Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Wyjechali z salonu "robionym" autem


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
19 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   KrisMekar

KrisMekar
  • 133 postów
  • Dołączył: 11-11-2011
  • Skąd: Krzysiek z Wrocławia

Napisany 13 października 2013 - 09:30

Na Zachodzie samochody uszkodzone przez producenta sprzedawane są
pośrednikom z upustem. Ale pod warunkiem, że wada zostanie ujawniona w
czasie sprzedaży. W Polsce salony samochodowe wciąż liczą, że klient się
nie zorientuje, że coś jest nie tak. A jak się zorientuje, to traktuje
się go jak chłopa w lesie.

http://lodz.gazeta.p...3,14751607.html

#2 OFFLINE   Matias

Matias
  • 871 postów
  • Dołączył: 01-01-2013
  • Skąd: Kutno / Gostynin EKU / WGS
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.5 V6 X25XE

Napisany 13 października 2013 - 10:36

i kup tu teraz samochód z salonu... nawet tam niczego nie możesz być pewny

#3 OFFLINE   superkudrel

superkudrel
  • 92 postów
  • Dołączył: 17-06-2011
  • Skąd: Kraśnik
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 13 października 2013 - 12:03

Kiedyś był podobny artykuł o octavii chyba, po małej stłuczce płat szpachli z niej odpadł...

#4 OFFLINE   Ziutek50

Ziutek50

    **** świat do góry nogami

  • 7 326 postów
  • Dołączył: 19-07-2009
  • Skąd: ES
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 13 października 2013 - 12:53

Kiedyś pojawiała się w niecie AMA spowiedź nieuczciwego handlarza, tam gość przytoczył właśnie podobny przypadek (link poniżej) Jak chcecie poczytać o najczęstszych wałkach handlarzy poczytajcie całe, można się wielu ciekawych rzeczy dowiedzieć...

http://www.wykop.pl/...omment-15664165

#5 OFFLINE   ZAHIR666

ZAHIR666

    3.0 w Złomedze i Calibrze

  • 1 550 postów
  • Dołączył: 29-01-2008
  • Skąd: Sto(L)yca
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 13 października 2013 - 14:37

Trochę za duzo tego żeby wszystko przeczytać.

Ale Ziutek zapewniam Cię że nie każdy człowiek zajmujący się handlem samochodami to oszust. Ba dziś o wiele bardziej oszukują prywatni sprzedawcy niż handlarz. Dziś każdy każdego robi w :censored: przy sprzedaży samochodu. Smutna prawda, ale jedyna.

#6 OFFLINE   toptom

toptom
  • 1 518 postów
  • Dołączył: 12-10-2010
  • Skąd: Edynburg
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 13 października 2013 - 14:48

Tutaj w Szkocji tez takie rzeczy robia. Kumpel mial kiedys warsztat i mial umowe z Citroenem. Malowali wlasnie auta ktore zostaly uszkodzone w transporcie, albo jak ktos zamowil sobie z czarnym dachem to nie czekali na dostawe nowych samochodow tylko przemalowywali dach.

#7 OFFLINE   Ziutek50

Ziutek50

    **** świat do góry nogami

  • 7 326 postów
  • Dołączył: 19-07-2009
  • Skąd: ES
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 13 października 2013 - 15:49

Trochę za duzo tego żeby wszystko przeczytać.

eeeee, poprostu powiedz że Ci się nie chce :smiech: ja tam przeczytałem :p

#8 OFFLINE   lukwel

lukwel
  • 658 postów
  • Dołączył: 21-06-2007
  • Skąd: Wisznice
  • Województwo: lubelskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.5 TD X25DT

