Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Gilotyna Polityczna


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
103 odpowiedzi na ten temat

#41 OFFLINE   samara82

samara82

    MV6 U25DT

  • 373 postów
  • Dołączył: 24-03-2009
  • Skąd: Legnica/Chojnów/Lubin

Napisany 04 marca 2013 - 02:49

podawanie pensji w kwocie brutto to tak jak podawanie długości penisa razem z kręgosłupem

Stare, ale ciągle aktualne...

ale w przypadku, gdy ktoś się chwali pensją, a tu nie ma czym się chwalić;)

#42 OFFLINE   doncortino

doncortino
  • 3 592 postów
  • Dołączył: 13-09-2008
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 05 marca 2013 - 23:32

Kiedyś w niemczech jeździły tylko konie .... i to nie mechaniczne.



Kiedyś każdy kupował 4 miejscowe małe pudełko, bez wspomagania, z mikro ogrzewaniem ... znaczy, każdy chciał mieć tego malucha ;)



Taaa na pewno. Chyba żyjesz w innym wymiarze.



inni też idą w górę. Więc ... dalej stoimy w tym samym miejscu ... wcale nie jesteśmy tacy bogaci jak niektórym się wydaje.

"jest super, więc o co Ci chodzi"...


inni albo idą w górę dwa razy wolniej niż my, albo wręcz lecą w dół.

Idź sobie do pierwszego lepszego salonu np. skody i zapytaj których samochodów sprzedaje się najwięcej - gołych skód fabii czy może octavii z klimą i innymi bajerami?

pojedźdo Berlina, przyjrzyj się ludziom na ulicy a potem wróć do Polski i porównaj ubiór - różnic w biedzie nie zauważysz, co najwyżej w stylu. Gdybyś to samo porównanie zrobił 15 lat temu różnica byłaby wyraźna...

a tak w ogóle to strasznie dołujący jesteście - optymistów tu mniej niż omeg bez rdzy

Przedstawiłem twarde dane mówiące wyraźnie o tym, że Polacy stają się coraz bogatsi, szukam przykładów żeby to zobrazować - jakoś nikt nie jest w stanie pokazać kontrprzykładu ani w inny sposób merytorycznie obalić mojej tezy, że jesteśmy coraz bogatsi.
Teza o tym, że obecny dług jest niższy niż za Gierka doczekała się jednego linka do artykułu, w którym profesor sam sobie zaprzecza, bo raz twierdzi, że dług gierka był siedmiokrotnie wyższy niż obecny, a potem stwierdza, że jednak nie, bo dochód mierzony siłą nabywczą pieniądza itd itp., zapominając, że długi gierkowskie spłacać musieliśmy nie siłą nabywczą, a twardą walutą, której nie mieliśmy i nie mieliśmy możliwości w żaden sposób pozyskać. Wpływy z całego eksportu 'dewizowego' nie wystarczały nawet na pokrycie odsetek od tych kredytów, nie mówiąc o środkach niezbędnych na import z Zachodu towarów, bez których te wszystkie zakłady produkcyjne nie mogły funkcjonować.

porównanie wpływów z prywatyzacji (40 mld usd) z wysokością długu gierka (20 mld usd) to też próba zafałszowania rzeczywistości:
1. w ramach prywatyzacji sprzedawano nie tylko zakłady wybudowane przez gierka
2. za 20 mld usd w roku 1980 można było kupić tyle, co w 2000 za 40 mld usd - inaczej mówiąc siła nabywcza dolara spadła w ciągu 20 lat o połowę, co znaczy, że wpływy z prywatyzacji wynosiły realnie tyle samo co długi gierka.
3. nominalnie dług gierka wynosił w 1980 r. nie 20 a 24 mld $, w roku 1990 już 46 mld $

