Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

prosze o pilna pomoc kolizja firmowym autem


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
26 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   zozo

zozo
  • 183 postów
  • Dołączył: 05-02-2009
  • Skąd: Gliwice

Napisany 25 września 2013 - 15:05

Witam,

kolegów miałem dziś mala kolizje firmowym samochodem, ruszajac otworzyly sie tylne drzwi na skrzyni w Master i dupnely w autko, mam dwie opcje albo dac soja polise.. albo pokryc roznice przy ubezpieczeniu w firmowym samochodzie, tu raczej robienie na wlasna reke nia za bardzo sie oplaca...( ponizej foto ) mam pytanie dot znizek.. auto mialo kolizje w 2011 r na polisie od 2012 do pazdziernika 2013 uznane byly 50 % znizek . ile znizek poleci na wycene nowej polisy?

chcialem zakombinowac z moja polisa ale obawiam sie ze bylo by to trudne do wyjasnienia i moj ubezpieczyciel moze wyslal rzeczoznawce zeby zobaczyc moje uszkodzone auto czy sytuacja nie jest ustawione ?

rozmawialem teraz z poszkodowanym przez tel. obity samochod jest wlasnascia serwisu skody, a gosc dostal te auto na czas naprawy swopjego prywatnego. moze by zaproponowac jakas kwote kierowcy ze to on zrobil cofajac a serwis skody naprawi se to z AC ?? jak to wygląda z autami z serwisu ? wie ktoś może?

( sorki za bledy ale... lekko wk..y jestem :p)
Poszukuje garażu, stodoły i ogólnie miejsca na wiosenną reanimacje blacharską mojej omegi.. ( mieszkam w bloku i nie mam gdzie tego zrobić :( )
dokładniej chodzi o lakierowanko błotnika i paru innych części

do 15 km od Gliwic.
jak coś to atakować mnie na PW .

POMÓŻ ZOZKOWI I JEGO OMEDZE :D

#2 OFFLINE   Rafke

Rafke

    Pastor & szperacz fantów

  • 2 588 postów
  • Dołączył: 05-05-2010
  • Skąd: Gdynia
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 25 września 2013 - 16:12

auto jak auto, każde ma oc, a serwisowe na pewno maja AC. kwestia dogadania.
ale jesli on to zglosi na siebie to nie wiem czy on nie traci zniżek.

#3 OFFLINE   zozo

zozo
  • 183 postów
  • Dołączył: 05-02-2009
  • Skąd: Gliwice

Napisany 25 września 2013 - 16:19

no tez to jest pytanie... no ale z tego co wiem to naprawe na wlasne zlecenie naprawia sie ze swojego AC a w tym przypadku wlascicielem jest serwis ? co gdy osoba ktora dostala takie auto zastepcze w swoim prywatnym nie ma oplaconego AC i nie maja skad sciagnac?, i jak to jest z tymi % ile ten moj teraz bedzie mial wyliczone tych % ? ubezpieczyciel PZU ? i tak jak mowie byla jedna szkoda w 2011r.
Poszukuje garażu, stodoły i ogólnie miejsca na wiosenną reanimacje blacharską mojej omegi.. ( mieszkam w bloku i nie mam gdzie tego zrobić :( )
dokładniej chodzi o lakierowanko błotnika i paru innych części

do 15 km od Gliwic.
jak coś to atakować mnie na PW .

POMÓŻ ZOZKOWI I JEGO OMEDZE :D

#4 OFFLINE   czeladnik

czeladnik

    Drewniane samochody?

  • 1 826 postów
  • Dołączył: 31-12-2008
  • Skąd: Zielonka
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.5 DTI 24V Y25DT

Napisany 25 września 2013 - 17:11

Auto zastępcze jeśli ma AC to bez żadnych zniżek, spróbuj dogadać się z kierowcą poszkodowanego auta i jego właścicielem tj. serwisem Śkody.