Napisany 13 października 2013 - 20:23

piszecie że handlarze i sprzedawcy to oszuści itp.... a wiecie dla czego ?? bo wszyscy tego chcą nieprawdasz ?? przykład audi A6 silnik 1.9 tdi automat z zachodu przyjechało z przebiegiem 760tysięcy kto by je kupił ?? a jak ma przebieg 174 tysiące to juz jest igła od dziadka niestety sami ludzie zmuszacie do tego taka to smutna prawda :( praktycznei z każdym autem tak jest nie oszukujmy się!!!! a co do napraw aut z salonu to się zdarzają ostatnio przyjechał do mnie klient Skoda octavią którą spłacał 10 lat a jak ją spłacił to okazało się że zaczyna z całego auta szpachla złazić nawet z dachu on ja miał od nowości z polskiego salonu ...... a drugi przypadek fiat palio które do mnie trafiło tez nówka z polskiego salonu i co okazuje się teraz że to nie była nówka .... auto zaczęło życie jako taksówka !!! i po 20tyś kilometrów wróciło do salonu zostało przemalowane z beżowego na czerwony zmieniony środek itp ... i sprzedane jako NOWE !!! dobra historia co .... okazało się to po 14 latach .... pewnie ciekawi was jak juz mówię za schowek (jest tam taka szpara) wpadła stara książka serwisowa która znaleźliśmy podczas naprawy ..... :masakra:

#9 OFFLINE   norbert

norbert
  • 35 postów
  • Dołączył: 07-10-2007
  • Skąd: Wrocław/Zgorzelec

Napisany 13 października 2013 - 21:50

Jest takie pojęcie jak "szkoda transportowa" , sprzedający może poinformować klienta o czymś takim ale nie musi . Sam się spotkałem z malowaną maską i wymienioną szybą w nowym aucie bo Pan laweciarz nie ten guzik wcisnął .

#10 OFFLINE   marek_kloss

marek_kloss

    ......

  • 4 923 postów
  • Dołączył: 09-02-2008
  • Skąd: 3-mia-100/ Pruszcz Gd.
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 13 października 2013 - 22:01

sprzedający może poinformować klienta o czymś takim ale nie musi .


Tu się mylisz jest zobligowany aby poinformować przyszłego właściciela podczas zawierania umowy przedwstępnej na zakup danego samochodu ( jeśli stoi na placu ) lub poinformowania przyszłego właściciela o takim fakcie iż samochód został naprawiany i dać mu do rabat/upust ( jeśli się nie mylę w kwocie nie większej niż wartość naprawy ) a także dać do podpisania oświadczenie że zapoznał się ze stanem samochodu na którym jest wyszczególnione co było naprawiane .

Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.Nie ponoszę winy za obrażenia psychiczne, jakie możesz odnieść w tym temacie.Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.


#11 OFFLINE   KrisMekar

KrisMekar
  • 133 postów
  • Dołączył: 11-11-2011
  • Skąd: Krzysiek z Wrocławia

Napisany 13 października 2013 - 22:12

sprzedający może poinformować klienta o czymś takim ale nie musi.

Jeżeli klient decyduje się na zakup auta w salonie, to po to tylko, że ma przekonanie że kupuje auto nowe, nie używane, a przede wszystkim nie powypadkowe naprawiane.
Nie poinformowanie klienta i zatajanie informacji że dane auto było naprawiane uważam za oszustwo.

#12 OFFLINE   ZAHIR666

ZAHIR666

    3.0 w Złomedze i Calibrze

  • 1 550 postów
  • Dołączył: 29-01-2008
  • Skąd: Sto(L)yca
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 13 października 2013 - 22:28

Jest takich historii sporo, co jakis czas w mediach o tym słychać.
Nikt tego nie roztrząsa bo to firmom nie na rękę.

Co do tego że używane auta mają do 200.000km przebiegu to jest od lat normą. I nikogo nie trzeba o tym przekonywać , że to wina nie sprzedawcy a kupującego.

#13 OFFLINE   tomspeed

tomspeed

    kaszub

  • 2 752 postów
  • Dołączył: 24-03-2007
  • Skąd: z Kądowni
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 14 października 2013 - 17:51

to mnie smieszy najbardziej, auta sie starzeja, a przebiegi ciagle w okolicach magicznych 200

jeden przyklad (gdzies ze srodka listy)
http://allegro.pl/vw...3621682391.html

a niektore to juz w ogole perelki sa

http://otomoto.pl/vo...-C30890372.html

i to wszystko smiecwageny w dieslu, z innych nie szukalem bo przy tej marce to liczniki zawsze stoja z podobnym przebiegiem
na co dzień RENAULT SCENIC II 2.0 DCI

#14 OFFLINE   Luqua

Luqua
  • 941 postów
  • Dołączył: 14-10-2006
  • Skąd: Chełm
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 14 października 2013 - 22:10

Robiłem kiedyś w ASO Opel.
Pozdrawiam użytkowników "nowych bezwypadkowych" samochodów haha


 


#15 OFFLINE   muminek

muminek

    Dobry, Lepszy, Omega...

