Jak żyje to większych herezji nie słyszałem.
Ubezpieczenie jak najbardziej JEST- jedynie w przypadku kolizji, gdzie prowadził "niezgłoszony" młodociany kierowca, ubezpieczalnia może zażądać dodatkowych $, ale może chcieć o wiele więcej, niż chce przy zakupie polisy.
Przykładowo teraz chce 350zł a w razie W może zechcieć ~500?
"Z tego względu, jeżeli dodatkowy kierowca będzie prowadził ubezpieczony pojazd - należy niezwłocznie zgłosić tę informację do zakładu ubezpieczeń, w którym została wykupiona polisa. Jeżeli nie przekażemy tej informacji ubezpieczycielowi, a dojdzie do szkody takiej jak stłuczka czy wypadek - ubezpieczyciel będzie mógł odmówić wypłaty odszkodowania lub odpowiednio je pomniejszyć. Będzie to oczywiście dotyczyło sytuacji, w której szkodę spowoduje osoba nieuwzględniona w momencie zawierania umowy ubezpieczenia. " to moze czas sie doszkolic skoro sprzedajesz ubezpieczenia
Chyba wiem, skąd wzięło się zamieszanie. Oczywiście odpowiedzialność ubezpieczalni jest zawsze wtedy kiedy wykupiono ubezpieczenie OC. W sytuacji, gdy kierował młody kierowca, który nie był zgłoszony, ubezpieczalnia może zażądać dopłaty do składki (może tyle ile chciała wcześniej, może więcej).
To jednak nie dotyczy polisy autocasco. W przypadku, gdy szkodę spowodował młodociany, niezgłoszony kierowca, a w umowie AC znalazł się stosowny zapis, wówczas ubezpieczyciel ma prawo (i na pewno to zrobi) obniżyć lub odmówić wypłaty odszkodowania.