za długi gierka francuzi pobudowali w Polsce fabryki, które były przestarzałe technologicznie albo funkcjonalnie, wytwarzane w nich produkty często były niezbywalne budowano zakłady produkcyjne wbrew rozsądkowi - daleko od złóż surowców, szlaków transportowych czy rynków zbytu. W ślad za budową fabryk nie tworzono infrastruktury która mogłaby obsłużyć te fabryki, nie zatroszczono się o komplementarne zakłady dostarczające surowce czy półprodukty, przez co duża część zadłużenia poszła na zakup surowców na zachodzie... Generalnie lipa i tyle, a ludzie miło tamte czasy wspominają bo po siermiężnych czasach tępawego i prymitywnego gomułki Polacy dostali troszkę więcej swobody i nadziei na lepsze życie, pojawiła się coca-cola, maluch, zbudowano wiele mieszkań, dróg itp itd.

niech ktoś udowodni, że jesteśmy teraz biedniejsi niż za gierka, niż w 1990, niż w 2000 r. - chętnie poznam argumenty

#43 OFFLINE   jacekczewa

jacekczewa

    jacekczewa

  • 2 630 postów
  • Dołączył: 26-09-2006
  • Skąd: Czestochowa
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 06 marca 2013 - 09:29

podsumowując : ci co mieli kasę będa miec ją nadal albo i więcej a ci co nie mieli nie będą mieć :)

#44 OFFLINE   Szopen

Szopen

    Zagazować cały świat !

  • 451 postów
  • Dołączył: 28-02-2007
  • Skąd: Warszawa
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 06 marca 2013 - 15:35

Idź sobie do pierwszego lepszego salonu np. skody i zapytaj których samochodów sprzedaje się najwięcej - gołych skód fabii czy może octavii z klimą i innymi bajerami?


Hmm wliczasz w to firmówki ?
Ale skoda jest budżetówką. Więc troszkę zły przykład dałeś ;)
Klima i inne bajery są standardem w OBECNYCH czasach ale czy są wyznacznikiem tego jak nam się żyje ? hmmm .... Może jeszcze napiszesz, że jest xrazy więcej samochodów niż w latach 80-90 ?

Przedstawiłem twarde dane mówiące wyraźnie o tym, że Polacy stają się coraz bogatsi,


No tak, zarabiamy więcej niż w latach 80-90. Więc jesteśmy bogatsi. Proste.

a tak w ogóle to strasznie dołujący jesteście - optymistów tu mniej niż omeg bez rdzy


Brzmisz jak leming. Po co mówić otwarcie o problemach, przecie płemieł tak nas zapewnia o tym, że jesteśmy zieloną wyspą. Jak tak mówi, to musi tak być !

#45 OFFLINE   doncortino

doncortino
  • 3 592 postów
  • Dołączył: 13-09-2008
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 06 marca 2013 - 16:06

nie wiem jak brzmi leming, ale oczekuję merytorycznych odpowiedzi, bo wycieczki ad personam przywodzą mi na myśl prezesa, który ustawił mnie w jednym rzędzie z zomo.

#46 OFFLINE   jacekczewa

jacekczewa

    jacekczewa

  • 2 630 postów
  • Dołączył: 26-09-2006
  • Skąd: Czestochowa
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 06 marca 2013 - 19:14

wystarczy przeczytac o tym naszym "dobrobycie" zgotowanym nam przez farbowanych demokratów i styropianowców

http://www.pfpd.org/?page_id=712

http://www.pah.org.p...i_glod_w_polsce

http://www.tokfm.pl/...iowcy_.html#Cuk

http://wyborcza.pl/1...cili_ponad.html

#47 OFFLINE   bronekc6

bronekc6

    najszybsza na Podlasiu :D

  • 564 postów
  • Dołączył: 22-11-2010
  • Skąd: Grajewo
  • Województwo: podlaskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 3.2 V6 Z32SE

Napisany 06 marca 2013 - 21:21

Czy polacy stali sie bogatsi?? Otóż moim zdaniem NIE. Artykuły takie jak nowe pralki AGD RTV auta potaniał i stały się bardziej dostępne. Dużo rzeczy z chin i tak może się wydawać. Może i wygląda że bogaciej jest ale to wszystko jest na taki kredyt że gdy stracisz prace na miesiąc lub dwa to odsetki i inne duperele zabiorą wszystko co masz. Ze spłatami nie wolno sie spóźnić o dzień ale to nie o tym mowa. Sporo ludzi żyje z dnia na dzień i niewie czy wystarczy czy nie. Ubrania i inne sa takie tanie i tak dostępne że leżą na półkach i nie ma komu ich brać czasem. Ważnym elementem bogacenia się jest też siła nabywcza pieniądza gdzie teraz jak masz 10zł to do sklepu nie masz po co iść bo kupisz chleb i masło.

