Mandat za drift na lidlu
#61 OFFLINE
Napisany 21 stycznia 2014 - 22:27
Poczekajmy kilka dni i kolega bronekc6 sam napisze czy coś przyszło pocztą czy nie. Wtedy będziemy kombinować.
#62 OFFLINE
Napisany 21 stycznia 2014 - 23:26
#63 OFFLINE
Napisany 21 stycznia 2014 - 23:56
:tak:Cześku ale takie gdybanie czasem nasówa na myśl to co powiedzieć w następnych takich przypadkach a podejrzewam ze nie jest pierwszy i nie ostatni
:up:
#64 OFFLINE
Napisany 22 stycznia 2014 - 03:46
podjechał radiowoz jak latałem bokiem po mojej stacjii i tez sie nasłuchałem ze mandat itp
odpowiedz moja była prosta ,,panowie jesli nie mogliscie ukarac pana co mi uderzył w golfa to i nie macie prawa dac mi mandatu na terenie prywatym,, (kiedys koles uderzył w mojego golfa na stacji wiec zawiozłem opis i zapis monitoringu na komende i usłyszałem ze teren prywatny i nic nie moga zrobic musze mu sprawe cywilna załozyc)
#65 OFFLINE
Napisany 22 stycznia 2014 - 11:01
Mandat przyjalem, bo bylo to na normalnej ulicy - fakt ze pustej, ok 2-3 w nocy...ale jednak.
#66 OFFLINE
Napisany 22 stycznia 2014 - 12:05
#67 OFFLINE
Napisany 22 stycznia 2014 - 12:55
Oczywiście może się zdarzyć że będziesz miał farta czego życzę i funkcjonariusze sobie odpuszczą.
#68 OFFLINE
Napisany 22 stycznia 2014 - 16:15
Ogólnie też nie ma oficjalnej definicji ale umowne definicje wynikają głównie z wyroków sądów. Spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa ruchu drogowego występuje wtedy, gdy dojdzie do kolizji lub sytuacji niosącej realne ryzyko kolizji.
Nasze prawo o ruchu drogowym nie jest jasno i precyzyjnie skonkretyzowane i ma biedną konstrukcję co przedstawia dokładnie sytuacja bronka.
#69 OFFLINE
Napisany 22 stycznia 2014 - 18:37
Mówili ze zabezpieczą nagranie z lidla
Od kiedy to Lidl ma monitoring na parkingu ??
Przynajmniej na Rembielińskiej nie mają.
Kilka zim z rzędu ślizgam się tam (zresztą nie tylko ja) i nikt nic nigdy nie powiedział ze służb mundurowych.
#70 OFFLINE
Napisany 22 stycznia 2014 - 19:29
Spróbujcie dowiedzieć się jak to jest po drugiej stronie lustra. Przez kilka głośnych spraw tj. w kamieniu pomorskim, motorniczy z łodzi i pewnie wielu innym mniej rozgłoszonym sprawom na cały kraj jest teraz taki nacisk na kierowców ze strony mundurowych. Nie usprawiedliwiam poczynań pojedynczych osobników, ale przełożony naciska funkcjonariuszy z którymi mamy do czynienia. Jeśli chcecie piętnować to piętnujcie tych co siedzą na stołkach i wydają debilne rozporządzenia
#71 OFFLINE
Napisany 22 stycznia 2014 - 21:04
#72 OFFLINE
Napisany 22 stycznia 2014 - 21:11
w temacie.
też kiedyś miałem taką przygodę ale akurat trafiła mi się kobitka która bawiła się nie raz na moich imprezach w klubie i odpuściła, ale auto pod względem apteczki gasnicy itd musiała sprawdzić dokładnie
#73 OFFLINE
Napisany 22 stycznia 2014 - 21:52
#74 OFFLINE
Napisany 22 stycznia 2014 - 22:03
tak każdy narzeka na policję a jak go np okradną to lecą do nich z podkulonym ogonem po pomoc. Której fakt faktem cieżko uzyskać od nich.
Haha ta jasne lecą raz, że to ich obowiązek i za to im płacą , dwa wcale nie są chętni to jakichkolwiek działań. Zawsze jeśli mogą próbują zrzucić cała odpowiedzialność na poszkodowanego, trzeba często wymuszać aby raczyli cokolwiek zrobić. Nie raz z poszkodowanego zrobili winnego czego byłem świadkiem.
Więc nie wmawiaj że ktoś tu po nich jeździ.
Oczywiście niech pilnują i takich rzeczy jestem za, ale po ludzku.
#75 OFFLINE
#76 OFFLINE
Napisany 22 stycznia 2014 - 22:09
najwyzej swoje fury poobijamy
Albo wpadniesz na słup/latarnie idealnie na wysokość drzwi kierowcy, a przypominm, że omega nie m kurtyn bocznych, co najwyżęj poduchy w fotelach.
Popieram powyższe wypowiedzi ZAHIR'. Nie wiem czy zauważyliście pewną okoliczność. Zazwyczaj gdy jest dwóch policjantów to jeden jest ten "dobry", a drugi jest ten "zły". Najczęściej nam wypisuje mandat ten zły, nieraz się trafią obaj frajerzy, który ledwo zdążyli z chodnika na prewencję przejść i już wielkie grafy.
Dla rozluźnienia pośladków
Tu by się zaraz doczepili o przywłaszczenia mieni w postaci wózków
#77 OFFLINE
Napisany 22 stycznia 2014 - 22:20
Aczkolwiek byłem kilka razy świadkiem że zachowali się całkiem w porządku ale to maks kilka razy....
Wiem z obserwacji swoich i nie tylko , że policjant nie ma przerw od pracy też...
No ale nie ważne hehe może bronekc6 Ci się uda i obędzie się bez kłopotów, czego Ci życzę
#78 OFFLINE
Napisany 22 stycznia 2014 - 22:40
"znajdzcie sobie pusty chocby parking i pocwiczcie wyprowadzanie auta z poslizgu",
"probujcie, uczcie sie na pustych parkingach, placach, kiedys to wam ocali zycie"
to ja sie pytam, kurde, gdzie??
tu nie wolno, tam nie wolno, a jak przyjdzie co do czego to sie powie, ze kierowca nie mial umiejetnosci.
przewrotne to nasze panstwo.
#79 OFFLINE
Napisany 22 stycznia 2014 - 22:55
#80 OFFLINE
Napisany 22 stycznia 2014 - 23:17
Witam. Ja też niedawno dostałem mandat ( okolo 1.5 miesiąca) za ruszenie z piskiem opon.. Nabili mi na moje konto 6 pkt. i chcieli oskubać mnie jeszcze o 500 zł ale na szczęście udało mi sie z wielkim trudem zmniejszyć tę sume do 200 zł. Czy za takie coś wgl mogą dać mandat?:hmmm:
to tylko moze podpadac pod stworzenie zagrozenia, ewentualnie niszczenie nawierzchni
ocena subiektywna policjantow.
osobiscie bym nie przyjal,
no chyba, ze bylo to w nocy i robiles tym piskiem halas