24 odpowiedzi na ten temat

[SKIBENS]

Witam miałem lekka stłuczkę strzaskał się grill i pękły mocowania lewej lampy, policja zabrała dr i pozwoliła dojechac do miejsca zamieszkania i wysłała auto na dodatkowe badania techniczne po zdarzeniu drogowym. I tu mam pytanie naprawa wyniesie ok 200 zl wiec pikuś ale na stacji diagnostycznej doznałem szoku. Powiedzieli mi że nie zrobią przeglądu bo mam instalacje gaz i muszę miec po zdarzeniu drogowym nową homologacje na butlę z dozoru technicznego. I tu znowu szok badanie to to ok 500 zl czy oni sobie jaja robia. Pekniety gril i lampa a oni wymyslaja takie rzeczy. Czy ktos z szanownych forumowiczów ma jakies rady co z tym fantem zrobic.Jutro zadzwonie na inna stacje pozdrawiam.

[robert3012]

No to sobie coś wymyślili. W poświadczeniu i notatkach policji masz opisane uszkodzenia. I tak po prawdzie to tylko te uszkodzone elementy diagnosta zazwyczaj sprawdza. Nie wiem jak po innych miastach ale wszędzie przepisy są chyba jednakowe. 2 tyg temu byłem ze znajomym na przeglądzie po kolizji (wymieniana maska, błotnik szyba i lewa lampa, przy czym szyba była pęknięta i z tego powodu zabrany był DR).
Do zrobienia przeglądu potrzebne było poświadczenie o zatrzymaniu dowodu i ksero dowodu z WK. Z tymi papierkami pojechaliśmy na przegląd, diagnosta obejrzał papiery, poszedł do auta sprawdził szybę, poprawił ustawienie świateł i wystawił zaświadczenie. Auto tez miało LPG.

[SKIBENS]

Na policyjnym papierku mam wpisane "uszkodzenia po zdarzeniu drogowym" dalej skierowanie pojazdu na dodatkowe badanie techniczne i wpis policjanta zjazd do miejsca naprawy.Dzieki za odzew.

[robert3012]

Na policyjnym papierku mam wpisane "uszkodzenia po zdarzeniu drogowym" .

To równie dobrze mogli by zabrać dowód za potłuczoną lampę albo oberwane lusterko. Co do tego ma homologacja na butlę, TDT, US, USC, ITD i cała reszta

[SKIBENS]

Dzwoniłem dzis do innej stacji calkowity koszt 255 zl z gazem. Przegląd ważny na rok Facet powiedział ze jakieś bzdury wymyślają na tamtej stacji. Pozdrawiam

[marek_kloss]

Jak nie załatwisz do dzwoń do mnie - 5******* pomogę

[paszeko]

Dzwoniłem dzis do innej stacji calkowity koszt 255 zl z gazem. Przegląd ważny na rok Facet powiedział ze jakieś bzdury wymyślają na tamtej stacji. Pozdrawiam

ja bym pojechal do tamtych zj.... ich pajace! takie rzeczy to tylko u nas w polsce dupki sie nie znaja.a wymadrzaja sie pajace !

[misiek0889]

Jak jesteś z okolic kwidzyna - to też Ci mogę pomóc.

[Waldemarz]

Jak nie załatwisz do dzwoń do mnie - pomogę

Jak jesteś z okolic kwidzyna - to też Ci mogę pomóc.

Najlepiej to jeszcze podajcie namiary na te stacje co załatwiają przegląd bez badania auta.

[marek_kloss]

o czym Ty piszesz ?? czy któryś za nas napisał ze załatwi przegląd bez oglądania samochodu ... lub cos w tym stylu

[misiek0889]

No właśnie - MAREK ma racje. Zaden z nas tego nie napisal - My oferujemy tylko POMOC

[SKIBENS]

Panowie wielkie dzięki za zainteresowanie. Omcia się naprawia jak będzie gotowa to jade na przegląd i dam znać co i jak :-).

[gangster525]

Skoro policjant na kwitku napisał ci ze POJAZD USZKODZONY W KOLIZJI DROGOWEJ to musisz zrobić przegląd powypadkowy całościowy(badanie specjalistyczne które kosztuje 94zł)nie miałem lpg.co innego jak by ci pies napisał ze zbita lampa to wtedy płacisz coś około 24 zł i wszystko. dodam ze ten przegląd nie przedłuża ci starego przeglądu. na niektórych stacjach diagnostycznych kazali mi przyjechac na czerwonych tablicach(dodatkowe koszta i załatwianie),ale znalazłem taka co nie wymagali tego.