Osobiście trzyma mnie w Polsce tylko teraźniejsza praca ale jak ona się skończy pakuje się w omege i DE lub GB. Tu nie ma perspektyw. Za drogie jest utrzymanie a na dwie zmiany po prostu pracować nie dam rade. Tak wiem powiecie że jestem leszcz ale idź na 8 godzin do fizycznej pracy to zmienisz zdanie że na dwa etaty się da.

#48 OFFLINE   Przybek

Przybek

    Diesel Power :P

  • 5 740 postów
  • Dołączył: 08-11-2008
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 06 marca 2013 - 21:23

powiecie że jestem leszcz

Ja tak nie powiem napewno. Nie kazdy ma zdrowie i predyspozycje do takiego trybu pracy.

#49 OFFLINE   ZAHIR666

ZAHIR666

    3.0 w Złomedze i Calibrze

  • 1 550 postów
  • Dołączył: 29-01-2008
  • Skąd: Sto(L)yca
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 06 marca 2013 - 21:33

nie wiem jak brzmi leming, ale oczekuję merytorycznych odpowiedzi, bo wycieczki ad personam przywodzą mi na myśl prezesa, który ustawił mnie w jednym rzędzie z zomo.


Sorry doncortino ale nie widzę tu wielkiej a nawet średniej meretoryki, takie fakty jak Ty podałeś można się przerzucać do końca świata.
Czasy są po prostu inne i pod tym kątem trzeba patrzeć nie można porównywać tego co było 20/30lat temu.

#50 OFFLINE   siuAda

siuAda

    don't worry be happy

  • 4 791 postów
  • Dołączył: 17-10-2008
  • Skąd: Królewskie Stołeczne Miasto Kraków
  • Województwo: małopolskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 3.2 V6 Z32SE

Napisany 06 marca 2013 - 21:38

Mając średnią krajowa na siebie samego można tak oceniać obecną sytuacje. Niestety pensja poniżej bądź rodzina powoduje zmianę postrzegania dobrobytu.

#51 OFFLINE   doncortino

doncortino
  • 3 592 postów
  • Dołączył: 13-09-2008
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 06 marca 2013 - 23:34

Sorry doncortino ale nie widzę tu wielkiej a nawet średniej meretoryki, takie fakty jak Ty podałeś można się przerzucać do końca świata.
Czasy są po prostu inne i pod tym kątem trzeba patrzeć nie można porównywać tego co było 20/30lat temu.


masz rację, czasy są inne, Polaków stać na więcej. Jeśli twierdzisz inaczej to podaj jakieś dane, bardzo chętnie je obejrzę, może mnie przekonają że stajemy się coraz biedniejsi.

aha i nie jest dla mnie żadnym argumentem, że jesteśmy biedni, czy że ileśtam Polaków żyje poniżej progu ubóstwa. Bo ja nie twierdzę, że jesteśmy bogatym narodem, twierdzę tylko, że na przestrzeni ostatnich 20 lat staliśmy się narodem znacznie bogatszym. I twierdzę też, że ten trend jest ciągle widoczny.
Zresztą ubóstwo to uczucie bardzo subiektywne. No chyba, że ktoś znajdzie sposób, by pensja minimalna była wyższa od średniej krajowej :-P

#52 OFFLINE   Fascynat

Fascynat

    Omega - Świadomy Wybór.

