Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Wycena szkody


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
38 odpowiedzi na ten temat

#21 OFFLINE   ZAHIR666

ZAHIR666

    3.0 w Złomedze i Calibrze

  • 1 550 postów
  • Dołączył: 29-01-2008
  • Skąd: Sto(L)yca
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 18 kwietnia 2013 - 13:21

Osobiscie jesli chodzi o rozwiazywanie problemow z OC sprawcy to wydaje mi sie ze przoduje w tym WARTA i PZU....

W sensie pozytywnym rozumiem? Bo jeśli tak to się w pełni zgadzam.

#22 OFFLINE   intruz

intruz
  • 122 postów
  • Dołączył: 09-11-2012
  • Skąd: KIELCE

Napisany 18 kwietnia 2013 - 13:31

gangster525
Omega z 2000 r jest droższym autem od micry z 2004 roku:D. Micry dostały teraz po tyłku bo z nauk jazdy można już kupić 2004/2005 rok za 7/8 tysiaków. Sam swoja wziąłem dla kobiety z nauki jazdy za grosze bo się nią uczyła jeździć i tylko ja chciała. Auto wyszło mnie 8 tysiaków z gazem sekwencyjnym. Akurat trafiłem po wymianie sprzęgła i amorów. Niestety buda troszkę poobijana jak to w elce.

#23 OFFLINE   gangster525

gangster525

    insignia 2.0 T

  • 526 postów
  • Dołączył: 06-02-2011
  • Skąd: wrocław
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 18 kwietnia 2013 - 14:11

gangster525
Omega z 2000 r jest droższym autem od micry z 2004 roku:D. Micry dostały teraz po tyłku bo z nauk jazdy można już kupić 2004/2005 rok za 7/8 tysiaków. Sam swoja wziąłem dla kobiety z nauki jazdy za grosze bo się nią uczyła jeździć i tylko ja chciała. Auto wyszło mnie 8 tysiaków z gazem sekwencyjnym. Akurat trafiłem po wymianie sprzęgła i amorów. Niestety buda troszkę poobijana jak to w elce.


Spoko.Ale nie porównujmy omegi z 97r w dieslu.ktora jest tania jak barsz bo juz mało kto chce diesla z nie zbyt oszczędnym silnikiem.Poczekamy cierpliwie to zobaczymy co koledze zaproponują;)

#24 OFFLINE   Ksiadz

Ksiadz
  • 309 postów
  • Dołączył: 02-08-2009
  • Skąd: Gdynia

Napisany 18 kwietnia 2013 - 20:07

nawet mnie nie straszcie z tym MTU tez moje BMW miało nie miłe spotkanie z passatem koleś miał ubezpieczenie w MTU, we wtorek ma być rzeczoznawca ciekawe co powie ale ostatnio koleś jeden miał stłuczkę Mercem w sumie wypłacili mu całkiem nieźle aż byłem zaskoczony i problemów nie miał żadnych z nimi,


no ja mam jutro spotkanie z rzeczoznawca to dam znać jak poszło ale dużo osób mówi ze mtu to lipa.... ma tez nowe zdjęcia omci. Ale u mnie to chyba na 100% będzie szkoda całkowita. Gadałem z facetem na Auto złomie to mówi ze da mi za auto te 1000zł max.
Jak ubezpieczalni mi wyceni szkodę całkowita i dadzą 1500zł to się załamie...Bo podobno oni od całości obliczają ile jest warte auto i dają resztę, a wiadomo ze w tym stanie auto jest prawie nic nie warte...

#25 OFFLINE   jugotg

jugotg
  • 3 postów
  • Dołączył: 08-04-2013

Napisany 19 kwietnia 2013 - 07:12

olej Ci leci ze skrzyni bo półoske wyciągnełeś. Po co złom? na allegro zobacz ile kosztuje kolumna mcpersona kompletna z wachaczem pół osią itd (pewnie 200-500 zł). Kupujesz, przykręcasz (4 sruby na wachaczach, 2-4 na amortyzatorze, półoś wkładasz do skrzyni ) i jeździsz dalej.

#26 OFFLINE   gangster525

gangster525

    insignia 2.0 T

  • 526 postów
  • Dołączył: 06-02-2011
  • Skąd: wrocław
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 19 kwietnia 2013 - 07:33

olej Ci leci ze skrzyni bo półoske wyciągnełeś. Po co złom? na allegro zobacz ile kosztuje kolumna mcpersona kompletna z wachaczem pół osią itd (pewnie 200-500 zł). Kupujesz, przykręcasz (4 sruby na wachaczach, 2-4 na amortyzatorze, półoś wkładasz do skrzyni ) i jeździsz dalej.