Obecność korozji w Omedze, zadaje kłam powszechnej opinii, iż Opel robi gówniane samochody. A one z żelaza są zrobione, to rdzewieją :p


#5 OFFLINE   zozo

zozo
  • 183 postów
  • Dołączył: 05-02-2009
  • Skąd: Gliwice

Napisany 25 września 2013 - 18:01

jedeyny plan jaki mi przyszedl do glowy to ustalic fakt ze on wezmie to na siebie i ze to on gdzies przyfanzolil... a ja wrecze premie $$ dla uzytkujacego auto zastepcze,co o tym myslisz?

raczej nie ma co isc do serwisu skody i opisywac prawdziwy przebieg wydarzęn, bo jak znajda sprawce to nie beda chcieli bawic sie w kombinacje,
Poszukuje garażu, stodoły i ogólnie miejsca na wiosenną reanimacje blacharską mojej omegi.. ( mieszkam w bloku i nie mam gdzie tego zrobić :( )
dokładniej chodzi o lakierowanko błotnika i paru innych części

do 15 km od Gliwic.
jak coś to atakować mnie na PW .

POMÓŻ ZOZKOWI I JEGO OMEDZE :D

#6 OFFLINE   czeladnik

czeladnik

    Drewniane samochody?

  • 1 826 postów
  • Dołączył: 31-12-2008
  • Skąd: Zielonka
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.5 DTI 24V Y25DT

Napisany 25 września 2013 - 19:39

ustalic fakt ze on wezmie to na siebie i ze to on gdzies przyfanzolil... a ja wrecze premie $$ dla uzytkujacego auto zastepcze,co o tym myslisz?


Spróbować nie zaszkodzi, ale szkoda jest konkretna na oko kilka tysi.........

Obecność korozji w Omedze, zadaje kłam powszechnej opinii, iż Opel robi gówniane samochody. A one z żelaza są zrobione, to rdzewieją :p


#7 OFFLINE   premier2

premier2
  • 1 011 postów
  • Dołączył: 29-09-2009
  • Skąd: Piotrków T./ Łódź
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.5 TD X25DT

Napisany 25 września 2013 - 19:43

Jeżeli musisz pokryć tylko różnicę w wysokości składki, to nie wiem, czy jest sens bawić się w kombinacje i ryzykować, że ubezpieczyciel się połapie. Wtedy może zgłosić próbę wyłudzenia i będziesz miał pod górkę...

#8 OFFLINE   zozo

zozo
  • 183 postów
  • Dołączył: 05-02-2009
  • Skąd: Gliwice

Napisany 25 września 2013 - 19:45

nooo niezle szarpnelo... poprubujemy.. :/ nie nie to wtedy gosc z fabi bierze to an siebie a ja mu daje $... no a roznica skladki wynika nie na jedno auto tylko na 5... wiec ok 1500 zl... biorac pod uwage ze ubezpieczenie za mastera przy 50% bylo 670zl to pewnie pojdzie do ok 950 zl.. biorac pod uwage inne motoslizgi to wyjdzie ok 1500 zl.. :|
Poszukuje garażu, stodoły i ogólnie miejsca na wiosenną reanimacje blacharską mojej omegi.. ( mieszkam w bloku i nie mam gdzie tego zrobić :( )
dokładniej chodzi o lakierowanko błotnika i paru innych części

do 15 km od Gliwic.
jak coś to atakować mnie na PW .

POMÓŻ ZOZKOWI I JEGO OMEDZE :D

#9 OFFLINE   Waldemarz

Waldemarz

    DZIADZIA

  • 2 660 postów
  • Dołączył: 22-05-2006
  • Skąd: Warszawa
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 26 września 2013 - 15:31

rozmawialem teraz z poszkodowanym przez tel. obity samochod jest wlasnascia serwisu skody, a gosc dostal te auto na czas naprawy swopjego prywatnego. moze by zaproponowac jakas kwote kierowcy ze to on zrobil cofajac a serwis skody naprawi se to z AC jak to wygląda z autami z serwisu ? wie ktoś może?



Kolego on na siebie napewno tego nie weźmie, a jesli weźmie to będzie miał spore koszty, ponieważ w umowie najmu auta zastepczego jest adnotacja w regulaminie wypozyczania aut, że jeśli wynajmujący uszkodzi auto z własnej winy to ma tzw udział własny i w zależnosci od firmy wynajmującej może to byc kwota pomiędzy 1500-5000zł netto.
To jest własnie ochrona dla firm aut zastepczysz, aby nie kombinować takich numerów.