  • 334 postów
  • Dołączył: 12-08-2010

Napisany 07 marca 2013 - 04:20

Sorry doncortino ale nie widzę tu wielkiej a nawet średniej meretoryki, takie fakty jak Ty podałeś można się przerzucać do końca świata.
Czasy są po prostu inne i pod tym kątem trzeba patrzeć nie można porównywać tego co było 20/30lat temu.

masz rację, czasy są inne, Polaków stać na więcej.

Siła przekazu i system manipulacji informacji godny TVN-u... :innySmiech:

Polaków stać na więcej.

trend jest ciągle widoczny.



Dobrobyt w Polsce i jego tendencja..

http://www.bibula.com/?p=65146

Prawdziwe bezrobocie w Polsce

http://odwagacywilna...agedia-narodowa

____________
:patriota::plask::kibic:

#53 OFFLINE   jacekczewa

jacekczewa

    jacekczewa

  • 2 630 postów
  • Dołączył: 26-09-2006
  • Skąd: Czestochowa
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 07 marca 2013 - 07:16

Stefan Niesiołowski: " graliśmy w piłke i tam był nasyp kolejowy z którego wyjedliśmy cały szczaw i mirabelki"..... Polska miodem i szczawiem płynąca :)

#54 OFFLINE   Waldemarz

Waldemarz

    DZIADZIA

  • 2 660 postów
  • Dołączył: 22-05-2006
  • Skąd: Warszawa
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 08 marca 2013 - 20:29

"doncortino" czytam tak twoje wywody i widzę że chyba Tuska masz za sąsiada.
Przesiedziałes trochę za granicą i teraz po powrocie widzisz jak jest wspaniale u nas. Stac cie na kebaba w Niemczech itd.
A powiedz mi na co cie było stac jak wyjechałeś za chlebem, a co kupowali tubylcy???
Ja powiem tyle, że mnie lepiej się żyło w latach 90-tych niz teraz.
Piszesz jakimi autami kiedys jeździli, a jakimi teraz.
Kolego w tamtych latach to o omedze mogłeś najwyzej pomysleć, tak samo jak o mercu czy BMW. Dzisiaj za 10 tyś kupisz każde z tych aut.

Ale ja patrze na dzisiejsze czasy inaczej, nie żyje tym jakim autem jeżdżę tylko czy mojego syna stac będzie na swoje mieszkanie które teraz kosztuje kilkaset tyś zł.
Piszesz że ludzie jeźdżą nowymi autami. Kolego u mnie na osiedlu 3/4 mieszkańców żyje na kredytach, naja ładne mieszkania, samochody i wyposażenie mieszkania w RTV czy AGD tylko że większość też na kredyt. Niedaj boże niech sie noga powinie i nawet pod mostem miejsca nie znajdą, bo już są zajęte.
Kolego powiem krótko poczytaj sobie najpierw jakie zadłużenie wobec banków mają mieszkańcy Polski, a jakie mieli kiedyś i ilu ich było. A jak jest w innych krajach.
Dzisiaj Polacy żyją z tzw plastików czyli kart kredytowych i to tyle co ja mam do powiedzenia.
Co to jest za życie jak młodzi pracują od rana do nocy a dziecmi zajmuja się opiekunki i maluchy mówią do nich mamo, bo swoją matkę nie widzą bo już śpią jak wraca do domu.

Ps.
I nie porównuj nas do mieszkanców innych panstw europy zachodniej bo tam np. emeryci w lato jeżdżą co roku do ciepłych krajów na wypoczynek, a nasi rodzice najwyzej na działkę jak ją jeszcze mają.
A jak bezrobotny straci pracę np w Walii to na zasiłku z łatwościa się utrzyma i ma więcej niż Polak który pojedzie tam za chlebkiem i zacznie przeliczać że dostanie 3 funty na godzinę to jest 15zł na nasze. Tylko że tubylec nie wstanie z łóżka jak nie dostanie minimum 8-10 funciaków.

Jak chcesz porównań to wystarczy jedno.
Jak żyje np w Walii polska rodzina 2+2 w tym żona nie pracująca, a jak żyje taka rodzina w kraju i nie w Warszawie czy Szczecinie, tylko np Łomża, Białystok, Suwałki, Ostrów Maz, Wyszków itd.