:masakra:z kad ty sie urwałeś chłopie.jaka półoś???????????????????????????

#27 OFFLINE   intruz

intruz
  • 122 postów
  • Dołączył: 09-11-2012
  • Skąd: KIELCE

Napisany 19 kwietnia 2013 - 08:34

:masakra:z kad ty sie urwałeś chłopie.jaka półoś???????????????????????????


hehe zobacz na info ''nie mam omegi'' :D posty 2....

Olej może lecieć albo z miski bo urwał korek jak go wlekł po asfalcie albo z amora choć wątpię.

#28 OFFLINE   1qazxc1

1qazxc1
  • 64 postów
  • Dołączył: 04-02-2011

Napisany 19 kwietnia 2013 - 08:56

Ksiądz, oddaj tą Omegę do naprawy jugotg. On ci to naprawi.

#29 OFFLINE   gangster525

gangster525

    insignia 2.0 T

  • 526 postów
  • Dołączył: 06-02-2011
  • Skąd: wrocław
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 19 kwietnia 2013 - 09:18

zapewne zrobi napęd na przód:F:F:F.ten wyciek moze byc z chłodnicy oleju(przewodów)

#30 OFFLINE   Ksiadz

Ksiadz
  • 309 postów
  • Dołączył: 02-08-2009
  • Skąd: Gdynia

Napisany 19 kwietnia 2013 - 13:33

zapewne zrobi napęd na przód:F:F:F.ten wyciek moze byc z chłodnicy oleju(przewodów)


wyciek jest z przewodów gdzieś się przetarł. Naprawiać auta chyba nie będę. Chce sprzedać w takim stanie w jakim jest. Dziś był rzeczoznawca szkoda w 100% całkowita tylko teraz kwestia ile oni dadzą ?? Chociaż przy doświadczeniu kolegi moze by zrobił 4x4
także chyba się zastanowię :jump:

#31 OFFLINE   JJdzej

JJdzej
  • 1 752 postów
  • Dołączył: 20-09-2009
  • Skąd: Tczew/Gdynia
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 19 kwietnia 2013 - 17:30

Jak się nie znasz to nie oskarżaj kogoś że głupoty pisze bo sam się wygłupiłeś.


[URL="http://fuko.pl/odszkodowania/naprawa-auta-z-oc/"]



"wyrok SN V CKN 903/00
Jeżeli koszt naprawy samochodu jest wyższy od jego wartości przed uszkodzeniem, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do kwoty odpowiadającej różnicy wartości samochodu sprzed i po wypadku."

gangster525

Dałeś się zrobić w bambuko


Gangster nie dał się zrobić w babkuko, a Ty jak się nie znasz albo nie rozumiesz co pod linkiem który wklejasz to nie pisz :p

#32 OFFLINE   gangster525

gangster525

    insignia 2.0 T

  • 526 postów
  • Dołączył: 06-02-2011
  • Skąd: wrocław
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 19 kwietnia 2013 - 20:09

żeby ją doprowadzić prywatnie samemu do stanu z przed wypadku to nie ma dużych kosztów.przewód oleju ok 50 zł,wahacz ok 120zł,amortyzator 100zł,błotnik 50zł w kolorze,zbieżność 100zł,nie wiem co tam jeszcze bo ze zdjecia to wiesz ze wruzyc mozna,ale koszta nie sa takie wielkie i sadze ze ze wszystkim w 1000 sie zmiescisz spokojnie.chyba ze oma jest juz wymeczona to wiadomo ze nie ma sensu.

#33 OFFLINE   intruz

intruz
  • 122 postów
  • Dołączył: 09-11-2012
  • Skąd: KIELCE

Napisany 19 kwietnia 2013 - 21:54

"wyrok SN V CKN 903/00
Jeżeli koszt naprawy samochodu jest wyższy od jego wartości przed uszkodzeniem, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do kwoty odpowiadającej różnicy wartości samochodu sprzed i po wypadku."