#10 OFFLINE   sypus

sypus

    Prezes KKK

  • 5 433 postów
  • Dołączył: 24-04-2007
  • Skąd: Zgorzelec
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 26 września 2013 - 16:25

Dodany obrazek

#11 OFFLINE   zozo

zozo
  • 183 postów
  • Dołączył: 05-02-2009
  • Skąd: Gliwice

Napisany 26 września 2013 - 17:05

dziś widziałem sie z tym człowiekiem.. biorę wszystko na swoje OC, pójdzie nota ze cos tam metalowego przewozilem w bagazniku i wystawalo z tylu auta m, uniesiona byla pokrywa bagfaznika no i przez to nic nie widzialem cofajac no i trach uderzylem niechcący w auto, a na uszkodzeniu nie ma ani zadnego lakieru.. tylko widac odbite coś metalowego. powinno pyknąć :p 3 mac kciuki hehe
Poszukuje garażu, stodoły i ogólnie miejsca na wiosenną reanimacje blacharską mojej omegi.. ( mieszkam w bloku i nie mam gdzie tego zrobić :( )
dokładniej chodzi o lakierowanko błotnika i paru innych części

do 15 km od Gliwic.
jak coś to atakować mnie na PW .

POMÓŻ ZOZKOWI I JEGO OMEDZE :D

#12 OFFLINE   ku8a

ku8a
  • 144 postów
  • Dołączył: 19-01-2008
  • Skąd: Nowy Sącz
  • Województwo: małopolskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.5 V6 X25XE

Napisany 26 września 2013 - 21:39

Czuję kłopoty!
Ubezpieczenie jest po to żeby był dupochron w razie takich sytuacji. Tu widzę że część kolegów z forum jest za tym żeby kolegę wpuścić w kłopoty. Nie daj się na to nabrać!
Podpisz poszkodowanemu oświadczenie i dalej nich się firma ubezpieczeniowa martwi.
A zniżki? cóż zniżki - jeden szczebelek w plecy przez rok a potem zapominasz o tym.
Co do punktu z czyjego ubezpieczenia ma to pójść (firmowe czy prywatne) - nie zastanawiaj się nad tym. Firma, która Cię zatrudnia na pewno Cię okrada więc nie miej skrupułów. Wiem to z autopsji.
Nie daj się! Powodzenia

#13 OFFLINE   gangster525

gangster525

    insignia 2.0 T

  • 526 postów
  • Dołączył: 06-02-2011
  • Skąd: wrocław
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 27 września 2013 - 07:59

Dziwi mnie jedna rzecz ze piszesz o takich wałkach na publicznym forum.pamiętaj ze *****.... się szybko można.chyba nie masz pojęcia jak ubezpieczalnie i policja trzepią takie fora w sprawie wymuszęń itp z ubezpieczeń.gratuluje odwagi:masakra:

#14 OFFLINE   kocyk

kocyk

    watching you

  • 9 202 postów
  • Dołączył: 01-03-2009
  • Skąd: SZ (Zabrze)
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 27 września 2013 - 08:11

a czemu nie chcesz robic z firmowej polisy ? , raczej na pewno będą chcieli zobaczyc samochod sprawcy

Gangster pytanie to jeszcze nie wymuszenie , po to jest forum aby naprowadzic kolegę na własciwy tor ;)

   post-6508-0-52963300-1485200684.jpgUrbino 18
 

Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz. :p


#15 OFFLINE   Alley

Alley

    wolny folwark

  • 3 241 postów
  • Dołączył: 20-09-2009
  • Województwo: nie mieszkam w Polsce
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: silnik od innego auta

Napisany 27 września 2013 - 09:24

a czemu nie chcesz robic z firmowej polisy ? , raczej na pewno będą chcieli zobaczyc samochod sprawcy

Gangster pytanie to jeszcze nie wymuszenie , po to jest forum aby naprowadzic kolegę na własciwy tor ;)


Moga patrzec na auto sprawcy ale nie musza. Dla nich najwazniejsze jest aby przyznal sie do winy, nawet telefonicznie. Mnie auta po tluczce nie ogladali. Co najwyzej ubezpieczyciel moze odmowic wyplaty odszkodowania ze wzgledu na zle zabezpieczony towar w bagazniku w ktory w dodatku byl otwarty a niepowinien. Nie kombinuj wal z firmowego. Powiedz szefowi jaka sytuacja najwyzej Ci premie utnie na znizke a z kolei auta firmowe maja wyzsze oplaty oc i wieksza ochrone znizek. Jak bedziesaz kombinowal to wyjdziesz jak zablocki na mydle.