Jakby tak nawet tym Polakom co są tutaj na forum żyło sie tak wspaniale to nie jeździliby omegami tylko minimum Volvo XC90 czy BMW6.

Jest tak wspaniale a jeżdzisz 10 letnią omegą, kolego przy tak bogatym stylu zycia to powinieneś jeździć minimum pół rocznym nissanem GT-R.



dodam jeszcze, że zadłużenie Polski było za Gierka znacznie wyższe niż teraz (zaraz znowu będą chcieli mnie zjeść)


co do danych - długo nie szukałem:

http://finanse.wp.pl....wiadomosc.html


A tak przy okazji to nie wiem co czytasz ale jeśli dług za Gierka wynosił 48mld $ to może to ci coś da do zrozumienia.

"Premier Donald Tusk doskonale się bawi podczas Euro 2012, a zadłużenie zagraniczne Polski rośnie. W I kwartale 2012 roku do 262 mld 656 mln euro - podał w w komunikacie Narodowy Bank Polski. To wzrost o ponad 11 mld euro w ciągu kilku miesięcy. Na koniec IV kwartału 2011 roku wynosiło 251 mld 48 mln euro.

Zadłużenie długoterminowe wzrosło do 205 mld 615 mln euro ze 194 mld 579 mln euro w IV kwartale, a zadłużenie krótkoterminowe wzrosło do 57 mld 41 mln euro z 56 mld 469 mln euro.

NBP podał także, że zadłużenie sektora pozarządowego i pozabankowego w I kwartale 2012 r. wzrosło do 110 mld 122 mln euro z 106 mld 215 mln euro. Niższe niż na koniec ubiegłego roku było zadłużenie sektora bankowego, które spadło z 51 mld 427 mln euro do 50 mld 183 mln euro.

Natomiast zadłużenie rządu i samorządu wzrosło do 97 mld 307 mln euro z 89 mld 507 mln euro."

Dobra konczę to krew sie we mnie gotuje.:masakra:

#55 OFFLINE   brodaMV6

brodaMV6
  • 209 postów
  • Dołączył: 07-09-2010

Napisany 08 marca 2013 - 21:45

Przesiedziałes trochę za granicą i.........
Dobra konczę to krew sie we mnie gotuje.:masakra:


Czytam ten wątek z wielkim zainteresowaniem i chyba jestem gotów sie z Tobą zgodzic z małym ale.
Też siedze za granicą i w d*pie mi sie nie przewróciło.Poziom życia mam jaki mam i jeżdze nastoletnia omegą.Sledze na bieżąco uprawianą polityke w naszym kraju i nóż sie w kieszeni otwiera jak sie na to patrzy z zewnątrz.Rząd jaki jest,taki jest,ale jest jednym z najlepszych od '80-tego.Dopiero za rządów obecnych europa patrzy na nas jak na poważnych partnerów do rozmów o kształcie europy.
Piszesz,że emeryci na zachodzie jeżdzą do ciepłych krajów,a bezrobotni mają super.Zgdza sie,ale z nieba im to nie spadło.Oni sobie przez dziesiątki lat taki system wypracowali i teraz korzystają z tego,a u nas dopóki każda ekipa żądząca bedzie zmieniała system socjalny,emerytalny,ubezpieczeniowy (przeklete filary) itd. to za każdym razem bedziemy zaczynac od zera.
Nie wspomne już o tym,że od czasów powojennych do upadku komuny kradło sie jak popadnie i gdzie popadnie.Wielu ludzi zaczynając od tych na samej górze do szarych pracowników "załatwiało" sobie wszystko za flaszke,nikt nawet nie zapytał a ile bedzie to monety kosztowało.Przykładów można by pewnie podawac i podawac.To nie rząd Tuska,czy Kaczynskiego przyczynił sie do takiego zadłużenia,tylko system w jakim tkwilismy przez dziesiątki lat.I dopóki bedziemy takimi narzekaczami tak długo bedzie lipa w kraju.
Na koniec tylko napisze,że wiekszosc tych Polaków co są tutaj na forum stac na lepsze auto,ale jest jeszcze cos takiego jak zamiłowanie do pasji której od tak sie nie zamienia.
Dziekuje,to wszystko.