Gangster nie dał się zrobić w babkuko, a Ty jak się nie znasz albo nie rozumiesz co pod linkiem który wklejasz to nie pisz :p


Przecież napisałem że do stanu z przed wypadku więc chyba Ty nie rozumiesz.. Jemu wypłacili mniej niż był wart pojazd dlatego zrobił się w bambuko. Czytaj co się pisze. Jeżeli koszt naprawy będzie wyższy muszą zapłacić cenę rynkowa pojazdu nie katalogowa wg nich. Dlatego warto mieć autocasco z gwarancja braku straty wartości przez cały rok wtedy dostaje się 100 % wyceny i naprawa na nowych częściach co oferuje pzu. Dodatkowo jeżeli masz auto zabytkowe na żółtych tablicach które jest po renowacji warte niejednokrotnie powyżej np corvette 100k zł to przecież nie dadzą Ci jak za zaniedbana 30k prawda. Oni doskonale wiedza o tym przepisie ale i tak wszystkich wrzucają do jednego kotła z nadzieja że się odpuści. Są omegi za 5 tysiaków ale są tez z tego rocznika i za 8 tysiaków ale wg nich obie kosztują 3 tysiaki dlatego chcą dawać takie grosze. Na prawdę nie wielka ilość ludzi idzie do sądu z nimi bo większość myśli że jest z góry przegrana a to nie prawda.


Treść artykułu 361 § 2 Kodeksu cywilnego wskazuje na obowiązek pełnej kompensaty szkody. Oznacza to, że poszkodowany nie może być ani stratny, ani też wzbogacony w wyniki zdarzenia drogowego, w którym jego pojazd został uszkodzony. Świadczy to o tym, że zainteresowany może żądać także zwrotu utraty wartości rynkowej pojazdu. Natomiast art. 363§1 kc stanowi, że naprawienie szkody może polegać bądź na przywróceniu stanu poprzedniego (zwrot kosztów naprawy pojazdu), bądź zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej ( wypłata odszkodowania, która umożliwi naprawę pojazdu).

W związku z powyższym poszkodowany w razie wyrządzenia mu szkody może żądać zwrotu kosztów naprawy lub kwoty niezbędnej do naprawy pojazdu oraz utraconej wartości rynkowej pojazdu.

Do uzyskania pełnej kompensaty za szkodę nie jest konieczne uprzednie naprawienie samochodu. Natomiast brak remontu pojazdu może powodować pewne trudności w wyliczeniu utraty jego wartości rynkowej.

Warto podkreślić, że możliwość żądania zwrotu kwoty tytułem utraty wartości rynkowej pojazdu dotyczy tylko zdarzeń powstałych w wyniku deliktu, zatem z tytułu OC. Nie ma zastosowania przy AC. Ponadto zagadnienie to nie odnosi się do przypadku tzw. szkody całkowitej, gdyż mogłoby to prowadzić do bezpodstawnego wzbogacenia się poszkodowanego.

Istotnym z punku widzenia dochodzenia przedmiotowego roszczenia od zakładu ubezpieczeniowego jest uchwała Sądu Najwyższego z 12 października 2001r. (III CZP 57/01) w której SN wskazał, że oprócz kosztów naprawy samochodu może przysługiwać także zapłata sumy pieniężnej odpowiadająca różnicy między wartością tego pojazdu przed uszkodzeniem i po jego naprawie (tj. utrata wartości rynkowej pojazdu).

Niewątpliwie można powiedzieć, że każdy pojazd na skutek zdarzenia wywołującego szkodę traci na swojej wartości. Zjawisko to bardzo dobrze można zaobserwować na rynku motoryzacyjnym, gdzie ceny za dwa podobne do siebie samochody (jeden nieuczestniczący w wypadku/kolizji, drugi powypadkowy/pokolizyjny) znacznie się od siebie różnią z korzyścią dla tego pierwszego.

Oczywiście nie każde uszkodzenie pojazdu wpływa na utratę jego wartości rynkowej. Rzecznik Ubezpieczonych wymienia przykład, w którym dochodzi do takiej sytuacji. Zatem nie dojdzie do utraty wartości rynkowej pojazdu w razie np. uszkodzenia przez sprawcę szkody jedynie bocznego lusterka, gdy zachodzi konieczności jego wymiany.

Na koniec warto wspomnieć, że wiek pojazdu nie warunkuje uzyskania zwrotu utraconej wartości rynkowej pojazdu.



#34 OFFLINE   gangster525

gangster525

    insignia 2.0 T

  • 526 postów
  • Dołączył: 06-02-2011
  • Skąd: wrocław
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 20 kwietnia 2013 - 06:16

a ze niby czym ja się zrobiłem w bambuko według ciebie,bo juz nie ogarniam o co tobie chodzi.:masakra:
auto miałem warte 7.100 przed wypadkiem.szkoda całkowita.wypłacili 6.100 i wystawili wrak na platformę i znaleźli kupca za 1.000zł.ale wolałem zostawić auto i naprawić samemu.dodatkowo zwrócili mi pieniądze za przegląd powypadkowy,uszkodzoną tablice rejestracyjna i za auto zastępcze 2.500kola.