[TEQUILA]

Skoro policjant na kwitku napisał ci ze POJAZD USZKODZONY W KOLIZJI DROGOWEJ to musisz zrobić przegląd powypadkowy całościowy(badanie specjalistyczne które kosztuje 94zł)nie miałem lpg.co innego jak by ci pies napisał ze zbita lampa to wtedy płacisz coś około 24 zł i wszystko. dodam ze ten przegląd nie przedłuża ci starego przeglądu. na niektórych stacjach diagnostycznych kazali mi przyjechac na czerwonych tablicach(dodatkowe koszta i załatwianie),ale znalazłem taka co nie wymagali tego.

u mnie jest podobnie :jump: koszta takie same , sprawdziłem z samej ciekawości

[SKIBENS]

Witam. Ciąg dalszy- byłem jeszcze raz na tej stacji diagnostycznej opowiedziałem o tym że dzwoniłem gdzie indziej i że tam nie kazali robić jakiś dodatkowych badań itp 255zł i sprawa załatwiona. Pan miło mi odpowiedział że proszę bardzo mogę jechać gdzie chcę jak załatwię to ok.Mówi dalej że oni nie mogą łamać przepisów i wszystko rozchodzi się o wpis polimilicjanta "uszkodzenia po zdarzeniu drogowym" dlatego jest wymóg dodatkowych badań gazu. Że oni mają raz w roku kontrolę z Nadzoru Technicznego i nie będą ryzykowali. Dostałem nawet nr do tego nadzoru i mogę zadzwonić i się upewnić że mówią prawdę. Szkoda że nie dopytałem jaki to przepis reguluje, ale mam blisko 500 m do nich to podejdę jeszcze raz niech mi to pokażą.

;)Kwestia tego czy jak zrobię te badania za 255 zł to mam spokój , za resztę odpowiada w razie czego stacja robiąca przegląd czy jednak mogę ponieść konsekwencję i nakazanie zrobienia tych cholernych badań??

[gangster525]

Witam. Ciąg dalszy- byłem jeszcze raz na tej stacji diagnostycznej opowiedziałem o tym że dzwoniłem gdzie indziej i że tam nie kazali robić jakiś dodatkowych badań itp 255zł i sprawa załatwiona. Pan miło mi odpowiedział że proszę bardzo mogę jechać gdzie chcę jak załatwię to ok.Mówi dalej że oni nie mogą łamać przepisów i wszystko rozchodzi się o wpis polimilicjanta "uszkodzenia po zdarzeniu drogowym" dlatego jest wymóg dodatkowych badań gazu. Że oni mają raz w roku kontrolę z Nadzoru Technicznego i nie będą ryzykowali. Dostałem nawet nr do tego nadzoru i mogę zadzwonić i się upewnić że mówią prawdę. Szkoda że nie dopytałem jaki to przepis reguluje, ale mam blisko 500 m do nich to podejdę jeszcze raz niech mi to pokażą.

;)Kwestia tego czy jak zrobię te badania za 255 zł to mam spokój , za resztę odpowiada w razie czego stacja robiąca przegląd czy jednak mogę ponieść konsekwencję i nakazanie zrobienia tych cholernych badań??

czyli za badanie lpg kasują 161zł:masakra:coś mi tu nie pasuje

[SKIBENS]

Nie całość to 255zł + badanie z nadzoru technicznego kosztuje ok 500 zł nazwali to atest na bak lpg czy jest sprawny po wypadku. Nawet doradzili mi że lepiej może nowy założyć i mieć na 10 lat, bo to badanie sprawdza tylko czy po kolizji butla jest sprawna ale nie przedłuża atestu. Pozdrawiam

[kocyk]

za resztę odpowiada w razie czego stacja robiąca przegląd czy jednak mogę ponieść konsekwencję i nakazanie zrobienia tych cholernych badań

musisz mieć taki papier do WK aby odebrać dowód

[gangster525]

Nie całość to 255zł + badanie z nadzoru technicznego kosztuje ok 500 zł nazwali to atest na bak lpg czy jest sprawny po wypadku. Nawet doradzili mi że lepiej może nowy założyć i mieć na 10 lat, bo to badanie sprawdza tylko czy po kolizji butla jest sprawna ale nie przedłuża atestu. Pozdrawiam

nie rozumie.255zł za przegląd powypadkowy plus ok 500 za atest czy co

[kocyk]

ja za przegląd po kolizyjny zapłaciłem cztery stówy z hakiem , dokładnie nie pamiętam , jest to normalny przegląd z LPG + dodatkowe badania (nie pamiętam co one dokładnie obejmują ) i ten przegląd dostajesz normalnie na rok , z gazu jedynie sprawdzają homologację , zresztą jak przy każdym przeglądzie

idziesz z tym papierem do WK tam normalnie wpisują Ci datę badania technicznego widniejącą na zaświadczeniu , datę następnego badania (za rok) i jesteś wolny

gdyby policjant wyszczególnił uszkodzenia , zapłaciłbyś tylko za sprawdzenie wymienionych punktów , gliniarze wpisują złośliwie badania po kolizyjne