#56 OFFLINE   sypus

sypus

    Prezes KKK

  • 5 433 postów
  • Dołączył: 24-04-2007
  • Skąd: Zgorzelec
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 08 marca 2013 - 22:53

Na koniec tylko napisze,że wiekszosc tych Polaków co są tutaj na forum stac na lepsze auto,ale jest jeszcze cos takiego jak zamiłowanie do pasji której od tak sie nie zamienia.

A ja bym sobie za to nie dał ręki uciąć, bo mam akurat całkiem odmienne zdanie na ten temat.

#57 OFFLINE   brodaMV6

brodaMV6
  • 209 postów
  • Dołączył: 07-09-2010

Napisany 08 marca 2013 - 22:57

A ja bym sobie za to nie dał ręki uciąć, bo mam akurat całkiem odmienne zdanie na ten temat.


Prawo takie masz :)Ja wyraziłem tylko swój punkt widzenia.

#58 OFFLINE   sypus

sypus

    Prezes KKK

  • 5 433 postów
  • Dołączył: 24-04-2007
  • Skąd: Zgorzelec
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 08 marca 2013 - 22:59

Prawo takie masz Ja wyraziłem tylko swój punkt widzenia.

Nie no spoko, tylko jak dla mnie jak ktoś szuka Omegi do 3 tysi i to koniecznie z gazem to raczej z przymusu, niż z zamiłowania :hmmm:

#59 OFFLINE   brodaMV6

brodaMV6
  • 209 postów
  • Dołączył: 07-09-2010

Napisany 08 marca 2013 - 23:05

Nie no spoko, tylko jak dla mnie jak ktoś szuka Omegi do 3 tysi i to koniecznie z gazem to raczej z przymusu, niż z zamiłowania :hmmm:


No nie miałem na mysli takiej pasji do Łamagi;) ,bo omega do trzech tys.z LPG to chyba raczej nieprzemyślany zakup :hmmm:

#60 OFFLINE   Waldemarz

Waldemarz

    DZIADZIA

  • 2 660 postów
  • Dołączył: 22-05-2006
  • Skąd: Warszawa
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 08 marca 2013 - 23:11

Dopiero za rządów obecnych europa patrzy na nas jak na poważnych partnerów do rozmów o kształcie europy.

Tu sie z tobą zgodzę, tak patrzy na nas co jeszcze można wykupic i zlikwidować, aby sprzedawać ich towary.
Kolego czy naprawdę wierzysz w to, że przyjęto nas do UE dlatego że rozwaliliśmy Komunę?. Tak naprawdę to poprzednia strefa Unii Europejskiej po to przyjęła do swojego grona takie kraje jak Czesi, Słowacja, Węgry, Rumunia, Bułgaria itd aby mieć nowy rynek zbytu na swoje towary i otwartą drogę na Rosję, bo u siebie już nic nie zwiększą.
Wszyscy nas kochaja, potrzebują i liczą się niby z nami, a jak co do czego to figa z makiem.
Nie ma co wchodzic na droge polityki, bo tylko człowiek się wnerwi.

Na koniec tylko napisze,że wiekszosc tych Polaków co są tutaj na forum stac na lepsze auto,ale jest jeszcze cos takiego jak zamiłowanie do pasji której od tak sie nie zamienia.

Też sie z tym nie zgodzę. To nie jest pasja tylko etap na jaki narazie stać.
Pasje to ma mój znajomy u którego w wielkim hangarze ala garaże jest kilkanaście aut z lat od 1946-1970 odrestaurowanych takich jak Rolls-Roys, Mercedes, Jaguar, Corvetta, chevrolet, a zarazem Wołga, Fiat 126, Syrena. To jest dla mnie pasja