Więc według ciebie INTRUZ czym mnie zrobili w bambuko jak to określiłeś

#35 OFFLINE   intruz

intruz
  • 122 postów
  • Dołączył: 09-11-2012
  • Skąd: KIELCE

Napisany 20 kwietnia 2013 - 07:42

@gangster525
Tego już nie napisałeś ze dostałeś kasę 2,5 klocka za zastępcze, zwrot za tablice za przegląd i inne rzeczy. Ja nie jestem wróżka i nie wiem co Ci dali dlatego napisałem jak wcześniej. Dodatkowo nie sprecyzowałeś czy wartość auta z przed wypadku była wg nich czy rynkowa. Po twoich dalszych postach można było wywnioskować że ''meczysz się z nimi od 2009 roku'' post 13, dostałeś 70% post nr 20 bo napisałeś że tyle odstanie, rozumiem że to z doświadczenia. Nie protestowałeś wtedy ze jak napisałem ze dałeś zrobić się w bambuko. Jeżeli coś opisujesz to precyzuj. Zresztą nieważne.
@ksiadz
Ja bym tą omegę robił we własnym zakresie. Kupił wszystkie części na fakturę znalazł mechanika i przedstawił ubezpieczalni rachunki. Na pewno wartość naprawy nie będzie wyższa od wartości pojazdu. Nie masz tam aż tak wiele do zrobienia. I wystąpił bym o dopłatę z racji utraty wartości pojazdu na rynku przez tą kolizje.

#36 OFFLINE   gangster525

gangster525

    insignia 2.0 T

  • 526 postów
  • Dołączył: 06-02-2011
  • Skąd: wrocław
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 20 kwietnia 2013 - 20:27

co ma do tego auto zastępcze,tablica i przegląd skoro to inne pieniądze.ubezpieczalnia pzu mi wyceniła na 3.600 przed wypadkiem ale powalczyłem i podnieśli do 7.100.co do mtu to walczę z inna sprawa

#37 OFFLINE   JJdzej

JJdzej
  • 1 752 postów
  • Dołączył: 20-09-2009
  • Skąd: Tczew/Gdynia
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 22 kwietnia 2013 - 14:11

Pamiętaj o jednym z oc sprawcy możesz robić naprawę do stanu z przed wypadku. Żadne tam 70 % czy szkody całkowite za 2000 zł.


Z tego co tu napisałeś, wynika, że możesz w ASO naprawiać dowolnie rozbity samochód, a to nie prawda bo koszt naprawy nie może przekroczyć wartości samochodu przed stłuczką.

Przecież napisałem że do stanu z przed wypadku więc chyba Ty nie rozumiesz..


Do stanu sprzed wypadku, pod warunkiem, że doprowadzenie nie kosztuje więcej jak samochód był wart!!

Czytaj co się pisze.


Rozumiej co je napisane

#38 OFFLINE   Ksiadz

Ksiadz
  • 309 postów
  • Dołączył: 02-08-2009
  • Skąd: Gdynia

Napisany 06 maja 2013 - 17:42

witam dziś doszedł do mnie list z wycena szkody z racji ze szkoda jest całkowita mtu nie pokryje kosztów naprawy wiec wycenili samochód ze przed szkoda wart był 2800zł teraz moge go sprzedac za 1100. druga sprawa wpisali mi ze skrzynia to manual i 5 biegów a ja mam automat do tego wpisali układ/liczba cylindrów R/4 chociaż znow w wyposazeniu dodatkowym mam wpisane ze jest automat. tylko czemu tak sładbo wycenili auto??/
co dalej robic odwoływac sie jak tak to gdzie??? i czy auto moge juz sprzedac czy musze dlej go trzymac bo mam go na płatnym parkingu a z tego co słyszałem ubezpieczalnia płaci za pierwsze 7dni...

#39 OFFLINE   gangster525

gangster525

    insignia 2.0 T

  • 526 postów
  • Dołączył: 06-02-2011
  • Skąd: wrocław
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 06 maja 2013 - 21:06

czyli dobrze obstawiałem ze będzie całkowita;)zrób sobie wycenę na stronie info expert dla porównania i zobaczysz jaka była różnica,a wtedy będziemy myśleć dalej co zadziałać i jakie pismo im wysłac.a tak po za tym to nie wiem w jakim stanie tak naprawdę było twoje auto.bo tu na forum to każdy ma igłe a w rzeczywistości jest inaczej.jak cos to pisz na pw to ci pomoge