  • 605 postów
  • Dołączył: 02-09-2011
  • Skąd: Warszawa
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 15 października 2013 - 00:24

Kiedys krotko robilem w Toyocie w Radosci... Spadla im Corolla z gornego poziomu lawety, caly tyl rozwalony a za 3 tygodnie poszla jako "nowka sztuka"...

Gdyby Bóg lubił napęd na przód to ludzie chodziliby na rękach...



Kiedy znajdziemy się na zakręcie... REDUKCJA BUT I ODCIĘCIE!!



http://www.opelomega.pl


#16 OFFLINE   Maro

Maro
  • 4 000 postów
  • Dołączył: 12-05-2006
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 15 października 2013 - 21:18

to mnie smieszy najbardziej, auta sie starzeja, a przebiegi ciagle w okolicach magicznych 200

jeden przyklad (gdzies ze srodka listy)
http://allegro.pl/vw...3621682391.html

a niektore to juz w ogole perelki sa

http://otomoto.pl/vo...-C30890372.html

i to wszystko smiecwageny w dieslu, z innych nie szukalem bo przy tej marce to liczniki zawsze stoja z podobnym przebiegiem


Bo to nie od dziś wiadomo :D

http://c0834752.cdn0...99409bc7a9ec186

#17 OFFLINE   KrisMekar

KrisMekar
  • 133 postów
  • Dołączył: 11-11-2011
  • Skąd: Krzysiek z Wrocławia

Napisany 16 października 2013 - 18:47

http://c0834752.cdn0...c48042a553bceb1

#18 OFFLINE   Immo

Immo
  • 1 057 postów
  • Dołączył: 25-08-2006
  • Skąd: Wrocław
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 16 października 2013 - 22:29

Jak to mówią, cena i przebieg do negocjacji ;)

#19 OFFLINE   michauu

michauu
  • 182 postów
  • Dołączył: 02-07-2009

Napisany 27 października 2013 - 02:35

odbierałem "nowego" passata u Rowińskiego....po pierwsze kazali mi podpisać kwit odbioru auta...bez obejzenia go na zywo.....okazlo się, że błotnik był po laku, dodatkowo ..wyciagnalem specyfikacje.....brakowało:stalowych felg z zimowymi oponami, gumowych dywaników, plyty z navi i kilku dupereleli

niby drobiazg, a jednak

#20 OFFLINE   smokebite

smokebite

    Omega Garage

  • 1 750 postów
  • Dołączył: 18-08-2011
  • Skąd: Królewskie Stołeczne Miasto Kraków
  • Województwo: małopolskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: silnik od innego auta

Napisany 27 października 2013 - 14:41

w PRL były przepisy które mówiły że autobus może mieć tylko 2 naprawy główne. Co robiły firmy gdy autobus wymagał 3 naprawy ? trafiał do producenta ten robił kolejną naprawę główną (przy okazji przebijając numery ramy na nowe) i oddawał przewoźnikowi nowiutki autobus :)

podobnie jest teraz, czasem ktoś dostanie samochód po dobrym dzwonie (np. wstawiony nowy dach) a innym razem dostanie samochód naprawiany (np. przy zjeździe z lawety zahaczył zderzak o glebę i się porysował, więc salon wymienił na nowy albo pomalował).

ogólnie klient może dostać rabat lub nie (widziały gały co brały) ale powinien zostać poinformowany o takowym wydarzeniu.

Jeżeli wszystko jest pod kontrolą jedziesz zbyt wolno


" Nie możesz być pewien swej racji, jeśli o argumentach swoich oponentów nie będziesz wiedział więcej od nich samych "

Auto Serwis Kraków
Opel Saab
515 018 365