Wysyłane z mojego HTC Dream za pomocą Tapatalk 2

#16 OFFLINE   Beny

Beny

    x30ben

  • 4 042 postów
  • Dołączył: 28-12-2006
  • Skąd: Malbork - GMB
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 27 września 2013 - 09:42

Tylko że jak auto firmowe.. to zniżka OC poleci po wszystkich autach firmowych...
Dodany obrazek

ZWYKŁY KLUBOWICZ

#17 OFFLINE   kocyk

kocyk

    watching you

  • 9 202 postów
  • Dołączył: 01-03-2009
  • Skąd: SZ (Zabrze)
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 27 września 2013 - 10:18

no ale po cos firma płaci to ubezpieczenie , chyba 1500 zł w skali firmy to nie jest jakas straszna kwota , ja bym pisał jak było i nie kombinował

   post-6508-0-52963300-1485200684.jpgUrbino 18
 

Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz. :p


#18 OFFLINE   Alley

Alley

    wolny folwark

  • 3 241 postów
  • Dołączył: 20-09-2009
  • Województwo: nie mieszkam w Polsce
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: silnik od innego auta

Napisany 27 września 2013 - 10:32

Jak autor tematu zakombinuje ze swoim autem ze swojego oc i wpadnie w g*wno i ubezpieczalnia nie bedzie chciala wyplacic hajsu to dopiero bedzie problem. Wiekszy niz pokrycie roznic oc w autach firmowych. Wowczas skoda zglosi sie do funduszu gwarancyjnego i autor tematu bedzie becelowal z wlasnej kieszeni duzo grubsze pieniadze. Moze kolega sie wypowie ile jest firmowych aut? Moze raptem dwa.

Wysyłane z mojego HTC Dream za pomocą Tapatalk 2

#19 OFFLINE   zozo

zozo
  • 183 postów
  • Dołączył: 05-02-2009
  • Skąd: Gliwice

Napisany 27 września 2013 - 15:26

koledzy sprawa wyglada tak... aut ubezpieczonych w firmie jest 5, pani z ubezpieczalni wyliczyla ze na wszystkie auta wyjdzie roznica ok 800 zl i tyle musiałbym wplacic do firmy,
dzis po wysypie waszych odpowiedzi zrozumialem ze lepiej pokryc ta roznice i byc w swietle prawa i ubezpieczalni 100 % szczery, trudno rozwalilem auto koszty trzeba poniesc... ale macie racje lepiej z nimi nie kombinowac, zwlaszcza ze ubezpieczalnia bardzo dobrze zna swoje prawo co do wyplacania odszkodowan, ( naprawa uszkodzonego auta to koszt ok 3000 zt ) wiec lepiej wplacic te 800 , niz starac sie zaoszczedzic 500 zl i nadtawiac karku, a zwlaszcza ze jak cos nie wypali to niuja nikt sie za mna nie wstawi, dzieki panowie za podpowiedzi, ktos chetny na woodke ?:p
Poszukuje garażu, stodoły i ogólnie miejsca na wiosenną reanimacje blacharską mojej omegi.. ( mieszkam w bloku i nie mam gdzie tego zrobić :( )
dokładniej chodzi o lakierowanko błotnika i paru innych części

do 15 km od Gliwic.
jak coś to atakować mnie na PW .

POMÓŻ ZOZKOWI I JEGO OMEDZE :D

#20 OFFLINE   Alley

Alley

    wolny folwark

  • 3 241 postów
  • Dołączył: 20-09-2009
  • Województwo: nie mieszkam w Polsce
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: silnik od innego auta

Napisany 27 września 2013 - 20:42

Ja dziękuje, nie pije ;) Ale cieszę się, że poszedłeś po rozum do głowy i że zauważyłeś, że takie kombinacje niezbyt są dozwolone, albo trzeba po prostu się do tego urodzić :p Ubezpieczalnie coraz mniej dają się nabrać, ludzi mają dobrze szkolonych, jak pod stołem nie dasz to nieraz nic z tego nie wyjdzie ;)