenia prędkości to już tacy mądrzy nie jesteście...

[tomspeed]

troche sie zamuje ogrzewaniem olejowy. jedyna roznica miedzy ON a OO, to taka ze OO jest czerwona i bardziej zasiarczona, co przy bardzo dlugiej ekspoatacji ma zgubny wplyw na silnik. co do reszty to troche mniejsza kalorycznosc = minimalnie wieksze spalanie + lekkie pogorszenie osiagow (w praktyce nie zauwazalne). moze kopcic troche na bialo. (rzadko).

nie jezdze dieslem bo mnie klekot wkurza ale nie potępiam tych co leja czerwona. lejcie i nie dajcie sie zlapac. A ja bede czekac na czasy kiedy w polsce za pensje bedzie mozna kupic tyle litrow paliwka co na zachodzie.

[slawek_corpse]

..kurcze.. :bad: mam trochę problem z poruszaniem się po tym forum..zadużo tych rubryk i rubryczek..niewiadomo co wcisnąć żeby szybko udzielić odpowiedzi czy napisać coś w temacie..ale powoli rozgryzam tę stronkę..będzie dobrze..trochę mi szczena opada gdy czytam,że jakiś kolo ma ochotę zalać tdsa opałem..ub.roku był u mnie kolega z Holandii tdsem właśnie-przysępił i nalał do pełna opału-na dworze było z minus 10,TDS nie chcial jechać,bardzo dużo mu spalił a on co CPN dotankowywał normalnego ON.Dopiero w Niemczech mu się to badziewie w zbiorniku z lekka przemieszało i przeszła mu sraczka.W mojej książce od Omegi TD-jest wyraznie napisane żeby nielać przemysłowego paliwa,bo ma inne parametry spalania!

[tomspeed]

nie chcial jechac bo mu sie parafina wytracala. co do parametrow spalania to nie ma az takiej duzej roznicy. wszyscy pisza i krzycza w kolo ze opal to taki syf, a prawda jest taka ze jest to tylko propaganda zwiazana z akcyza

[slawek_corpse]

..ostatnio rozmawiałem z moim MOCNO"nadzianym kasą"kolegą(stać go jest naprawdę na wypas wóz) i on do mnie mówi taak"Fajne se autko kupiłes-idealne pod opał"..no to ja włożyłem beretkę i ucikłem w popłochu w krzoki-od dawna jeżdzę dieslami i zawsze je sobie sam sprowadzam,dlatego że w u nas w PL.strach jest podejść na giełdzie do wozu eksploatowanego w kraju.Liczniki kręcone,pompy wtryskowe w rozsypce..załamka

[cezary13]

nie jeżdzisz, nie jeżdziłes to się nie wypowiadaj bo na opale to........niech ktos napisze ,że przejechał 10.000km i silnik musiał wyrzucić bo go szlak trafił. przy obecnych cenach ropy,benzyny-jakbym chciał bym być patriotą to bym rowerem musiał jeżdzić-ludzie spróbujcie potem coś piszcie

[lord_craven]

cezary13, to, że nie zgadzasz się z wypowiedzią przedmówcy, nie oznacza, że możesz go obrażać.

[cezary13]

przepraszam,zdawało mi się że jestem bardzo miły kolega zadał proste pytanie a dostał kupe moralnych komentarzy-jestem po prostu zainteresowany co faktycznie jest w tym opale?

[MINIO]

miałem kiedyś audiczke 80 1,6 dieselek
autko to dwa razy w tygodniu robiło traske 800-900 km
załadowane po sufit kółkami do karniszy a w baku tylko i wyłącznie
oranżada potem jeszcze ze pięć razy była we włoszech
i mimo ponad 600 000 przebiegu auto sprzedałem
na pełnym chodzie jakieś 4 lata temu i z tego co wiem
nadal śmiga więc opał nie jest wcale groźny
a co do omegi to mam tu ropę po 80 centów
a w polsce po 2,50 więc w opał sie nie bawię
ale gdyby nie to to kto wie...

[slawek_corpse]

ja mam do jazdy "w koło domu"-Passata zwykłego diesla w oryginale ma 268 tys.km's,nie bierze ani grama oleju,pompa w stanie doskonałym,silnik na zimnym pali natychmiast,serwisowany w Holandii był przez 1 wsze 5 lat do roku 2000-1 wsza rejestracja w Holandii -styczeń'95-wiem ,że ten silnik może jezdzić na byle czym,ale jednak tankuję go tylko na sprawdzonej stacji shella i nie robię żadnych kombinacji,bo to by było tak jak gybym kupił sobie zamiast dobrego czerwonego winka z Bordeaux,które uwielbiam-polski zamiennik-po którym mógłbym szybko umrzeć lub w najlepszym wypadku-wylądować na OIOM-ie bez wyczuwalnego tętna :kumple: