Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Następny rozwalony silnik


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
170 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   raschey

raschey

    Tył napęd jest jak seks..

  • 169 postów
  • Dołączył: 21-01-2007
  • Skąd: Łódź

Napisany 13 października 2007 - 10:56

Niestety od przelewjących wtrysków które już zostały naprawione,jeden wymieniony na używkę (THX Sasik :piwo: ) bo był pęknięty zrobił się kibel.Wypalone dwa gniazda zaworowe-wstawione nowe,splanowana głowica,blok był na honowaniu,w dwóch zaworach dziury-są nowe,stopiony cylinder-właśnie na tym wtrysku co miał pękniętą obudowę :???:
Silnik jest już zrobiony,niestety nie mogę znaleźć nigdzie tłoka.
Dlaczegi wtryski zaczęły przelewać (co było dalej w wynika tego wiemy) ??? Paliwo lałem zawsze dobre na sprawdzonej stacji.Pompiarz i kilka osób powiedziało że przez program raczej mało prawdopodobne.Czy możliwe że wtryski skończyły juz swój żywot ? Kurde że nie sprawdziłem ich jak pompę robiłem.Niepomyślałem to teraz mam kilka koła w plecy :panna:
Rada dla wszystkich co mają przebieg blisko 200tyś.,jechać na sprawdzenie wtrysków żeby uniknąc tego samego przypadku co ja mam :idea:
Nowego nie będe kupował bo to koszt 1 tyś :censored:
Pomóżcie gdzie mogę znaleźć tłok,może ktoś z Was ma :?:
Edit: Borówka nie ma.
2.5 DTI-ponad 200KM, ponad 430NM :-)
2.0 16V+LPG- było 136KM i 185 NM ;-)
Astra 1.6i :mrgreen:

#2 OFFLINE   DamianB

DamianB
  • 1 595 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Katowice
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.2 DTI 16v Y22DTH

Napisany 13 października 2007 - 11:22

Rada dla wszystkich co mają przebieg blisko 200tyś.,jechać na sprawdzenie wtrysków żeby uniknąc tego samego przypadku co ja mam

Rada dla wszystkich poddajacych auto chiptuningowi zwiekszajacemu moc silnika o 1/3, sprawdzic dokladnie silnik i osprzet przed tym zabiegiem, zeby pozniej nie plakac :neutral:
Wspolczuje Ci juz kurde, bo widze co chwile nowe tematy na temat awarii tej Omegi :(

#3 OFFLINE   raschey

raschey

    Tył napęd jest jak seks..

  • 169 postów
  • Dołączył: 21-01-2007
  • Skąd: Łódź

Napisany 13 października 2007 - 11:58

Rada dla wszystkich co mają przebieg blisko 200tyś.,jechać na sprawdzenie wtrysków żeby uniknąc tego samego przypadku co ja mam

Rada dla wszystkich poddajacych auto chiptuningowi zwiekszajacemu moc silnika o 1/3, sprawdzic dokladnie silnik i osprzet przed tym zabiegiem, zeby pozniej nie plakac :neutral:
Wspolczuje Ci juz kurde, bo widze co chwile nowe tematy na temat awarii tej Omegi :(

Wszyscy sprawdzić a tym bardziej poddający chiptuningowi choć to teoretycznie nie ma nic do rzeczy z tego co mówił człowiek co mi wtryski robił,jak już pisałem.Teoretycznie ...

Pomoc w znalezieniu tłoka mile widziana :!:
2.5 DTI-ponad 200KM, ponad 430NM :-)
2.0 16V+LPG- było 136KM i 185 NM ;-)
Astra 1.6i :mrgreen:

#4 OFFLINE   grzegorz z s

grzegorz z s
  • 112 postów
  • Dołączył: 24-08-2007
  • Skąd: Niemcy

Napisany 14 października 2007 - 19:28

Witam, to jest to! , ludzie dalej myslä , ze diesel to bedzie 500tkm chodzil. Niestety prawda jest przykra : w nowych dieslach stan wtrysköw jest bardzo wazny i nalezy go regularnie kontrolowac! Mialem ome 2,5tds gdzie po 160tkm tlok pieknie na pöl pekl bo wtrysk lal, roboty w ch... :bad: ,o kosztach nie wspomne. Niech mi ktos bajki opowiada ze silnik diesla ta oszczedny silnik :tere-fere: . Mialem 2 benzynowe , obie ponad 300tkm, tylko olej,paliwo i ognia!

#5 OFFLINE   DamianB

DamianB
  • 1 595 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Katowice
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.2 DTI 16v Y22DTH

Napisany 14 października 2007 - 19:31

po prostu trafiles na zajechany silnik przy kupnie uzywanego albo sam go zajechales :p
ps. a silnik 2.5 TD(S) to nie jest zbyt nowoczesny diesel - chyba w 1992r. czy jakos tak go zaczeto montowac...

#6 OFFLINE   mkaminski100

mkaminski100

    It's just a fur-wound!

  • 2 896 postów
  • Dołączył: 05-10-2007
  • Skąd: Basingstoke
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 14 października 2007 - 21:48

Z tłokiem nie pomogę, bo nie mam diesla.
Wyciągnąłeś 80KM z litra pojemności przestarzałej jednostki diesla która miała około 200.000km więc czy nie zastanawiasz się że od tego zaczyna się sypać. Zobacz co się dzieje w nowszych 1.9 TDI VW gdzie w najsilniejszych jednostkach wyciągają mniej niż 70KM z litra - sypią się przy polskim paliwie i nawet delikatnych przesileniach (nie mając nawet zrobionej połowy Twojego przebiegu).

#7 OFFLINE   660R

660R
  • 552 postów
  • Dołączył: 03-03-2007
  • Skąd: Warszawa/Częstochowa
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 14 października 2007 - 23:17

Wszyscy sprawdzić a tym bardziej poddający chiptuningowi choć to teoretycznie nie ma nic do rzeczy z tego co mówił człowiek co mi wtryski robił,jak już pisałem.Teoretycznie ...


No to człowiek co Ci robił wtryski nie ma całkowicie pojęcia co mówi.. niech on sobie lepiej wtryski robi. Choc dla Ciebie było by lepiej gdyby miał zdecydowanie lepsze pojęcia na temat wtrysków.. Chiptuning ma w tym bardzo duże znaczenia.. większe nawet niż sie moze wydawać..

#8 OFFLINE   grzegorz z s

grzegorz z s
  • 112 postów
  • Dołączył: 24-08-2007
  • Skąd: Niemcy

Napisany 15 października 2007 - 20:39

@ Damian : ten 2,5 to nie jest nowoczesny, a czy twöj to szczyt techniki :roll: ? Jakby byl taki :censored: toby go do dzis montowali :razz: ,prosze nie gniewaj sie- klekot i juz :wink:

#9 OFFLINE   lendio

lendio
  • 3 116 postów
  • Dołączył: 02-07-2006
  • Skąd: PODKARPACIE
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 15 października 2007 - 21:12

Wyciągnąłeś 80KM z litra pojemności przestarzałej jednostki diesla która miała około 200.000km więc czy nie zastanawiasz się że od tego zaczyna się sypać

Bez przesady, zeby kilka miesiecy po takiej modyfikacji odrazu taka usterka wyskoczyla. Cos musialo byc juz nie tak i sie posypalo, a ten chiptunig mogl to jedynie przyspieszyc.

Bardziej bym powiedzial, ze kolega " raschey " za bardzo dawal mu popalic.

#10 OFFLINE   DamianB

DamianB
  • 1 595 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Katowice
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.2 DTI 16v Y22DTH

Napisany 15 października 2007 - 21:16

@ Damian : ten 2,5 to nie jest nowoczesny, a czy twöj to szczyt techniki :roll: ? Jakby byl taki :censored: toby go do dzis montowali :razz: ,prosze nie gniewaj sie- klekot i juz :wink:


Czy ja gdzies pisalem, ze 2.0 DTI to szczyt techniki? :shock:

#11 OFFLINE   droset

droset
  • 697 postów
  • Dołączył: 12-01-2007
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 16 października 2007 - 07:27

raschey, moim zdaniem to taka awaria nie może być spowodowana samymi wtryskami. Na takie uszkodzenia jak opisałeś potrzeba troszkę czasu a gdy któryś wtrysk zaczyna lać to powinieneś to zauważyć odrazu bo spada ciśnienie na pompie i jest problem z odpalaniem auta. Myślę że same uszkodzenie wtryskiwaczy jest tylko w części odpowiedzialne za tą awarię.

#12 OFFLINE   raschey

raschey

    Tył napęd jest jak seks..

  • 169 postów
  • Dołączył: 21-01-2007
  • Skąd: Łódź

Napisany 20 października 2007 - 01:30

I tak było bo auto nie zapalało odrazu,tylko ja myślałem, że to akumulator :neutral:
Auto poszło na warsztat jak już nie chciało zapalić samo.I po zrobieniu wtrysków było oki przez 20 km...
Tak się zastanawiam czy nie załatwiłem auto jadąc autostradą ze Strykowa do Poznania cały czas z tempomatem na 210km/h ustawionym.Ale chyba to raczej nie jest możliwe :roll:

Kolego 660R skoro masz wiedzę większą od tego speca (lub paproka) to się wypowiedz proszę bo odpowiedzi typu

Chiptuning ma w tym bardzo duże znaczenia.. większe nawet niż sie moze wydawać..

niewiele wnoszą,więc prosiłbym o jakieś konkrety poparte faktami.
Ps.Różnica w dawkach paliwa napewno nie jest na tyle duża żeby coś im zrobić.
Awaria mojej niuni spowodawała myśli o 330D (204PS)+program+BIG IC+wydech=300PS=5,x do 100km/h przy 10L/100km.Tylko małe to strasznie :???:
2.5 DTI-ponad 200KM, ponad 430NM :-)
2.0 16V+LPG- było 136KM i 185 NM ;-)
Astra 1.6i :mrgreen:

#13 OFFLINE   DamianB

DamianB
  • 1 595 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Katowice
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.2 DTI 16v Y22DTH

Napisany 20 października 2007 - 08:50

no to 745d :mrgreen:

#14 OFFLINE   raschey

raschey

    Tył napęd jest jak seks..

  • 169 postów
  • Dołączył: 21-01-2007
  • Skąd: Łódź

Napisany 20 października 2007 - 09:57

745d za wielkie a przede wszystkim mnie nie stać :tere-fere: 530D E60 jest fajna ale też mnie nie stać :sad: Nie dam rady więcej niż 330D, małe ale ma już CR II gener. i ładnie się robi.Myślę jeszcze o 530D E39 po 2002r. bo jest większe,tylko że to CR I gener. i myślę że 230KM to wszystko co można bezpiecznie zrobić.
Tutaj mały filmik jak jeździ taka 330D po programie [w opisie filmiku jest że auto jest bez programu ale raczej w to nie wierze]:
http://pl.youtube.co...h?v=_hYh3oN63jE
Narazie to musze zrobić ten meksyk co mam i pomyśleć czy sprzedaje czy żenie się na dłużej.
Obejrzałem tłok ten co się stopił i jest porysowany na bokach.Tak myślę czy się silnik nie przegrzał podaczas tej wycieczki nad morze i na autostradzie 210km/h.Zapalił mi się raz kontrolka od temperatury ale zwolniłem na chwile do 180km/h i temperatura spadał a później było już dobrze choć temperatura delej była wysoka.Żadna kontorlka już się nie zaświeciła.Tak się zastanawiam czy jest to możliwe że od tego tak się zrobiło ale raczej nie bo jaki to ma na wtryski wpływ ? Pozatym skoro auto jedzie 220 a ja ustawiłem tempomat na 210 (więcej się nie da) to znaczy że producent przewidział że jest możliwość podróżowania z taka prędkością.
2.5 DTI-ponad 200KM, ponad 430NM :-)
2.0 16V+LPG- było 136KM i 185 NM ;-)
Astra 1.6i :mrgreen:

#15 OFFLINE   660R

660R
  • 552 postów
  • Dołączył: 03-03-2007
  • Skąd: Warszawa/Częstochowa
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 20 października 2007 - 11:27

A więc teraz trochę nadrobię zaległości..
Jeśli chodzi o chipowanie silników to większości ludzi kojarzy się tylko z samymi superlatywami ale de facto ma ono zdecydowanie dłuższą listę wad.
Tuning silnika, polega głownie i większości przypadków tylko i wyłącznie na zamianie oprogramowania systemu. Bez żadnej ingerencji mechanicznej w silnik co dla przeciętnego zjadacza chleba jest już sukcesem.. jednakże nic błędniejszego..
Oprogramowanie silnika zmienia nie tylko ilość wtryskiwanego paliwa ale ma szeregu innych zmian tak ważnych i istotnych jak np. temperatura spalin. Wiele firm tuningowych w ogóle nie zwraca na to uwagi robiąc oprogramowanie do silnika, opierają się wyłącznie na jak największym wzroście mocy i momentu. Temperatura może wzrosnąć nawet o około 200*C to jak już wiadomo nie jest bez znaczenia. Każdy wie, że wszystkie koncerny starają się ciąć koszty jak najbardziej się tylko da. To nie podlega dyskusji. Co się z tym wiąże jakość takich elementów jak turbina czy nawet blok, tłoki..., nie mają takiej tolerancji, żeby mogły to wytrzymać. Taka sama sytuacja jest z wtryskami, one także mają swoją przepustowość i zmuszenie ich do większej pracy po prostu je zniszczy. Nie ma co liczyć, że producent wyszedł z założenia jakość – trwałość lecz optymalna trwałość – niskie koszty. Tak więc wtryski też początkowo będą spisywać się prawidłowo ale nie długo. Nie będę już wspominał o tym, ze cały układ przeniesienia napędu, skrzynia na tym ostro cierpi.
Dam przykład: ostatnio kupowaliśmy dwie sztuki BMW 525d. Z punktu widzenia technicznego silnik jest taki sam. Jego konstrukcja jest identyczna jak modelu 530d jednak różnica w cenie to z tego co pamiętam wynosiła 15 albo 17tys. Pomijając, że mam pewność 100% bo się dowiedziałem od gości z bmw center, że auto ma części silnika inaczej wykonane, to czy taka różnica w cenie to tylko zmiana oprogramowania? jeśli nawet ktoś by się uparł w tym twierdzeniu to dlaczego tego nie robią w serwisie tylko ludzie w salonie mówią że trzeba auto zamówić i czekać 4 miesiące, a taki sam model tylko w słabszej wersji 525d stoi dwa metry dalej w salonie?
Z tego co się orientuje to najlepsze do chipowania są silniki VW 1.9TDi są to silniki trwałe i można z nimi zrobić bardzo dużo. Ale powodem tego jest chyba to ze były produkowane bardzo długo i wszystko było dopracowane do końca przez wiele lat.

ps. kup sobie bmw 530d model e39 z ostatnich lat produkcji czyli `02-`03. Jest to dopracowany samochód z dużą moca i potencjalnie nie duży spalaniem.

#16 OFFLINE   RAFI22DTI

RAFI22DTI
  • 909 postów
  • Dołączył: 03-09-2007
  • Skąd: CRY
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 20 października 2007 - 17:48

robicie z tych 2,5 TD jakies rajdowe auta a potem sie dziwicie ze tloki pekaja i rozne inne cuda sie dzieja. ponad 200 koni w dieslu 2,5 !!!!!! nie pomyslales ze gdyby to nie szkodzilo to fabryka by od razu taka moc dala???? do tego Opel wymyslil 3,0 MV6 jak ktos w Omce chce miec ponad 200 koni!!!

#17 OFFLINE   DamianB

DamianB
  • 1 595 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Katowice
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.2 DTI 16v Y22DTH

Napisany 20 października 2007 - 18:25

nie pomyslales ze gdyby to nie szkodzilo to fabryka by od razu taka moc dala????

to mi wyjasnij np. czemu w Toyocie Avensis jest diesel 2.2 o mocach 150KM i 177KM mimo, ze silnik jest identyczny?
albo obecne silniki 2.0 TDI w wersjach 140 i 170KM

Fabryka wypuszcza silniki z takimi a nie innymi parametrami, zeby zadowolic klientow - nie kazdy chce miec najmocniejsza wersje danego silnika ze wzgledu np. na spalanie, ktore moze byc minimalnie wieksze
emisja spalin pewnie tez jest wieksza, a fabryka sie do norm musi stosowac etc etc
duzo juz dyskusji bylo (nie tutaj na forum akurat) o tym, czemu fabryka nie wypuszcza mocniejszych silnikow :wink:

#18 OFFLINE   omegarules

omegarules
  • 712 postów
  • Dołączył: 07-02-2007
  • Skąd: Aleksandrów Kujawski

Napisany 20 października 2007 - 18:35

Coś za coś - nie ma rady... Ale mimo wszystko myślę, że to nie chip załatwił to auto tylko sam właściciel.. Wiadomo - o auto bardziej wysilone trzeba bardziej dbać.. A z tego co widziałem w relacjach właściciela tej 200 konnej omegi to autko było solidnie eksploatowane..

Sam mam chip - i dzisiaj właśnie jechałem sobie przez miasto i powiem Wam, że to tak niesamowicie kusi, żeby wcisnąć gaz i pośmigać między autami - szczerze - muszę ze sobą walczyć, żeby jechać tak samo jak przed założeniem chipa...

Podejrzewam, że kolega raschey po prostu "zarżnął" swoją ome.. Wykorzystywał moc w każdej możliwej sytuacji i nawet więcej...
A że wtryski lały i się złożyło w taki jeden wielki niefart to już inna bajka.. Możliwe, że gdyby wtryskiwacze były ok auto by jeszcze długo jeździło...

P.S.... Chip jest dla ludzi z głową... Bez urazy - ale tak to widzę..

#19 OFFLINE   RAFI22DTI

RAFI22DTI
  • 909 postów
  • Dołączył: 03-09-2007
  • Skąd: CRY
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 20 października 2007 - 19:23

ja uwazam ze rasowanie o ponad 50 KM w przypadku DTI to zabojstwo dla silnika. mercedesy 300d z poczatku lat 90-tych miale nieco ponad 100 KM i chodzily po ponad milion kilometrow a te nowe silniki przy 300-400 tys to kopcacy zlom. Takrze ja uwazam ze diesla nie kupuje sie po to zeby sie scigac tylko zeby w miare tanio jezdzic, a efekty rasowania " TRAKTORKOW" sa pozniej kosztowne. najlepszym przykladem jest kolega Rashey

#20 OFFLINE   DamianB

DamianB
  • 1 595 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Katowice
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.2 DTI 16v Y22DTH

Napisany 20 października 2007 - 19:34

Dodany obrazek
Idealne autko do taniego przemieszczania sie :mrgreen:

btw. te Mercedesy 200/250/300d byly wolnossace, bez turbiny